jest to zawieszenie smopoziomujace i w starszych autach montowali chyba tylko w touringach polega to na tym ze jak załadujesz auto to on sobie podnosi amory tak ze auto masz utrzymane na tym smaym poziomie mialem to kiedys w omedze i bardzo fajny bajer do czasu az nie zacznie sie sypac ;/
Typowe NIVO. Też to mam, jest z tyłu regulator i jeśli poczuje że auto siadło od ciężaru, pompa wspomagania pompuje w amory płyn i podnosi do poziomu przodu.