Od niedawna samoczynnie pojawił się u mnie problem z szyberdachem 
Mianowicie chodzi o uchylanie szyberdachu. Pewnego dnia jak zawsze wsiadłem i odpaliłem auto, po czym szyberdach sam się uchylił i nie idzie go zamknąć. Przełącznik nie reaguje wcale, dodatkowo słuchać z tyłu "cykanie" tak jak przy otwieraniu szyberdachu (tak jakby cały czas otwierał się szyberdach). Próbowałem zresetować go przez trzymanie przycisku ok.30sek ale bez skutecznie Od czasu do czasu do tego dochodzi jeszcze brak zasilania szyb i centralnego po odpaleniu, czasami podczas jazdy sie na chwile załaczy i znów brak. Przejrzałem wszystkie bezpieczniki z przodu(wszystkie dobre),gdyż słyszałem że jest jakiś jeden duży czarny od modułu komfortu. U mnie albo go nie było albo go ktoś zlikwidował.Ma ktoś jakiś pomysł ? Bo tragiczne jest ładowanie akumulatora co 1 przejażdżkę 
Dołączam zdjęcia tego co pod maską bo może ja czegoś nie widze lub jest coś po przerabiane 
