[E46] Dziwne stuki
[E46] Dziwne stuki
Witam mam problem, i nie wiem co to moze byc. Przy zamianie biegu slychac dziwne stukniecie z okolic tylniego mozstu.... co to może byc??!!
A i w tylnym lewym kole w kapinie tez cos wali jak wjedzie sie w dziure
(wali i skrzypi) amory zmienione komplet oraz poduszki amortyzatora też lecz dalej sie trzaska mi skrzypi.
A i w tylnym lewym kole w kapinie tez cos wali jak wjedzie sie w dziure
(wali i skrzypi) amory zmienione komplet oraz poduszki amortyzatora też lecz dalej sie trzaska mi skrzypi.
Miałem podobnie tylko bez skrzypienia i były do wymiany tuleje tylnego mostu warto również sprawdzić połączenie wału ze skrzynią oraz z mostem mogą być gumy wytrzaskane albo oby dwie sprawy jednocześnie nie jestem mechanikiem jest to rada z własnego doswiadczenia jak by się to potwierdziło zainwestuj w pouliretany.
Gdzie się nie schyle tam leżą wentyle
Powiem ci że diagnosta diagnoście nie jest równy. Jedz na szarpaki , wez swoją latarke wejdz z diagnostą pod auto i tak dlugo szukaj az znajdziesz. Oni potrafią się czepiac zarówki od tablicy rejestracyjnej a nie umieją znalesć wyrwanego mostu(nie wszyscy ale duża ich częśc).. Ja obstawiam któreś z gum
Wsiadam i...�apie kierownice jak zorro lejce w mojej pi�knej beemce, numeromania na liczniku, sam sobie g�o�no komentuje to co w radioodbiorniku..
- Masters
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 125
- Rejestracja: 2011-05-07, 14:45
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wpadnij do nas na Dąbrowe to sie sprawdzi.
Tego na szarpakach się nie sprawdza . 1 osoba musi wskoczyć pod auto a 2 dosyć energicznie musi ruszyć.
Na oko też można to ocenić bez ruszania oglądasz do okoła tuleje sprawdzasz czy niema pęknięć. możesz też napierać na dyfer. Ale najlepiej ruszyć przód tył.
to tuleja nr 9 najbardziej dostaje po tyłku przy ruszaniu jeśli jest uszkodzona dyfer ma luz, przez co może się rozpędzać i tylna lewa tuleja udeża w podłogę a to prowadzi do wyrwania całego koszyczka wraz z podłogą.
Tego na szarpakach się nie sprawdza . 1 osoba musi wskoczyć pod auto a 2 dosyć energicznie musi ruszyć.
Na oko też można to ocenić bez ruszania oglądasz do okoła tuleje sprawdzasz czy niema pęknięć. możesz też napierać na dyfer. Ale najlepiej ruszyć przód tył.
to tuleja nr 9 najbardziej dostaje po tyłku przy ruszaniu jeśli jest uszkodzona dyfer ma luz, przez co może się rozpędzać i tylna lewa tuleja udeża w podłogę a to prowadzi do wyrwania całego koszyczka wraz z podłogą.
Mogę komuś wynająć lokal na Mydlicach jak co to tel 506659889. Parter 37metrow
Jeżeli małe stuki to bym sie nie martwił w razie jakbyś zgubił dyfer odnalezienie go nie bedzie trudne i przeoczenie tego podczas jazdy ci nie grozi jok.......
Dzisiaj bylem u diagnosty bo coś mi stuka z tylu takim głuchym biciem na nierównościach i okazało sie że łącznik stabilizatora zresztą ręką moglem nim poruszać bez narzędzi w razie jakbyś nie wiedział to ten łącznik wygląda jak ósemka przykręcona dwoma śrubami od dołu w jednym i drugim oczku może masz ten sam problem.
Dzisiaj bylem u diagnosty bo coś mi stuka z tylu takim głuchym biciem na nierównościach i okazało sie że łącznik stabilizatora zresztą ręką moglem nim poruszać bez narzędzi w razie jakbyś nie wiedział to ten łącznik wygląda jak ósemka przykręcona dwoma śrubami od dołu w jednym i drugim oczku może masz ten sam problem.
Gdzie się nie schyle tam leżą wentyle
witam śmiało moge potwierdzić że stukanie z tyłu to ta tuleja tylna mostu nr9. po wymianie stuki ustały, a tak wygląda ona od środka i podobno jest olejowa ale na 100% nie wiem. koszt 80zł febi roboty nie licze bo sam wymieniałem.
i ten mały grzybek dostaje największe szlagi troche to jest chore 15 lat robie auta ale śmiało mogę powiedzieć że fabryka dała dupy, w e36 tak sie nie dzało to tyle
i ten mały grzybek dostaje największe szlagi troche to jest chore 15 lat robie auta ale śmiało mogę powiedzieć że fabryka dała dupy, w e36 tak sie nie dzało to tyle