[E36] Zakup i wszystkie potrzebne informacje o BMW E36

Czyli wszystko o akcyzie, podatkach, ubezpieczeniach, prawie drogowym, porównania modeli, czy warto kupić BMW Exx, gadżety, ciekawostki, historia,nowości itp.
KOPARA
Małopiszący
Posty: 4
Rejestracja: 2013-08-04, 19:37
Lokalizacja: Bytom

[E36] Zakup i wszystkie potrzebne informacje o BMW E36

Post autor: KOPARA »

Witka

Mam pare pytań do szanownych kolegów :)
Planuje zakup bmw e36 najlepiej coupe oglądam dużo ogłoszeń ale jestem zielony gdyż wcześniej śmigałem vectra .. Na co powinienem zwracać uwage ? Zauważyłem że silniki są 2.0 z Vanosen i bez o co kaman konkretniej ? Jak jest w przypadku szpery jedni nie maja inni pisza 25% inni 75% czy wg jest potrzebna szpera ? no i jaki silniczek najlepszy ( oprucz tego że największy :P ) 1.6 odpada napewno .. myślałem nad 2.0 150km tam jest jak sie nie myle, i jak te silniczki znoszą LPG ? Najbardziej słabe punkty blachy widziałen na tablicy to dużo ma progi zjedzone ale bd szukał czegoś zdrowego .. wszystkie cenne info sie przydadzą :)

Jeśli temat w złym dziale prosze o przeniesienie i z góry dziękuje za wyrozumiałość i pomoc :)

Pozdro
"Im wolniej jedziesz ... tym dłużej Cie widzą"
Awatar użytkownika
Mystic888
Maniak forumowy
Posty: 1099
Rejestracja: 2012-01-21, 14:56
Lokalizacja: Żory Alko Team
Kontakt:

Post autor: Mystic888 »

Sa silniki z Vanosem i bez. Lepiej bez Vanosa.

Szpera to podstawa. Seria ma 25%, ale ludzie zaciesniaja. Mialem szpere 45% i taka jest optymalna. Wiecej juz piszczy przy parkowaniu. Szpera 100% to nie jest szpera i od takiego czegos trzymaj sie z daleka.

W e36 dopiero 2.5 zaczyna jakos jechac i taki silnik bedzie b.dobrym rozwiazaniem. Ewentualnie 2.8 ale to juz wg Twojego uznania. Zadnych 1,6, 1.8 nie bierz bo to nie jedzie totalnie i nie ma dzwieku.

LPG znosza bardzo dobrze, wielu ludzi smiga na gazie. Dobra sekwencja + dobry gazownik i latasz bezproblemowo.

jakis miejsc do gnicia specjalnych nie ma. Standardowo nadkola, progi, nadkola przednie. Doly drzwi sprawdz.

W e36 lubily sie urywac mocowania dyfra, musisz to sprawdzic. Reszta jak w kazdym innym smochodzie.

jaki masz budzet na fure?
V12 znane z BMW 750i miało dawać radość z jazdy, moc, dźwięk i szeroki uśmiech na twarzy bogatego klienta, który miał w nosie średnie spalanie na poziomie 20 l/100 km przy podmuchach wiatru z tyłu.
Pablow
Zaawansowany forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 2011-09-24, 16:27
Lokalizacja: Chorzów/Częstochowa

Post autor: Pablow »

Mystic888 napisał dużo prawdy ;] tyle że, 2.0 też śmiga bardzo dobrze, nie musisz kupować dużej pojemności na dzień dobry bo i tak poczujesz kosmiczną różnice. Jeśli zależy CI na spalaniu (a widać że tak, bo nie wsadzał byś gazu) to myślę że 2.0 jest idealnym środkiem między wystarczającą mocą a spalaniem.

Co do LPG, sam śmigam samochodzikiem z całą instalacją, bez problemowo. jak będziesz chciał to pisz PW, podam Ci namiary na dobrego gazownika ;]
adin
Małopiszący
Posty: 22
Rejestracja: 2012-06-05, 19:21
Lokalizacja: k/ Częstochowa

Post autor: adin »

Witaj, w końcu udzielę się troszkę na forum ;)
Miejsca które trzeba sprawdzić żeby nie było tragedi: progi, błotniki tył, klapa i tylny pas, mocowania wózka.

Szpera fajnie żeby była, przydaje się nawet i to 25%

Silniki R6 to M50 i M52. M50 (żeliwny blok ) jest z vanosem i bez, M52 (alu blok ) tylko z vanosem ( montowali od 96r. )

Jeśli chodzi o pojemność, ja posiadam 2.0 150KM jeździ się przyjemnie, jest dynamicznie, jednak nie jest to coś co robi szał.
Planujesz gaz więc większe pojemniści nie powinny cie odstraszac tym bardziej, że minimalne spalanie w przedziale 2.0 - 2.8 jest podobne ( maxymalnym już będą się różnić :twisted: ) u mnie salanie trasa to 8l ( prędkości do 160kmh) codzinna jazda trasa - miasto zamykam się spokojnie w 10l przy dynamicznej jeździe ( nie mylić z upalaniem :mrgreen: )

Gaz oczywiście tylko i wyłącznie sekwencja :bmw:

I jeśli ja bym teraz szukał E36 dla siebie celował bym w 2.5 lub 2.8, 2.0 ma słabe osiągi ( inne przełożenia skrzyni i mniejsza moc )
Awatar użytkownika
Soki
Zaawansowany forumowicz
Posty: 503
Rejestracja: 2008-12-16, 20:27
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: Soki »

Widzę że ktoś napisał żeby kupić silnik bez Vanosa kompletna bzdura. Miałem R6 z vanosem i bez vanosa i doświadczenie jakie z tego wyniosłem to tylko Vanos. Mniejsze spalanie, większa elastyczność silnika i dużo większy zakres momentu obrotowego.

W tej chwili mam R6 na podwójnym Vanosie i charakterystyka tego motoru powala mnie na kolana.
adin
Małopiszący
Posty: 22
Rejestracja: 2012-06-05, 19:21
Lokalizacja: k/ Częstochowa

Post autor: adin »

Jeśli chodzi o Vanosa, to oczywiste jest żeby brać z nim ( mniejsze spalanie, ciągnie od niższych obrotów) , chyba... chyba, że planujesz uturbić bestię i krzesać z motoru jakieś wielkie moce, wtedy lepszą opcją jest M50 na żeliwnym wytrzymałem bloku bez vanosa.
whucrew
Maniak forumowy
Posty: 1188
Rejestracja: 2009-12-04, 16:15
Lokalizacja: Drogomy�l

Post autor: whucrew »

Vanos - tak
2.0 jak najbardziej. Trwały i ekonomiczny. Ale taki jest także 2.8 a osiągi między nimi to wielka różnica. m52 lubi się z dobrze zrobionym gazem. Nie baw się w 4cyl. Nie są złe jako tako ale przy ich spalaniu to 2.0 jest lepszym wyborem.

Słabe punkty m52 to:
- uszczelki (klawiatury, głowicy, miski olejowej), termostat i visco ( jak ktoś o to nie dbał to potem sprzedaje z przegrzanym silnikiem i idącymi za tym konsekwencjami.. )
- silniki krokowe, przepływki ( też bywa różnie)
- gumowe elementy dolotowe ( nierówna praca, dławienie..)

Jak koledzy piszą to korozja głównie:
-progi - mocowania lewarka i za przednimi nadkolami to standard.
-nadkola - nie koniecznie jeśli nie było przy nich grzebane..
-tylna klapa, tylny pas pod klapą
-przedni pas - element w których są mocowane neki
-doły drzwi
Jeśli kupowany egzemplarz nie ma tych ognisk korozji to albo już ktoś z tym walczył albo padnie to na ciebie ( raczej )
Warto sprawdzić mocowania amortyzatorów ( głównie tylnych )

Obejrzy dokładnie podłużnice przednie i "spawy'' kielichów przednich. Glebione e36 lubią tam pękać..

Z elektryki to..
- obracające się bębenki kluczyka (choć to mechanika raczej :wink: )
- niesprawne mechanizmy szyb elektrycznych
- problemy z tylnymi lampami i ich równym świeceniem
- krańcówki drzwi
- maty foteli pasażera (airbag)
- czujniki abs
- cewki
- czujniki położenia wału i wałka
- czujniki klocków hamulcowych

Dodatkowo:
Zawieszenie to zależy od ciebie czy należysz do tych co uważają ,że koła są po to żeby tłumiły jak najlepiej przejeżdzane dziury czy ,że są po to aby zapewniały świetną trakcję z zachowaniem tych walorów..
Ale.. listwy kierownicze w e36 pomimo dbania się sypią.. A reszt na normalnym poziomie

No i to tyle co mi się nasuwa na pierwszy ogień :wink: Problemy wymienione to są rzeczy o których warto pamiętać przy zakupie. Im bardziej auto jest pozbawione tych wad tym lepiej. Niektóre z tych rzeczy mogą (ale nie muszą ) wyjść podczas twojej przygody z e36. Naprawdę warto szukać długo i z pewnego żródła.. No ale takie egzemplarze mają najwyższe ceny..
-
Wsiadam i...�apie kierownice jak zorro lejce w mojej pi�knej beemce, numeromania na liczniku, sam sobie g�o�no komentuje to co w radioodbiorniku..
Awatar użytkownika
Kaper
Maniak forumowy
Posty: 2620
Rejestracja: 2010-06-09, 17:04
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Kaper »

2.0 a 2.5 pali podobnie a 2.5 w porównaniu do 2.0 jedzie znacznie lepiej - WNIOSEK WYCIĄG SAM. Dla mnie najlepszy silnik w E36 to jest 2.8 - taki miałem i jestem pewny, że jak wrócę do E36 to na pewno nie niżej niż 2.8
Obrazek
ODPOWIEDZ