Po jakimś czasie wymiłem reduktor gazu na mocniejszy i na ustawianiu ciśnienia mechanior stwerdzil ze 6 gar nie pali
. Następnego dnia zmiana swiec, podmianka cewek, dalej to samo. No to czas na zmierzenie komprechy. Cylindry od 1-5 cisnienie po 11,5-13 a 6 gar 3,5. Diagnoza ze moze zawór, ale zrobiłem olejówke i wyszło 11. Wiec pierscienie nie trzymają.
I teraz nie wiem co robic
Czy zrzucic doł i gore i wymienic same pierscienie na 6 garze czy wpakowac tam np silnik 2.5? chyba najtanszym kosztem bedzie wymiana pierscieni? Sam juz nie wiem.... Doradzcie coś, bo nie pracujacy 6 gar jest naprawde wkur....
Tez nad tym myślałem ostatnio intensywie bo juz sporo kasiorki w auto włozylem i szkoda teraz sprzedac za psie pięniadze.
