[E39] Problem z nawiewem.

Sprawy dotyczące tylko BMW-czyli wszystko o problemach z silnikiem, skrzynią, zawieszeniem itp. oraz pytania dotyczące płynów, olejów itp.
Mariuszo86
Zaawansowany forumowicz
Posty: 161
Rejestracja: 2011-10-26, 21:50
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA/KRAKÓW
Kontakt:

[E39] Problem z nawiewem.

Post autor: Mariuszo86 »

Witam mam takie pytanko.

Jak jadę autem nie ważne czy włączona klima czy nie. Do 70 km/h nawiewy działają, jak przekroczę te prędkość to nie leci powietrze a kontrolki się świecą że nawiew jest na szybę lub na twarz (zależy jak mam ustawione) nawet jak są wszystkie włączone to też nie ma znaczenia bo również się wyłącza nawiew.

Druga sprawa to parujące szyby. Wyczyściłem je kilkakrotnie różnymi środkami, wszędzie sucho nic nie cieknie do środka, filtry są czyste- ja raz w roku wymieniałem w poprzedniej e39 i były dużo bardziej brudne i nie parowały.

Co te objawy wam mówią i jak je naprawić?
" .... i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony, spytał o nasze zarobki - usiadł i zapłakał.. "
Obrazek
Awatar użytkownika
Pablo
Maniak forumowy
Posty: 815
Rejestracja: 2010-08-06, 10:43
Lokalizacja: Innerbraz / SWD

Post autor: Pablo »

Co do wylaczajacych sie nawiewow to mozliwe ze jez juz nie domaga
:)
Mariuszo86
Zaawansowany forumowicz
Posty: 161
Rejestracja: 2011-10-26, 21:50
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA/KRAKÓW
Kontakt:

Post autor: Mariuszo86 »

Ale jak jeż pada to też akumulator pada czy nie koniecznie ?
Zapomniałem dodać że panel nic nie wariuje, czasami jak w siadam i odpalam auto to mam zmienioną temperaturę oraz nawiew tylko na twarz
" .... i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony, spytał o nasze zarobki - usiadł i zapłakał.. "
Obrazek
jasiubmw330
Małopiszący
Posty: 6
Rejestracja: 2014-08-30, 18:10
Lokalizacja: gliwice

Post autor: jasiubmw330 »

Także stawiam na jeża przerabiałem ten temat w swojej B.Co do szyb.Odgrzybiałeś klime?miałem podobnie auto poszło do przeglądu klimy czyli odgrzybianie itd i po parowaniu.
Mariuszo86
Zaawansowany forumowicz
Posty: 161
Rejestracja: 2011-10-26, 21:50
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA/KRAKÓW
Kontakt:

Post autor: Mariuszo86 »

Sorki że tak późno ale brak czasu. Nawiew się naprawił sam :roll: , nie wiem na jak długo ale działa bez zarzutów, a nie było nic przy nim robione. Jedynie to podkleiłem wygłuszenie drzwi bo było odklejone i dla tego parowały mi szyby bo wilgoć i woda dostawała się na dywanik pasażera za kierowcą.
" .... i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony, spytał o nasze zarobki - usiadł i zapłakał.. "
Obrazek
ODPOWIEDZ