Moje Padło zrobiło większą furorę niż jakieś M3
Sławek, to auto kosztowało mnie hmm... ładne e46

Po za tym nie sztuką jest dostać hajs od rodziców, znajomych lub banku na auto, ale zakupić za choćby 4-pak piwa marki PIWO z TESCO samochód, który można odratować i cieszyć się oraz chwalić pracą własną.
Po za tym... Wygląd... Może nie jest najlepiej, miedź wyszła itp.. Ale mechanicznie ten samochód przechodzi przeglądy bez żadnego problemu.
Czekam tylko na moment aż niektórym oko zbieleje. Nawet jakby miało to troszkę trwać
GERMAN, w razie co będę się dobijać
djmario, dzięki i mam nadzieję, że uda mi się zrobić wszystko to co zaplanowałam
