E46 Coupe Samaela.

[samael16]

Witam.

Czas stworzyć własną galerię. Samochód kupiłem po 2-3 miesiącach poszukiwań, startowałem oczywiście jak wszyscy z uczciwą kwotą 15 tysięcy, lecz po pierwszych 3 egzemplarzach powiedziałem trudno i znalazłem 2 krotnie większą sumę, co jednak nie uchroniło mnie przed obejrzeniem ideałów "panie niemiec/szwajcar tylko do kościoła jeździł" Samochód kupiłem w grudniu od Zenka_pestki, czyli majstra od e46 z zachodnich krajów. Zadbany i nie bity, nadkola kiedyś robiona i uszczelka podstawy filtra do roboty.

Wyposażenie po vinie.

Daten für die Fahrgestellnummer: WBABN51020JT61288
Modellbezeichnung: 330CI
Ausführung: Europa
Typschlüssel: BN51
E-Code: E46 (2)
Karosserie: Coupé
Lenkung: links
Türen: 2
Motor: M54 - 3,00l (170kW)
Antrieb: Heckantrieb
Getriebe: manuell
Außenfarbe: Sonderlackierung (490)
Innenraum: Standardleder/schwarz (N6SW)
Produktionsdatum: 01.08.2000
Werk: Regensburg


Code Serienausstattung Standard Equipment
S226A Sportliche Fahrwerksabstimmung Sports suspension settings
S255A Sport-Lederlenkrad Airbag Sports leather steering wheel
S473A Armlehne vorne Armrest front
S520A Nebelscheinwerfer Fog lights
S548A Kilometertacho Kilometer-calibrated speedometer
S550A Bordcomputer On-board computer
S832A Batterie im Kofferraum Battery in luggage compartment
S851A Sprachversion deutsch Language version German


Code Sonderausstattung Optional Equipment
S169A Abgasnorm EU3 EU3 exhaust emissions standard
S249A Multifunktion für Lenkrad Multifunction f steering wheel
S320A Entfall Modellschriftzug Deleted, model lettering
S358A Klimakomfort-Frontscheibe Climate comfort windscreen
S403A Glasdach elektrisch Glass roof, electrical
S423A Fussmatten Velours Floor mats, velours
S439A Interieurleisten Interior trim finishers, matt chrome
S459A Sitzverstellung elektrisch mit Memory Seat adjuster, electric, with memory
S464A Skisack Ski bag
S481A Sportsitz Sports seat
S494A Sitzheizung Fahrer/Beifahrer Seat heating driver/passenger
S502A Scheinwerferreinigungsanlage Headlight cleaning system
S508A Park Distance Control (PDC) Park Distance Control (PDC)
S521A Regensensor Rain sensor
S522A Xenon-Licht Xenon Light
S534A Klimaautomatik Automatic air conditioning
S606A Navigationssystem Business Navigation system Business
S672A CD-Wechsler 6-fach CD changer for 6 CDs
S674A HiFi System Harman Kardon Hi-Fi System Harman Kardon
S760A Hochglanz Shadow-Line High gloss shadow line
S775A Dachhimmel anthrazit Headlining anthracite
S785A Blinkleuchten weiss White direction indicator lights
S788A BMW LM Rad Individual BMW LA wheel, Individual
S863A Händlerverzeichnis Europa Retailer Directory Europe
S879A Bordliteratur deutsch On-board vehicle literature German
S915A Entfall Aussenhautkonservierung Delete clear coat


Individualausstattung

---- Steuerung Individual
Hinweisschild BMW Individual

0490 Lackierung
Sonderlackierung "carbonschwarz-metallic", wie Schl. Nr.: 416



== Decoded using http://www.decodervin.pl ==

Po zakupie wpadłem na głupi pomysł czyli gaz przez co cierpiałem z 2 miesiące. Ostatecznie Silesia Cars naprawiła zwaloną instalacje gazową przez AND-Dar w Dąbrowie Górniczej http://www.anddar.pl. Do poprawki było chyba wszystko oprócz mocowania reduktora i samego reduktora i butli. Z czym bardzo dobrze sobie poradzili.
Zakres prac to wymiana odmy, czyszczenie krokowca, przepustnicy, wymiana odmy (współczuję pracy przy tym), wymiana kolektora, wymiana uszczelek kolektora dolotowego, montaż wtrysków pojedynczo wystrojenie względem benzyny co okazało się błędem bo wyszło, że benzyna u mnie kuleje i jest pompa do wymiany, bo nie wyrabia przy bucie. Ponowne strojenie lpg i auto śmiga idealnie komputer nie wywala błędów, ale jazda na benzynie tylko do zagrzania silnika a potem tylko gaz, jak tylko zrobi się trochę cieplej wsadzam pompę od audi bo silnik szykuję powoli pod kompresor.
Silesia Cars Katowice tel. - 500 222 759.
Zdjęcia jak wyglądało to przed interwencją Silesii, kolektor oczywiście zdjęty i wymyty:





Oto co zrobiła Silesia, oprócz gazu wymienili odmę z przewodami plus czyszczenie krokowca i przepustnicy:









Nie byłbym sobą jak przy okazji wymiany oleju nie wypłukał silnika preparatem valvoline, wymienił uszczelki podstawy filtra oleju a na koniec wymieniłem olej na 5W50 Valvoline a płyn od wspomagania na tą samą firmę co olej, plus rozpórki od Staffa.pl i wymiana zmieniarki na emulator:




Dziś w końcu umyłem samochód, szału nie ma ale lepsze to niż nic.




Najbliższe plany zestaw B12 sportline od Eibacha, wymiana wszystkich tulei z tyłu na tworzywo, malowanie proszkowe zawieszenia oraz jarzm i innych elementów, montaż nowych stabilizatorów wraz z nowymi drążkami. Gdy się za to zabiorę to zdjęć będzie co nie miara. Dalsze plany to remont silnika + kompresor oraz skrzynia 6 biegowa z szperą helikalną ale to na nowy rok a w te wakacje ogarniam podstawy.
Przez ten samochód mam nieźle wyczyszczony budżet ale cóż klucze, chemia do dbania nie kosztuje 5zł, właściwie co się da robię sam.

Przy okazji zna ktoś w okolicy Dąbrowy Górniczej dobry zakład abym oddać im tylne zawieszenie czyli wózek itp do malowani?. Szukam dobrego, cena nie jest kłopotem.

[aaddriannooo]

zrób coś z tymi zdjęciami bo nie chce mi się klikać w każdą miniaturkę.

Zrób to tak jak poniżej :

[Kaper]

zrób coś z tymi zdjęciami bo nie chce mi się klikać w każdą miniaturkę.

dokładnie !

[samael16]

Jak będę wrzucał zdjęcia z tego jak wygląda przód samochodu po dzisiejszej walce o skórę z pomocą Magurasy, Gliptone G11 i G12 to wszystko przerobię za jednym zamachem.

No i oczywiście polecam tą chemię bo świetnie się sprawdziła.

[samael16]

I już jestem po naprawach pierdół które były popsute w momencie zakupu czyli padający palnik ksenona, niedziałająca roleta i odklejający się materiał na osłonie poduszki od strony kierowcy.
Przy okazji pozbyłem się pisków, których przyczyną były obie rolki głównego paska, napinacza i prowadzącej, poprzez ich wymianę na nowe.
Planowałem od razu wymienić oba ksenony na osrama nightbreakera. Na rynku jest sporo podróbek żarników i halogenów więc najpierw skontaktowałem się bezpośrednio z firmą Osram gdzie miły pracownika działu samochodowego pomógł mi znaleźć odpowiednią firmę, która nie ma podróbek. Po rozmowie z firmą skończyło jednak na osram xenar dla ksenonów a halogeny w wersji pogromcy ciemności i pięknie świecą, no i w końcu przestał mi się lewy ksenon sam wyłączać w czasie jazdy.

2 sprawa to szyberdach co się okazało, połamane prowadnice przykręcone do rolety z lewej strony a z prawej brak prowadnic z tworzywa, a dystans prowadzący roletę pogięty.

Naprawa polegała na przesunięciu rolety max do tyłu, wykręcenie po 3 śrub na torxach z każdej strony trzymających szyberdach i jego wyjęciu na zewnątrz. Następnie roletę przesuwamy do pozycji zamkniętej i od góry mamy dostęp do wszystkich potrzebnych śrub. Sama naprawa jest banalnie prosta demontujemy stare elementy i wkręcamy/nakładamy nowe. Jedynie z elementem odpowiedzialnym za prowadzenie rolety na otwórz/zamknij miałem kłopoty, ale ostatecznie odgiąłem go do odpowiedniego kształtu i wszystko działa.

Demontaż lewego słupka jest równie prosty, zdejmujemy zaślepkę airbag, pod nią mamy 3 śruby na torxa, a następnie całą osłonę ciągniemy do góry, okazało się też że mam poduszkę powietrzną.
Do klejenia użyłem kleju Bonaterm A-plus i polecam błyskawicznie schnie i jest mocny, ale trzeba stosować malutką dawkę bo zostawiłem ślady paluchami i musiałem prysnąć materiał sprayem aby jako tako wyglądał.
Ktoś po zdjęciach jest wstanie pomóc określić wiek poduszki?

Foto story:





http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4a ... 19179.html







Zna ktoś właściwy skrypt dla tych zdjęć dla forum tak aby można było je obejrzeć w pełnej rozdzielczości a nie wywalało po kliknięciu do główną stronę fotosika?

Zrobiłem dziś regenerację vanosa więc niedługo będą i z tego zdjęcia.
Nie było typowych objawów a jedynie test disy powiedział, że wałek ssący delikatnie ale to delikatnie niedomaga.
Powiem tak, u mnie nic nie było słychać, delikatnie nie trzymał normy na ssącym do 3 tysięcy obrotów więc nie dawał żadnych typowych objawów. Zdemontowany i uszczelki rozpadały się a sam mechanizm tłumiący latał jak męski członek w mocno przepracowanej żeńskiej części ciała córy Koryntu.
Po otwarciu jak sam mechanik zobaczył środek to tylko pogratulował dobrego podejścia do higieny silnika czyli wymiana co 10 tys i płukanka min 30min przed.
Jak sam stwierdził, mój silnik wygląda jak nowy w porównaniu z tymi, które przyjeżdżają na regenerację wiec tylko się zastanawiam jak mocno musi być poobijany vanos aby dawał typowe objawy.

[aaddriannooo]

klikasz pod zdjęciem lub obok

POBIERZ KODY => Kody na fora dyskusyjne: Pełny rozmiar:i kopiujesz link i potem ukazuje się zdjęcie



najlepiej fotki rób w rozdzielczości 800x600 albo przed dodaniem pomniejsz

[Kaper]

kopiujesz link ze zdjęciem np: http://images69.fotosik.pl/887/73e2a7b2c8465fb2gen.jpg



i efekt jest taki:

[samael16]

Postanowiłem w końcu wyczyścić samochód bo okazała się, że jak zawsze Szwajcar nie palił.
Rozebrałem środkowy panel z schowkami wraz z tunelem ogólnie chwila zabawy ale poszło to sprawnie. Ilość popiołu pod popielniczką mnie przeraziła ale cóż odkurzacz wodny i jakoś to poszło dla dobrego samopoczucia nie robiłem zdjęć tego syfu. Plastyki przy okazji wymyłem klasyczną metodą delikatna szczoteczka plus APC Meguiars. Niestety ale to gumo podobne pokrycie plastiku jest o kant tyłka rozbić i wygląda kiepsko, docelowo będę raz jeszcze to rozbierał i usnę je związku z tym mam takie pytanie idzie gdzieś w Dąbrowie Górniczej i okolicy kupić http://www.boll.pl/lakiery-akrylowe-i-o ... ikowych-49 bo z tego co wiem jest chyba najlepszą opcją jeśli chodzi o regenerację tworzywa w bmw.

Drugą przyczyną rozbierania tego wszystkiego była chęć ogarnięcia w końcu przewodów od cb-radia, nawigacji, kamery, zasilania komórki itp.
Cb radio podpiąłem na stałe pod gniazdko zapalniczki, reszta jest zasilana z rozdzielacza schowanego pod fotelem sterowanego przyciskiem obok radia bo seryjnie gniazdo zapalniczki jest przecież ciągle pod napięciem więc diody z zasilaczy by mogły po jakimś czasie rozładować akumulator. Wyszło to całkiem sprawnie tylko raz spaliłem bezpiecznik.
Sam przełącznik to całkowita partyzantka, przełącznik ma z 15 lat, a od 10 lat leżał i się kurzył wiec czyszczenie i działa, obudowa przełącznika to pomalowane opakowanie po tictacach.
Jedyne co się jeszcze rzuca to wtyczka radia ale to też jakoś ogarnę aby nie świeciła się na biało.

Na sam koniec jeszcze zakonserwowałem skórę ale tym razem nie żałowałem mleczka co widać na zdjęciach, wiec jeśli ktoś będzie używał Gliptona to dać dużo i czekać aż się wchłonie.

Kolejne mody w planach:
Wymiana wszystkich tulei w tylnym zawieszeniu na tworzywo, wymiana oleju w mechanizmie różnicowym, amorów na zestaw B12 sportline dolnych wahaczy na regulowane, mcpersona na cambera 3D nowe większe stabilizatory.

Dodanie przycisku otwierania bagażnika z środka samochodu.

Bezpośredni link do galerii i zdjęcia o pełnej rozdzielczości:
http://www.fotosik.pl/u/samael16/album/1783571

Same foty:

[samael16]

No i chwilkę się pobawiłem samochodem, dostał w końcu dedykowaną apteczkę.

Na czerwono zaznaczyłem punkty gdzie należy zamontować oryginalny wieszak apteczki. Jak znajdę chwilę czasu to wymienię całą jej zawartość na nowe graty i dodam brakujące dodatki jak nożyce do ubrania/pasów.
Cały album: http://www.fotosik.pl/u/samael16/album/1785566




A z nudów poskładałem koszmar senny specjalistów od zbieżności. Sprężyny to eibach sportline, jeśli ktoś ma tylko pazurowe, śrubowe ściągacze niech porzuci nadzieję, bez talerzowych nie ma co podchodzić.
Jedna uwaga między talerzykiem a camberem dajemy tylko podkładkę, a nieszczęsną podkładkę uszczelniającą zostawiamy w aso ponieważ nie pasuje do łożyska ślizgowego.

http://www.fotosik.pl/u/samael16/album/1785574

[PRIMO]

Zawias bardzo fajny, z czego te cambery i jaki koszt?

[samael16]

Silver Project wersja 3D. Co do ceny nie pamiętam brałem od nich cambery i regulowane wahacze i wyszło około 700 za komplet .

[samael16]

No i etap modzenia się zaczął.
Nie obyło się bez kłopotów ale się udało, całe tylne zawieszenie wyleciało.
Kto wpadł na pomysł, że do demontażu i zdjęcia poprzecznego wahacza oraz wózka trzeba odpiąć linki z kabiny kierowcy?

Mechanicy psia ich mać, na początku tego roku zaliczyłem barierki mieli zrobić wszystko na cacy a co się okazało, że mam drążek stabilizatora na tyle, skrzywiony wokół własnej osi.


Dyfer nawet spokojnie wyszedł gdyby, nie to że nie chciał puścić od strony wału ale dobre narzędzia duży młot i dłuto i poszło.

Zagadka co to za uszkodzenie na półosi?



Dryki stabilizatora na tył lemfordera to to samo co bmw tylko mają starte logo BMW. No i zamiast gum wpadło coś ciekawszego:


Oto jak samochód się prezentował w czasie zabawy: oczywiście nie wiem, który etap no i nie wszystkie części są na zewnątrz, a sama bunia prawilnie stoi na cegłach.


Na razie przerwa w pracy bo musiałem zawieść za wiechę do mechaniki na demontaż tulei bo niestety ale imadło nie wytrzymało walki z nimi i teraz szukam dobrego tokarza, a potem malowanie piaskowe.
Amory B8 bilsteina są fajne wchodzą tylko do zwrotnicy ale nie przechodzą na wylot, plus współczuję panom na zbieżności gdy będę regulować mi wszystko bo dostęp do śrub regulacyjnych jest minimalny od wyprzedzenia stworzenia bo pochył to nie ma kłopotu.

Polecam wymianę oleju w dyfrze bo był syf, ale obyło się bez opiłków bo korki są magnetyzowane aby zbierać syf, a po demontażu ich okazało się, że są czyściutkie.

[samael16]

Mam tylko jeszcze takie zdjęcia, więcej nie będzie bo komórka mi padła

Po kolei co się działo:
Znawca mechanik oddał mi wahacze, z których nie wyprasował tulei bo nie dał rady z swoją 20 tonową prasą i jak powiedział potrzeba kogoś z prasą punktową i palnikiem, jedynie wyprasował mi tuleje wahaczy górnego i dolnego z wahacza poprzecznego.
Tak wiec zakasałem rękawy, zbudowałem prostą prasę hydrauliczną z pomocą babci, dłuta, młotka, wiertarki oraz piłki do metalu poradziłem sobie z wszystkimi tulejkami. Temat ogarnięty w spartańskich warunkach w 2 godziny i wszystkie tuleje wyleciały.




Które faktycznie były do wymiany:
- tylna dyfra
- tuleja wahacza górnego w wahaczach poprzecznych x2
- reszta sprawna ale skoro robić raz a dobrze to raz.

Muszę przyznać że tuleje z olkusza szczególnie te duże bardzo łatwo się składa i wystarczy pręt/śruba m10/12 aby wprasować obie polówki w wózek i wahacz poprzeczny, tuleje jednoczęściowe idą gorzej ale nie zerwałem gwintu na pręcie m12 z castoramy więc nie jest źle.
Tuleje wózka i przednie dyfra są w wersji 75Sha czerwone reszta 85 Sha żółta, myślę że za rok gdy będę wkładał szperę z M3 to zmienię je na żółte w wózku.

Jedno jest pewne trzeba zrobić sobie prasę.

Wykonałem podstawową kontrolę samochodu i jest ok, nawet podłoga cała i nie wyrwana widać, że nikt nie latał bokiem za bardzo
Hamulce jeszcze pożyją. Bębny całkowicie rozebrane i wyczyszczone z rdzy, tak samo sprężyny itp przeleciałem szczotkami drucianymi i nawet teraz to wygląda.

Zawieszenie jeszcze jest w lakierni jutro odbieram go i w końcu poskładam samochód do kupy.

Tego typu remont zawieszenia nie jest trudny i gdy mamy dobre warunki idzie się wyrobić w jeden dzień od rana do nocy, jak się kombinuje jak ja to zajmie to z tydzień, jedyne nietypowe śruby znajdziemy w dyfrze od strony wału i półosi czyli zewnętrzny torx m10, jeśli ktoś chce kupić klucz to rozmiar poprawny to E12 z czym polecam zakup wersji pod 1/2 i 1/4 lub 3/4 cala bo o ile przy wale nie ma problemu, to o tyle przy półosiach przez osłony przegubów jest malutko miejsca i bardzo niewygodnie pracuje się na półcalowym gnieździe.

Na razie tyle, jak poskładam samochód to na pewno podzielę się spostrzeżeniami z prac montażowych.

Pytanie czy tylko ja miałem takiego pecha i linka od ręcznego nie chciała przejść od strony bębnów przez wózek i musiałem demontować linkę od strony ręcznego w kabinie?

Jak najprościej ustawić linki. Oryginalnie śruby regulacyjne w kabinie powinny być blokowane dodatkowymi nakrętkami?

Bo bym zapomniał się zapytać, dobrze dobrałem momenty dokręceń śrub:
- M14 tylna tuleja 180Nm
- M12 110 Nm
- M12 8,8 tylna tuleja wózka 68 Nm
- M12 wahacze od strony wózka 100 Nm
- M12 wahacze od strony poprzecznego 110 Nm
- wał i półosie M10 62 Nm

[samael16]

Galeria i powinienem wrzucić jakieś zdjęcia ale pech komórka nie żyje więc mogę zapomnieć o fotorelacji.

Dziś samochód na lawecie dotarł do olicars w sosnowcu i zostanie trochę dłużej bo źle skręciłem dolne wahacze, są skręcane śrubą rzymską a ja głupi nie zostawiłem po równo gwintu więc muszą je rozpiąć i poprawić, a że mają duże obłożenie to może jutro albo sobotę będzie gotowy i opiszę jak się jeździ na mojej konfiguracji zawieszenia.

Wygląda, że poszedł w dół ale bez szału czyli jest tak jak bym chciał aż nie mogę się doczekać testów.

A teraz może opiszę w końcu co i jak się demontuje i robi i porady na przyszłość do osób, które będą robić coś takiego w swoich samochodach.

Co kupiłem i wmontowałem do samochodu zamiast oryginalnych części:
- camber plate 3D z regulacją kąta wyprzedzenia stworzenia zwrotnicy oraz pochylenia koła
- regulowane dolne wahacze firmy Silver projekt
- tuleje z tworzywa sztucznego firmy deuter olkusz w dwóch twardościach:

75 Sha tuleje przednie dyfra oraz wózka (co by zmniejszyć obciążenia podłogi)
85 Sha wszystkie inne.

Demontaż tego wszystkiego właściwie jest prosty należy po kolei rozkręcać wszystko, do demontażu dyfra przyda się pomoc bo to spory kawał kloca ale skoro taki chuderlak sobie poradził to można, jedynie należy przypilnować aby dyfer nie spadł z dużej wysokości i np jak się nie ma pomocy to jak ja podłożyć deski aby upadł na miękkie z wysokości tylko 2 cm.
Wahaczy nie uda się odkręcić wygodnie od wózka bez jego całego wyciągania więc poprzeczne wypiąłem od raz a górny z dolnym wytargałem wraz z wózkiem i dopiero po tym je rozpiąłem.
U mnie nie udało się odpiąć wydechu więc jedynie zdjąłem go z mocowań i musiałem bawić się w jego omijanie ale na szczęście nie przeszkadza na tyle, aby nie można było go rozkręcić.

Większość tulei idzie wyprasować, lecz nie marnujcie pieniędzy na ściągacze z allegro jak nie były nigdy wyciągane to raczej je rozwalicie niż wytargacie jakąś tuleję oprócz tych malutkich w wahaczu górnym.

Czego nie da się wyprasować to tuleja nr 9 tylna wózka nie ma podejścia plus sama tuleja to koło 1mm blachy stalowej i dopiero środkowa guma. jedyna opcja to wycięcie gumy, nacięcie tulei i wbicie jej do środka i dopiero jak odpuści to wywalenie tego. Uwaga to jest kierunkowa tuleja i tulejka na śrubę musi być poziomo, nie pionowo ani pod kątem.

Całą resztę idzie elegancko wyprasować o ile ma się kogoś do pomocy.

Teraz najgorsze czyli uwagi co do montażu.

Nowe tuleje pięknie wchodzą o ile wspomożemy się smarem silikonowym. Aby je wprasować wystarczy prosta prasa śrubowa w postaci drobnozwojowej śruby m12 i grubych podkładek metalowych.
Wahacze dolny i górny wpinamy od razu do wózka bo potem nie damy rady przykręcić górnego bo nie ma fizycznie miejsca na dostęp do nakrętki górnego wahacza.
Wahacz górny dokręcamy gdy samochód już ma wpięte sprężyny i amortyzatory, plus dociskamy delikatnie podnośnikiem hydraulicznym aby był pod obciążeniem następnie wykonujemy klucz 18mm w postaci długiej rury i od strony koła łapiemy nakrętkę a w kanale dokręcamy śrubę. Dolny wahacz dokręcamy jak już samochód jest na kołach a śrubę regulacyjną dopiero na zbieżności.

Teraz wahacz poprzeczny dokręcamy go jak samochód jest na kołach, jedyne co sprawi nam kłopot to montaż objemy regulacyjnej jego położenie trzeba przy pomocy pracy przeprasować bo nie jest płaski i nie wejdzie lekko na swoją tuleję.

Drążki stabilizatora jeśli mają wymienione gumy na poliuretany to nie wejdą na stabilizator i trzeba je wprasować co widać na zdjęciu bo siłą dłoni to one nie wejdą.

Skręcanie raczej nie będzie trudne o ile ktoś dał radę go rozkręcić, należy tylko pamiętać, że nim przykręcimy dolne wahacze do poprzecznego to nad nimi a między półosią ma iść przewód do szczęk hamulcowych.

Jak ktoś ma jakieś pytania to pytać a odpowiem.

Wymieniłem olej w dyfrze jak ktoś twierdzi, że się nie wymienia to niech jeździ dalej na smole.

Najbliższe plany wymiana tylnych świateł na ciemne ledy, ma ktoś doświadczenia w markach depo są warte zakupu?

[samael16]

Nudziło mi się po oddawaniu krwi więc posiedziałem chwile przy samochodzie.

Na pierwszy ogień poszły osłony silnika. Potem przejrzałem układ dolotowy.
I się znalazły wady:
- delikatnie nadszarpane kolanko ołony gumowej od przepływomierza naprawione na szybko grubą warstwą silikonu zanim nie przyjdzie nowa część.

- sparciałe przewody tutaj kawałek zbrojonego przewodu ciśnieniowe załatwił sprawę.

- Disa 2 wady jedna widoczna na zdjęciu i teraz zagadka czy wpływa na coś czy też do wymiany? Plus stara uszczelka disy od strony kolektora jest jak z tworzywa więc wymieniłem na oring 56x2,5 pasuje i uszczelnia ale kupię 56x3,0 aby sprawdzić czy nie będzie lepsza.
Kto wymyślił aby oring kleić na silikonie chyba jedynie Niemcy mogą wpaść na tak idiotyczny pomysł?