Rzadko się aktualizacje pojawiają, ale może coś napiszę.
Parę usterek się przewinęło, ale najważniejsze że ogarnięte.
A więc:
Jakiś czas temu rozerwało węża od wody i to konkretnie, widać na zdjęciach poniżej.
Ostatnio mega problemy z wyciekiem paliwa, 2 miesiace zajęło ogarnicie tematu i auto od razu zaczęło lepiej jeździć, po paru dniach od momentu ogarnięcia paliwa, przestało dmuchać turbo...turbo niecały rok po wymianie więc załamka, na szczęście okazało się że podciśnienia rozwalone i nawet kolektorem przyszczypane, ogarnięte i znowu poprawa (dużo lepiej góra trzyma).
Muszę wybrać się ponownie do marzoka na korektę (bo prawdopodobnie program już był robiony na nieszczelnym paliwie) no i myślę że będzie poprawa na wykresie, bo na czasie 100-200 mierzone draggy wyszła poprawa, udało się osiągnąć czas 18.14s
Poza tym wymienione wisko, ogarnięte sprzęgło (w końcu !!) Tzn. tarcza obita kevlarem, dwumas przetoczony, docisk wleciał z e60 530d 218km. Teraz sprzęgło nie ślizga, ale ciągle na wyższych biegach jak z niskich obrotów wcisne gaz w podłogę to przy max momencie zaczyna drgać buda i chyba turbo przeladowuje. Oprócz tego wleciały tuleje poliuretanowe przednich wahaczy żeby poprawić nieco prowadzenie, na wiosnę planuje zająć się trochę kosmetyką z zewnątrz, bo już ząb czasu nadgryza poczciwego turaska
Zdjęcia rozerwanego przewodu od wody:
Tutaj walka z wyciekami paliwa (wymienione przelewy i to chyba z 3 razy, później wymienione trójniki na wtryskach i w końcu wymiana opasek na dojściu do filtra paliwa, bo też ciekło)
A tu widać (albo i nie bo jakość kiepska) podciśnienia już na starcie pęknięte, dalej było tylko gorzej
