[E46] 323 Problem z olejem ?
Dzieki panowie za sugestie. Jutro ma mechanik do mnie podjechac bo posluchac tego na zimnym... wiec mysle ze moze cos sie uda wiecej powiedziec...
Tez raczej mysle ze to nie silnik chociaz mi ktos mowil ze mogles go "przytrzec" ale czy to wogole realne i az takie konsekwencje by byly z powodu oleju? mysle ze jutro sie mi cos wyjasni..
Tez raczej mysle ze to nie silnik chociaz mi ktos mowil ze mogles go "przytrzec" ale czy to wogole realne i az takie konsekwencje by byly z powodu oleju? mysle ze jutro sie mi cos wyjasni..
Panowie a moze to byc cos zwiazane z rozrzadem np lancuch taki halasowac? bo jest ciut kiepskie smarowanie.. Zostawilem ponownie samochod na 2 dni . Po poludniu go odpale i postaram sie jeszcze raz nagrac film i zlokalizowac dokladniej miejsce skad to dochodzi ewentualnie wykluczyc ze dochodzi to z silnika..
PS: zna ktos dobrego mechanika ktory moglby mi z tym pomoc i zajmuje sie BMW bo u mnie w okolicy pomoc mechanika ogranicza sie do wymiany amorkow , hamulcow ,oleju i opon..
Jak podjechalem i powiedzialem w czym problem to uslyszalem "nie podejme sie tego" .. no i sie skonczylo.....
BTw nie potrzebnie wymienilem sprzeglo bo tez mi tak zasugerowali..
Zdawalćm sobie sprawe ze to nie sprzeglo no ale i tak wymienilem bo stwierdzilem ze 180tys nalotu to i tak mnie to czeka... no ale idac tropem mechanikow to nalezaloby mi jescze zrobic: popychacze, dwumas!! itp..
PS: zna ktos dobrego mechanika ktory moglby mi z tym pomoc i zajmuje sie BMW bo u mnie w okolicy pomoc mechanika ogranicza sie do wymiany amorkow , hamulcow ,oleju i opon..
Jak podjechalem i powiedzialem w czym problem to uslyszalem "nie podejme sie tego" .. no i sie skonczylo.....
BTw nie potrzebnie wymienilem sprzeglo bo tez mi tak zasugerowali..
Zdawalćm sobie sprawe ze to nie sprzeglo no ale i tak wymienilem bo stwierdzilem ze 180tys nalotu to i tak mnie to czeka... no ale idac tropem mechanikow to nalezaloby mi jescze zrobic: popychacze, dwumas!! itp..
Nagralem 2 filmm.. z dzis. Auto stalo 3 dni bez odpalenia.. i ak jak mowilem im dluzszy postoj tym dluzszy pisk.. Tutaj filmik
http://www.youtube.com/watch?v=z7t_WnSZTrQ
Prosilbym o zwrocenie uwagi od 53sek filmiku. Wtedy to na zaciagnietym recznym probuje ruszyc i ten pisk wlasnie wtedy sie uaktywnia ale tez tylko na zimnym!
moze ten filmik cos wiecej mowi. kurcze ja sie dalej upieram przy oleju ;/
a moze nie bojmy sie tego powiedziec . SIlnik sie "konczy" ?
http://www.youtube.com/watch?v=z7t_WnSZTrQ
Prosilbym o zwrocenie uwagi od 53sek filmiku. Wtedy to na zaciagnietym recznym probuje ruszyc i ten pisk wlasnie wtedy sie uaktywnia ale tez tylko na zimnym!
moze ten filmik cos wiecej mowi. kurcze ja sie dalej upieram przy oleju ;/
a moze nie bojmy sie tego powiedziec . SIlnik sie "konczy" ?
tak odpalem ale dzis tak pomyslalem ze moze za krotko czekalem bo ten dzwiek pojawia sie po 10sek gdzies od odpalenia a nie odrazu.. i balem sie dluzej czekac bo pompa wody nie pracuje . Dzis sciaglem 2 paski rownoczesnie i jutro bede znowu odpalal z tym ze poczekam z 30sek na zapalonym silniku.. Wtedy bede mial juz 100% pewnosc co wykluczyc... dzieki ze zainteresowanie ..
[ Dodano: 16 Maj 2010, 19:22 ]
DObra usterka zdiagnozowana! na 99,9%%%
1 najwazniejsza sprawa.. SILNIK ZDROWY bo bez paskow cisza...
Mechanior mi pomogl i te dzwieki dochodza z alternatora wiec bedzie to raczej lozysko! Jutro rozbieram go .
Troche mi ulzylo...
[ Dodano: 16 Maj 2010, 19:32 ]
DObra usterka zdiagnozowana! na 99,9%%%
1 najwazniejsza sprawa.. SILNIK ZDROWY bo bez paskow cisza...
Mechanior mi pomogl i te dzwieki dochodza z alternatora wiec bedzie to raczej lozysko! Jutro rozbieram go .
Troche mi ulzylo...
[ Dodano: 16 Maj 2010, 19:22 ]
DObra usterka zdiagnozowana! na 99,9%%%
1 najwazniejsza sprawa.. SILNIK ZDROWY bo bez paskow cisza...
Mechanior mi pomogl i te dzwieki dochodza z alternatora wiec bedzie to raczej lozysko! Jutro rozbieram go .
Troche mi ulzylo...
[ Dodano: 16 Maj 2010, 19:32 ]
DObra usterka zdiagnozowana! na 99,9%%%
1 najwazniejsza sprawa.. SILNIK ZDROWY bo bez paskow cisza...
Mechanior mi pomogl i te dzwieki dochodza z alternatora wiec bedzie to raczej lozysko! Jutro rozbieram go .
Troche mi ulzylo...
No i panowie historia trwa dalej :] tak jak myslalem nie byl to alternator. Wymienilem te glupie lozyska dla swietego spokoju za mala kase ale to nie pomoglo. Dzis bylo to samo..
Jutro bedzie ponowne podejscie.. Z tym ze umowiony jestem z gosciem ktory zajmuje sie glownie BMKAMi i obiecal pomoc ;]
Mowil ze tego typu usterki sa bardzo "grymasne" bo ciezko zlokalizowac to dlatego nie jest problemem np wymienic pompie wody bo to sam zrobie tylko chcialbym sie wkoncu dowiedziec co to ;D bo jak wiadomo pompa wspomagania tania nie jest . Wymienie a okaze sie ze to nie to W tym caly problem tkwi...
Objawow pompy wspomagania raczej nie ma bo jak krece kolami to sie niby nic nie dzieje ale znowu jak przystawie stetoskop do zbiorniczka plynu to slychac cos podobnego ale tutaj znowu jest problem bo dzwiek moze sie przenosic :]
Co do pompy wody to tez nie ma objawow zabardzo. Samochod sie nie przegrzewa, nic nie cieknie , plynu tez nie ubywa... JEdynie do czego mozna sie przyczepic to ze samochod sie szybko nagrzewa ......
Zastanawiajace jest to ze jak probuje ruszyc ze sprzegla na zaciagnietym rezcnym to wlasnie wtedy tez odzywa ten dzwiek i tylko na zimnym! No i 2 faktem jest to ze im dluzej samochod postoi to potem dluzej ten dzwiek trwa . tyle wiem...
Dwumas jest ok zreszta to nic wspolnego nie ma z napedem bo bez paskow cisza...
Naprawde idzie sie wkurzyc. A samochod jest naprawde igla tylko ten 1 problem go nurtuje... I podejrzewam ze bedzie to jakas [na forum nie przeklinamy] ....
Jutro bedzie ponowne podejscie.. Z tym ze umowiony jestem z gosciem ktory zajmuje sie glownie BMKAMi i obiecal pomoc ;]
Mowil ze tego typu usterki sa bardzo "grymasne" bo ciezko zlokalizowac to dlatego nie jest problemem np wymienic pompie wody bo to sam zrobie tylko chcialbym sie wkoncu dowiedziec co to ;D bo jak wiadomo pompa wspomagania tania nie jest . Wymienie a okaze sie ze to nie to W tym caly problem tkwi...
Objawow pompy wspomagania raczej nie ma bo jak krece kolami to sie niby nic nie dzieje ale znowu jak przystawie stetoskop do zbiorniczka plynu to slychac cos podobnego ale tutaj znowu jest problem bo dzwiek moze sie przenosic :]
Co do pompy wody to tez nie ma objawow zabardzo. Samochod sie nie przegrzewa, nic nie cieknie , plynu tez nie ubywa... JEdynie do czego mozna sie przyczepic to ze samochod sie szybko nagrzewa ......
Zastanawiajace jest to ze jak probuje ruszyc ze sprzegla na zaciagnietym rezcnym to wlasnie wtedy tez odzywa ten dzwiek i tylko na zimnym! No i 2 faktem jest to ze im dluzej samochod postoi to potem dluzej ten dzwiek trwa . tyle wiem...
Dwumas jest ok zreszta to nic wspolnego nie ma z napedem bo bez paskow cisza...
Naprawde idzie sie wkurzyc. A samochod jest naprawde igla tylko ten 1 problem go nurtuje... I podejrzewam ze bedzie to jakas [na forum nie przeklinamy] ....