hello ja sie dołącze tez mam problem z tym kofanym m40 wymienilem wałek i dzwigienki no i zrobilem na nim 10 tys. i bylo super a pozniej coraz gorzej Teraz mam falujaca, cykajace m40 no i nawet wlałem ceramizer jak zaczelo cos cykac ostatnio dzwigienki wymienilem ale juz chyba jest kaput chyba bedzie trzeba poszukac IS bo gazu nie chce za bardzo przerabiac chyba ze ktos ma lepszy pomysł?
czytałem na innym forum o takim gościu co wkłada dzwigienki z m43 z jakimś swoim patentem daje na to gwarancje i chodzą te silniki jak rakieta dam ci link jak bede miał wiecej czasu
Witam jak moge to chcialbym sie podpisac do tematu ale z pytaniem takim:
Mam ten sam silnik i chcialbym sie dowiedziec co mniej wiecej moze byc przyczyna ze niepotrafie spalic gumy , a jakies pol roku temu niebyło problemu a teraz go zadusza i gasnie jak by ktos cos mógl doradzic.... ogolnie nie odczuwam zeby byl slabszy ... z gory dziekuje
a masz caly czas te same laczki? no i pierwsza sprawa czy ci klekocze i faluja obroty bo ja to swoją tylko na sliskiej nawieszchni pokrece a jak tam sprzęglo dobrze łapie?
sprawdz czy ciągnie na biegu do odciencia bo jak siada góra silnika to na wysokich obrotach przestaje ciągnąć i chwyta muła u mnie na koniec wkrecał się tylko do 4,5tys