[E36] Bawareiro By Wbs - zaczynamy zabawę w wyścigi.
Kebab 325, Ja z nikim nie dymie 
Staram się być w porządku. Ale zawsze komuś coś nie pasuje ;/ nie ważne.
Na konkurs można zejść jeszcze niżej. W sumie konkursy mnie nie bawią, bo robię auto dla siebie. Mogę zejść jeszcze ze 2 cm w dól ale po co? Skoro tak niskim nie jeżdżę. Wtedy uczciwie nie wygram. Wg mnie w takich konkursach powinny stawać auta tak obniżone jak jeżdżą na co dzień, a to jest tak, że kto ma lepszy gwint ten wygra, bo opuści go niżej niż ja TaTa, a z miejsca nie ruszy w cudzysłowiu. Poza tym zamiast spód auta liczyć to liczy się od zderzaka. Mpack pewnie z dokładką jest niżej.
Wiesz o co mi chodzi? O to że, załóżmy przegram z typkiem, który i tak na co dzień jeździ autem które jest wyższe od mojego i to o sporo. Więc to nie ma sensu
Wygra ktoś kto przez progi będzie przejeżdżał jak po płaskim, a ja na progach prędkość zeruje. Oczywiście ten ktoś na zlocie będzie lepszy. Zaraz po zlocie podnosi auto o 5 cm i wtedy już szans z WBSem nie ma 
a WBS jak to WBS dalej turla się parę centów nad ziemią.
Staram się być w porządku. Ale zawsze komuś coś nie pasuje ;/ nie ważne.Na konkurs można zejść jeszcze niżej. W sumie konkursy mnie nie bawią, bo robię auto dla siebie. Mogę zejść jeszcze ze 2 cm w dól ale po co? Skoro tak niskim nie jeżdżę. Wtedy uczciwie nie wygram. Wg mnie w takich konkursach powinny stawać auta tak obniżone jak jeżdżą na co dzień, a to jest tak, że kto ma lepszy gwint ten wygra, bo opuści go niżej niż ja TaTa, a z miejsca nie ruszy w cudzysłowiu. Poza tym zamiast spód auta liczyć to liczy się od zderzaka. Mpack pewnie z dokładką jest niżej.
Wiesz o co mi chodzi? O to że, załóżmy przegram z typkiem, który i tak na co dzień jeździ autem które jest wyższe od mojego i to o sporo. Więc to nie ma sensu
Wygra ktoś kto przez progi będzie przejeżdżał jak po płaskim, a ja na progach prędkość zeruje. Oczywiście ten ktoś na zlocie będzie lepszy. Zaraz po zlocie podnosi auto o 5 cm i wtedy już szans z WBSem nie ma a WBS jak to WBS dalej turla się parę centów nad ziemią.
Ja to gdzieś wyczytałem, że do zderzaka ;/ no to dobrze, że tak się liczy jak Ty mówisz.Kebab 325 pisze: liczy sie cm od ziemi do gornej czesci proga
W każdym razie nie zamierzam startować. To wnioskuję, że te osoby, które wygrywają opierają się już pewnie o asfalt skoro mi dużo nie brakuje
Ow3NowSk1, Z niecierpliwością bezustannie czekam na twoją przymiarkę kolego. Będzie grubo
lukałem na zdjęcia spod spodu auta. Chodziło mi o prześwit 
:D:D gdzi by byla rywalizacja cza tez umiec przegrac 
na rozny zlotach roznie mierza. Na podbeskidziu mierzyli od dyfra i miski olejowej czy jakos tak i wygralem. Na manii przegralem z kolesiem ktory mial compacta na 16" i na tym samym gwincie. Wiec wygral o ok 2cm. Ale na podbeskidziu jak mierzyli tyl to przegral o kilka centymetorw oczywiscie przod mial nizej Wbs zrob zdjecie z boku w dobrym swietle bo ten prog caly czas sie zlewa z cieniem Ogolnie to fajnie i czysto autko wyglada
Wbs zrob zdjecie z boku w dobrym swietle bo ten prog caly czas sie zlewa z cieniem Ogolnie to fajnie i czysto autko wyglada [you], wiesz jakie s� �arty elektryka???
- PORA�AJ�CE
- PORA�AJ�CE