tak psozerzenie zostaje z tego wzgledu ze wstawianie nwoych nadkoli (normalnych) nie jest takie latwe jak mi sie wydawalo , trzeba by bylo kupowac cwiartki , co znacznie naruszylo by konstrukcje auta ...
teraz jestesmy na etapie zderzaka jak widac na fotkach bedzie to zrobione juz dosc konkretnie , nie takz e lekkie pukniecie i cos tam strzeli , te siatki robil gosc 2 dni , nie powiem , zeby wszystko bylo rowne a co najwazniejsze nadkole mialo ten polokrag trzeba bylo sie troche nameczyc , nadkola juz zrobione zostalo poszerzone o jeszcze 2cm

takze nie bedzie nic juz ocbierac .
mam nadzieje ze niemacie mi za zle ze pozostalem na tym poszerzeniu , ale niestety brak funduszy spowodowal ze braklo mi na orginalne nadkola z e46 (600zlszt. orginal) bo reperaturek niema .