[E36] Compot by Gabrielo
A że miałem trochę wolnych chwil, to przedstawię wam moją nową półkę tylną. Wykonane z płyty OSB 2cm, gąbki 2cm, materiał obiciowy czarny/antrazit. Narzędzia: zszywacz ciśnieniowy(wypożyczony ) , zszywki(własne ) młotek, pilarka tarczowa, wyrzynarka, dwa piwa i chęć ,trochę czasu i takie coś z tego wyszło:
Może być wg was?
Wkrótce zacznę podsufitkę obijać z tego samego materiału.
Może być wg was?
Wkrótce zacznę podsufitkę obijać z tego samego materiału.
gabrielo11 pisze: ale niestety nie dostałem do wozu, a kupić nie chciałem
Jak mojego smoka z Niemiec przytargałem to też nie było półki i zrobiłem sobie taki wynalazek jak ty (decha+materiał) długo z tym nie wytrzymałem i kupiłem ori na allegro za 100zł. Jak ci półka zacznie grać muzykę (mocne uderzenia) to pewno kupisz ori
[E36] 318TDS by gabrielo11
Dzisiaj zabralem się do oklejania mojej podsufitki, która po poprzednim palącym właścicielu wyglądała, jak wyglądała, a że ja na to patrzeć nie umiał, to postanowił to zmienić ja. Efekt jest zadawalający, a koszt myślę malutki. Razem z materiałem i klejem- 100zł. Opiszę w kilku punktach jak to zrobiłem. Wyciąganie z samochodu ale pominąłem, bo bajka była
1. Ściąganie starego materiału
2. Zdzieranie starego kleju + odtłuszczanie powierzchni benzyną ekstrakcyjną
3. W czasie suszenia podsufitki, zabrałem się już do obszywania dwóch przednich boczków, efekt końcowy taki
4. Podsufitka gotowa do dalszych prac. Klej Pattex za 30zł - 800ml i wio baśka.
5. No i efekt końcowy w samochodzie
Całość zajęła mi i braciszkowi 4,5 h z przerwą na kawunię. Tapicerem nie jestem, ale podoba mi się, to co zmaściłem.
Prośba do tych co mają rączki w kolorze czarnym - chętnie kupię! Jeżeli ktoś ma, to proszę o pw!! pozdrawiam.
1. Ściąganie starego materiału
2. Zdzieranie starego kleju + odtłuszczanie powierzchni benzyną ekstrakcyjną
3. W czasie suszenia podsufitki, zabrałem się już do obszywania dwóch przednich boczków, efekt końcowy taki
4. Podsufitka gotowa do dalszych prac. Klej Pattex za 30zł - 800ml i wio baśka.
5. No i efekt końcowy w samochodzie
Całość zajęła mi i braciszkowi 4,5 h z przerwą na kawunię. Tapicerem nie jestem, ale podoba mi się, to co zmaściłem.
Prośba do tych co mają rączki w kolorze czarnym - chętnie kupię! Jeżeli ktoś ma, to proszę o pw!! pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2011-12-22, 07:29 przez Gabrielo, łącznie zmieniany 2 razy.
Myślę,że nie popuści. Ciężko było poprawiać jak się już przykleiło. Zdjęcia zrobię ładniejsze, jak dorwę mój aparat. To było robione telefonem, więc jakość Dzięki za miłe słowa. I jeżeli ktoś ma tylko rączki czarne, to skorzystam. Słoneczniki i reszte jeszcze raczej obiję PozdrawiamKaper pisze:Ładnie wyszło (choć przydały by się lepszej jakości zdj.) Myślę, że klej nie powinien puścić co ?
[ Dodano: 22 Grudzień 2011, 09:22 ]
Troszka wyraźniejsze zdjęcia.