[E36] Swap na m50b20 lub m52b25

Gurian · Post autor: **Gurian** » 2012-09-18, 11:37

Zaoszczędziłem ostatnio trochę pieniążków i powoli myślę o swapie mojego m43b16 na coś mocniejszego. Stąd moje pytania:
1. Jaka jest realna różnica w kosztach swapu między b20 a b25
2. Co będę dokładnie potrzebował oprócz silnika i hamulców do swapa i na co zwracać uwagę przy kupnie silnika
3. Jak bardzo warte jest zainwestowanie w b25 niz w b20, jest to niby 20kucy więcej, a ja to wkłądam do Compiego więc 50 koni więcej niż teraz, może w zupełności wystarczy ?
4. Kto na śląsku ogarnie mi taki swap dobrze nie zdzierając ze mnie za bardzo kasy ?
5. Ile jestem w stanie odzyskać kasy na m43b16 i reszcie części pozostałej po swapie ?

Z góry bardzo dziękuje za odpowiedzi !!

Sebek · Post autor: **Sebek** » 2012-09-18, 12:44

co do zmiany to ja bym poszedł z tych 2 silników co wymieniłeś w M52B25, miałem to u siebie w sedanie i do normalnej jazdy "DAWAŁ RADE" bracik ma M50B20 też w sedanie i powiem ci szczerze że różnica w osiągach jest kolosalna niby te 20km różnicy, ale na prostej ze świateł nie dawał rady mnie dojść więc ja bym poszedł w M52B25. Co do spalania hmmm....zależy jak tym będziesz jeździł ja byłem w stanie zamknąć się po mieście (na spokojnie z moją i dzieckiem, bo tak w 90% auto było użytkowane) ok 9 l.,bracik na 2 litry ma ciężko osiągnąć taki wynik!(więc powiedzmy że jest to nowszy silnik więc mniej "spali") wiadomo że jak go pocisłem to palił ile miał w baku

zaraz wszyscy powiedzą że to nie możliwe że osiągałem takie spalania itd, ale też wiem czym jeździłem i ile mi to paliło( kolega ma M52B28 I też spokojnie mieści się w wyniku 9 litrów na spokojnej jeździe) wszystko też według mnie zależy od silnika jaki kupisz i w jakiej będzie kondycji!
ja osobiście z tych 2 silników które podałeś wybrał bym M52B25 !!DLA MNIE JEST DUUUUŻO LEPSZY!! ale powiem ci że potem jednak będzie brakowało ci trochę tej mocy więc pomyśl może nad M52B28

niby nieco droższy ale za to więcej frajdy

to jest moja opinia co do tych dwóch silników które napisałeś, bo oboma miałem dużo styczności

co do tego co potrzebujesz to pilnuj se żebyś miał cały kompletny EWS+pestke+wzmacniacz itd...ja zrobiłem błąd bo nie wziełem tego z silnikiem i potem kombinowałem i kupowałem kolejny komputer z całym zestawem

tyle ode mnie reszte niech Ci podpowiedzą bardziej zaawansowani użytkownicy

pozdro

TDS-ik · Post autor: **TDS-ik** » 2012-09-18, 13:05

Gurian zagadaj do Drzewka, u niego ogarnialiśmy przekładkę z m43b16 na m52b20. Sama przekładka i elektryka to jest pikuś i 3 dni roboty może mniej, jeśli oczywiście masz cały kpl. Ile masz tej kaski odłożone? Pamiętam jak Drzewko mówił, a kupie silnik za 1 tys zł i z głowy a zakończyło się z tego co pamiętam na ponad 2,5 tys zł. Doszła nowa odma, komputer z ews, drążek staba, różne węże, rozdzielacze do wody, itp. Najlepiej sam Drzewko wie ile go to kosztowało nerwów i pieniędzy

Sebek · Post autor: **Sebek** » 2012-09-18, 13:11

nerwów i pieniędzy nie da się zliczyć, jak ja swapowałem to ciągle wyskoczło coś innego.więc kasy trzeba trochę odłożonej na nieprzewidziane(awarie i wydatki) trzeba mieć! to fakt. ale mam nadzieje że się tym nie zniechęcisz bo potem jak już wszystko jest poskładane do ostatniej śrubki wsiadasz i jedziesz coś pięknego tym bardziej jak będziesz robił to własnymi rękami

TDS-ik · Post autor: **TDS-ik** » 2012-09-18, 13:18

Sebek, w 100% zgadzam się z Tobą. Mam gdzieś filmik jak Drzewkowóz odpalił pierwszy raz jeszcze bez chłodnicy i wydechu. Normalnie potwór

Sebek · Post autor: **Sebek** » 2012-09-18, 13:22

ja odpalałem już z chłodnicą ale bez wydechu

też gdzieś tam filmik się znajdzie

PrzemaS · Post autor: **PrzemaS** » 2012-09-18, 19:18

Z obu silników tylkko i wyłącznie M52b25.
323 pali na trasie przy 100-110km/h 7-8 l/100kmh, w meiscie da sie zejsc do 10l...
Co do różnicy w obu silnikach- różnica w mocy ogromna, 2.5 (323) jedzie a 2.0 stoi w miejscu i nie ma wcale dolu, 2.5 jedzie od 2500-3000 obr juz ladnie 2.0 stoi w miejscu zanim nie dojdzie do 4000 obr.
2.0 przy 2000 ma okolo 40NM a 2.5 przy 2000 ma już 70 NM, idąc dalej przy 3000 2.0 ma 70NM a 2.5 już 105 NM

To robi kolosalna różnice na reakcje auta po dodaniu gazu przy właśnie niskim dole. Co z tego że tylko 20 km więcej ale przecież to w sumie liczy się przy jakich obr jest ona dostępna i jaki ma silnik moment i przy jakich obrotach. Bo jak wiadomo nie samą mocą się jedzie lecz Nm.
Dla przypomnienia 2,5 ma 245 Nm a 2,0 tylko 190.
reasumujac moje zdanie jest takie ze jeśli masz do wziecia 2.5 to smialo kupuj.

k64 · Post autor: **k64** » 2012-09-18, 20:37

jak juz swapujesz to wal w 2,5L albo 2,8 m52 i po sprawie.

Post autor: **Marcin** » 2012-09-18, 22:34

Jeśli już uzbierałeś trochę to dozbieraj jeszcze trochę
i kup jakiegoś sedana albo QP z takim silnikiem jaki
chcesz, kompakta może pogonisz za dobre pieniądze
i po sprawie

Koszty są zbyt wysokie żeby bawić się w coś takiego...
Potrzebujesz dosłownie wszystkiego poza karoserią...
Podstawa - zmienić cały układ hamulcowy.
wiązka silnika i osprzęt z innym systemem chłodzenia,
wał napędowy do przeróbki itd.
O problemach z połączeniem nowego kompa z całą resztą i EWSem nie wspomnę...

Możesz również pójść za radą kolegów i wrzucić jakiś
silnik bez zmiany najbardziej istotnych elementów, ale to
wg mnie druciarnia.
Najważniejsze jest Twoje życie i bezpieczeństwo,
nie warto więc używać półśrodków dla zaoszczędzenia
kilku stówek.
Chyba, że chcesz mieć na epitafium: niby kilkaset, ale czy było tego warte???

Zagadaj do Darexa jeśli myślisz o swapie silnika

Gurian · Post autor: **Gurian** » 2012-09-18, 22:56

Marcin pisze:Jeśli już uzbierałeś trochę to dozbieraj jeszcze trochę
i kup jakiegoś sedana albo QP z takim silnikiem jaki
chcesz, kompakta może pogonisz za dobre pieniądze
i po sprawie
Koszty są zbyt wysokie żeby bawić się w coś takiego...
Potrzebujesz dosłownie wszystkiego poza karoserią...
Podstawa - zmienić cały układ hamulcowy.
wiązka silnika i osprzęt z innym systemem chłodzenia,
wał napędowy do przeróbki itd.
O problemach z połączeniem nowego kompa z całą resztą i EWSem nie wspomnę...

Możesz również pójść za radą kolegów i wrzucić jakiś
silnik bez zmiany najbardziej istotnych elementów, ale to
wg mnie druciarnia.
Najważniejsze jest Twoje życie i bezpieczeństwo,
nie warto więc używać półśrodków dla zaoszczędzenia
kilku stówek.
Chyba, że chcesz mieć na epitafium: niby kilkaset, ale czy było tego warte???

Zagadaj do Darexa jeśli myślisz o swapie silnika

Mojego Kompakta nie sprzedam, po to założyłem temat, żeby się dowiedzieć o co wogóle z tym chodzi, swap hamulców potrafie ogarnąć sam z małą pomocą. A jeśli chodzi o to żeby wszystko było zrobione tak jak należy to jeśli mam jeszcze dozbierać pieniążków to nie ma żadnego problemu, jak trzeba to poczekam. Dzwoniłem już do paru "firm" zajmujących się takimi rzeczami i wygląda to nawet całkiem ciekawie z kasą i swap na b28 wychodzi wiele drożej niż b25. Dlatego pytałem Was tez o b20, ale skoro jest taka różnica to celuje w b25 i jest to mój cel do max początku wiosny.
Jak ktoś ma jakieś namiary do ludzi zajmujących się swapami w BMW to proszę o info i dzięki za posty.

Ps. Zagadam do Darexa Marcinie