[E30] m40 nie odpala, brak iskry

[bugaobugao]

koledzy mam problem silnik to też m40b16 pb=lpg
Wszystko było pięknie ładnie tylko paliwa było mało, rezerwa zaczeła świecić.
popadało śniegiem więc przejeżdżając koło większego parkingu nie mogłem się oprzeć żeby troszkę polatać.
nagle podczas driftów silnik przestał reagować na gaz i zgasł po czym nie che odpalić. Podkreślam że latałem na lpg a tego full butla była.silnika na pewno nie udusiłem bo przestała reagować na obrotach rzędu 3,5 tys. nie che odpalić ani z kluczyka ani z popychu. Zaciągnąłęm ją na stacje zalałem wachy i dalej nic. Aha nie wiem czy to może mieć z tym związek ale w ostatnicz czasie po zgaszeniu silnika słychać było czasem jakieś buczenie przez sekunde i dobiegało jakby z przodu auta, wcześniej tego nie było albo nie zwróciłem uwagi
Pewne jest że nie ma iskry, cewka podmieniona i nic to nie dało czujnik wałka też ok podobno bo pokazuje od400 do 600ohm i mechanik mówi że poprawnie.
co to koledzy może być bo tone we łzach.

[Turbo]

- bezpieczniki (w pierwszej kolejności)
- przekaźnik główny
- czujnik wałka ok tak ? a czujnik wału sprawdzałeś?
ja miałem to samo sie okazało ze kabelki przy wtyczce sa z wiekiem czasu przekramniałe i stykaja sie i robia zwarcie a tego nie widac dokładna izolacja kazdego po koleji i pali normalnie ale to sam do tego doszłem przez dwa dni kombinowania

Ewentualnie opcja nr 2 - walnięty sterownik silnika. Ale wątpię w to

[bugaobugao]

no został mi już tylko sterownik bo wszystko niby dobrze
czyli cewka, kopułka, czujnik wału korbowego tak więc jutro wycieczka po złomach i mam nadzieje że podmianka załatwi sprawę a jeśli nie to wpisze kody na koniec świata

[Turbo]

no jedynie sterownik jak reszta ok

[bugaobugao]

Winowajcą był sterownik silnika. Fura już śmiga tylko ciekawe dlaczego się tak nagle zbombał.

[Turbo]

no widocznie skończyło sie jego życie jeśli mozesz przyciś "pomogł"