Pełnych uśmiechu, ciepła i wdzięczności za to, co mamy i czego doświadczamy.
Wiary w to, co przed nami, co czeka na nas.
Niech będzie to czas, który rozpromieni, napełni optymizmem
i pozwoli odetchnąć od zgiełku codzienności.
A dzielenie serc i chwil pomiędzy bliskich niech da siłę na Nowy Rok.
By samochody się nie psuły, płyn w spryskiwaczach nie zamarzał,
drogi zawsze były suche i przyczepne (ewentualnie porządnie zaśnieżone, żeby łatwiej bokiem latać),
jak najmniej mandatów i "pocztówek", by akumulator nie rozładowywał Wam się nawet przy -25 stopniach,
a diesle odpalały na dotyk, byście zawsze trafiali na zielone światło
i mieli jak najmniej niedzielnych kierowców przed sobą.
Wiewióra & Palermo
!!!!!!
