Progi nie są aż takie drogie względem reszty, mi udało się znaleźć takie w dobrym stanie za 250 zł komplet. Chcę już wiosnę jak oddam wszystko do malowaniaM E R O pisze:Jak mam sie tak czepiac to fajnie jakby jeszcze do kpl dolozyc progi m technik bo kazdy o tym zapomina ;P
[E46] by szczepciu
Fajny ten Twój turas, podoba mi się konfiguracja jasna skóra + drewno
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 353
- Rejestracja: 2012-12-02, 20:22
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
wydaje mi sie ze auto seryjnie jest po lifcie, błotniki, lampy i przetłoczenia, no chyba ze sie myle to mnie popraw dzieki za opinie. Pytanko do PRIMO: gdzie robiłeś kierownice bo wygląda to konkretnie a mojej przydałby sie zabieg odnawiającyedeck pisze:E46 już taka kupiłeś po przekładce czy sam przekładałeś polift ?
Tomek ma racje co do poliftu i sprysków z tym że to wersja na włochy także i tak mnie dziwia spryskiTomek pisze:Raczej nie bo polift był dopiero od października 2001... A Ty masz auto z czerwca
A co do sprysków to nie musiało być xenonu żeby były spryski
W 330d które przywiozłem z UK były spryski seryjnie a nie było xenonu
u Ciebie ktoś z przed lifta zrobil po lifta w Wodzisławiu obszywałem kierownice w interior car design w Wodziu >>>
http://www.interior-car-design.pl/gallery.htm
NO SPEED NO FUN
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 353
- Rejestracja: 2012-12-02, 20:22
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
no to sie postarał moim zdaniem PRIMO dzisiaj miałem okazje zobaczyć Twój wozik, i to 2 razy!!!! (jednak Jastrzębie nie jest tak duże ) rano nie było za dużo widać ale po pracy przyjrzałem sie dokladniej jak mniej mijałeś koło zofiówki (szedłem pieszo ) daylighty wyglądają świetnie a co do tylnych lamp, musze przyznac ze jeszcze nie widzialem takiej konfiguracji - oryginalniePRIMO pisze:u Ciebie ktoś z przed lifta zrobil po lifta
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 353
- Rejestracja: 2012-12-02, 20:22
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Przy okazji wrzucam fotke auta które mnie zaraziło chorobą zwaną "maniakalnym zaburzeniem marką BMW" hehe. Niby bez szału, na zimowych kapciach i z lampami które już dawno wyszły z mody ale aktualnie ojczulek (czyli wlasciciel srebrnej e36) auto odstawił na bok i inwestuje w domek
P.S Świąteczne pozdrowienia z polskiej syberii (dla ciekawych miejscowość Przerośl na podlasiu)
P.S Świąteczne pozdrowienia z polskiej syberii (dla ciekawych miejscowość Przerośl na podlasiu)
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 353
- Rejestracja: 2012-12-02, 20:22
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
jako, że dzień przed sylwestrem zdarzył mi sie mały wypadek (złamany palec na stoku zjeżdżając na dupolocie ) prace stoją. Z nudów postanowiłem wprowadzić mały detaling mojej bryczki, posłuchałem sie kolegów i spróbowałem zmienić kolor nerek na czarny. Początkowo troche sceptycznie do tego podszedlem bo w sumie mi ten chrom nie przeszkadzał ale zawsze to jakieś zajęcie w ciepełku, no bo aura za oknem nie sprzyja pracom przy samochodzie:) Wrzucam kilka fotek z pracy
Tak wyglądała przed zabiegiem
Narzędzia (coś do ogrzania zaczepów bo strasznie cięzko je oddzielić, opalarki jeszcze sie nie dorobiłem ale moja kobitka sie przysłużyła swoją machiną do włosów
Niecierpliwym polecam przed pracą rozluźniacz
najgorsza część pracy prawie zakończona
Efekt końcowy (niestety wykonane telefonem)
wbrew ostrzeżeniom wielu żeby najpierw zerwać ten pseudochrom z kratek zrobiłem to pomijając ten krok. Możliwe, że popełniłem błąd i za pare dni zacznie sie kruszyć itp. ale człowiek uczy się na błedach poczekamy zobaczymy P.S do tych którzy mi doradzili żeby zrobić na czarno, przyznaje wygląda to o niebo lepiej
Tak wyglądała przed zabiegiem
Narzędzia (coś do ogrzania zaczepów bo strasznie cięzko je oddzielić, opalarki jeszcze sie nie dorobiłem ale moja kobitka sie przysłużyła swoją machiną do włosów
Niecierpliwym polecam przed pracą rozluźniacz
najgorsza część pracy prawie zakończona
Efekt końcowy (niestety wykonane telefonem)
wbrew ostrzeżeniom wielu żeby najpierw zerwać ten pseudochrom z kratek zrobiłem to pomijając ten krok. Możliwe, że popełniłem błąd i za pare dni zacznie sie kruszyć itp. ale człowiek uczy się na błedach poczekamy zobaczymy P.S do tych którzy mi doradzili żeby zrobić na czarno, przyznaje wygląda to o niebo lepiej
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 353
- Rejestracja: 2012-12-02, 20:22
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
miałem w domu czarny połysk w spray-u, położyłem 2 warstwy na próbę, jak okaże sie za słaby to ściągne jeszcze raz i zdrapie chromMoloch pisze:czym to zrobiłeś sprayem?
Ostatnio zmieniony 2013-01-23, 15:12 przez szczepciu, łącznie zmieniany 1 raz.
Powiem tak: jeśli dobrze wydrzesz dasz podkład potem spray mze wytrzymać a nie mus. Ja pierwszy raz malowalem sprayem i zeszło dość szybko. Teraz malowalem pistoletem baza i kral do tego dobrze wydarte zapodkladowane i wydarte i po sezonie nawet nie drgło:) ale na twoim miejscu jeśli robisz same sztebelki obkleil bym je folią