[e34] nie odpala, czujnik położenia wałka rozrządu?
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 157
- Rejestracja: 2010-12-19, 21:53
- Lokalizacja: Sosnowiec
[e34] nie odpala, czujnik położenia wałka rozrządu?
Witam
bunia e34 M50b25 z 92' w benzynie
w sobote jeździła bez problemu, w niedzielę chciałam przestawić auto, odpaliłam a ona jak traktor... szarpała i już nie odpala . . .
Probuje odpalić, gaśnie , jakby paliwa nie miała . . .
może być to czujnik położenia wałka rozrządu ?
ma ktoś taki czujnik pożyczyć? podmienić, bo nie wiem czy to napewno to . .
albo komp i podłączyc . . .
taką niespodziankę mi zrobiła
bunia e34 M50b25 z 92' w benzynie
w sobote jeździła bez problemu, w niedzielę chciałam przestawić auto, odpaliłam a ona jak traktor... szarpała i już nie odpala . . .
Probuje odpalić, gaśnie , jakby paliwa nie miała . . .
może być to czujnik położenia wałka rozrządu ?
ma ktoś taki czujnik pożyczyć? podmienić, bo nie wiem czy to napewno to . .
albo komp i podłączyc . . .
taką niespodziankę mi zrobiła
- TDS-ik
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 424
- Rejestracja: 2011-03-07, 19:53
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Gremlin, ma racje zrób tak jak pisze, z tym że gdyby to był czujnik to raczej wcale by nie odpaliła. A to czy dostaje paliwo czy nie oraz cewki łatwo sprawdzić. Niech Przemek wykręci każdą świece po kolei jak są mokre to dostaje paliwo ale nie ma iskry. Same cewki też można sprawdzić wykręcając je potem wkłada się świece i do masy w trakcje kręcenia silnikiem będzie widać czy jest iskra, tylko trzeba to robić koniecznie w rękawiczkach gumowych bo może kopać . Pompę można sprawdzić zdejmując przewód doprowadzający paliwo do listwy, po przekręceniu kluczyka jeśli pompa jest sprawna z wężyka siknie paliwo.
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 157
- Rejestracja: 2010-12-19, 21:53
- Lokalizacja: Sosnowiec
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 157
- Rejestracja: 2010-12-19, 21:53
- Lokalizacja: Sosnowiec
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 157
- Rejestracja: 2010-12-19, 21:53
- Lokalizacja: Sosnowiec
Gremlin pisze:Blondi_beemka, wypnij wtyczkę z położenia wałka i wepnij miernik miedzy 1.3 pin
Także wziąłem czujnik do domu, gdyż dupa zmarzła i dziwna rzecz, mianowicie między 1 a 3 pinem. Nic się nie dzieje. opór tylko pokazuje między 1 a 2. i jest to wartość ok1200- 1300 OHM. więc jakby nie było 2 razy większy niż podawałeś.
Zdjąłem wężyk doprowadzający paliwo do listwy i pełno w nim benzin. reszta zlała się też z listwy.
Świece wykręcone - wszystkie mokre i pachnące jednakże kolor czarny smolisty- pewnie po ostatnim odpaleniu i pracy jak traktor ;/.
Cewki pokolei sprawdzane, a że było to już przy zachodzie słońca także było widać pioruny całkiem całkiem z świec. Wydaje się, że to wszystko ok.
Koledzy poratujcie, może ktoś ma podmienić czujnik na chwilę?lub podłączyć pod komp, bo kupować w ciemno to sami wiecie,nie jest to suma np 20zł a 150 używki- i nie jest to pewność 100%. Dzięki za dotychczasowe porady i czekam na jakieś kolejne propozycje rozwiązania problemu.
jak auto odpala ciężko i chodzi jak traktor to raczej czujnik wału bo bmka nieodpali bez wałka standardowo w tych autach "gnije, a raczej gremnieje " kabel od czujnika sprubuj rozciąć czarną otuline kabla czujnika to pewnie wykruszy ci się izolacja kabli wewnątrz i robi ci się zwarcie między przewodami i czujnik niepodaje impulsu pozatym już to zmierzyłeś skoro między pinami 1 i 3 niemasz oporu to albo jest przerwa na przewodzie albo kable się stykają i stąd brak oporności ohm
...<<<BMW>>>...
- Przemo
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 462
- Rejestracja: 2011-02-27, 22:00
- Lokalizacja: Rokitno Szlacheckie
- Kontakt:
no i udało się już jakiś czas temu uruchomić bunie.
Był kolega Belex-dzięki za chęci. jednak nie mógł się połączyć z komp.
dnia następnego zostały wykręcone świece przeczyszczone- cewki , paluchy wszelkie wtyczki, jakieś złącza prądowe itd przeczyszczone preparatem do styków prądowych. filtr pow również przedmuchany.
i problem jak ręką odjął. znikł. Być może jakiś zbieg okoliczności lub po prostu zaśniedziałe styki itd było przyczyną. Na szczęście udało się i śmiga aż miło .Czasami delikatnie obroty się przywieszają ok. 1200. i za chwilę spadają do swojego odpowiedniego poziomu.
Dzięki wszystkim za pomoc, rady ! na pewno przydały się i zostało wszystko sprawdzone.
Był kolega Belex-dzięki za chęci. jednak nie mógł się połączyć z komp.
dnia następnego zostały wykręcone świece przeczyszczone- cewki , paluchy wszelkie wtyczki, jakieś złącza prądowe itd przeczyszczone preparatem do styków prądowych. filtr pow również przedmuchany.
i problem jak ręką odjął. znikł. Być może jakiś zbieg okoliczności lub po prostu zaśniedziałe styki itd było przyczyną. Na szczęście udało się i śmiga aż miło .Czasami delikatnie obroty się przywieszają ok. 1200. i za chwilę spadają do swojego odpowiedniego poziomu.
Dzięki wszystkim za pomoc, rady ! na pewno przydały się i zostało wszystko sprawdzone.
Zapraszam do mojej Galerii
http://bts-bmw.pl//viewtopic.php?p=224761#224761
Bawarskie Zakłady Motorowe
http://bts-bmw.pl//viewtopic.php?p=224761#224761
Bawarskie Zakłady Motorowe