BMW E30 325e by Alexof

[Sebek]

Widzialem, poogladalem dokladniej pomacalem dzis na zywo i jak na swoje lata kest calkiem calkiem:) wiadomo ze nie jest to nowe auto,ale ogarniesz to co gadalismy i bedzie super. powoli a do przodu

[Alexof]

Tak jak napisałem wyżej wrzucam fotki wnętrza i silnika. Robione telefonem więc szału nie ma.



















Soczewka i pasy. Soczewka nawet nie jest w takim złym stanie jak mi się wydawało










Następnie parę zdjęć podwozia. Dziura okazała się troszkę większa niż jak to wyszło oglądając auto na lewarku, ale do zrobienia. Zawieszenie tył amory MTS, przód nieznany i przód i tył czerwone sprężyny, nie wiem jak bardzo obniżające. Troszkę mokry silnik i skrzynia... Co się okazało wczoraj przytarłem nie wahaczem a mocowaniem maglownicy No niestety, pod szkołą trudno znaleźć o miejsce a jak już się wciśnie to trzeba wyjeżdżać przez krawężnik bo jakiś typ zastawi... Jeszcze jedna rzecz jaka wyszła do zrobienia to popękane gumy na przegubach półosi.

























Na sam koniec parę zdjęć bagażnika, niestety też do ogarnięcia blacha. Ale przynajmniej jak na razie poskładane i w miarę uporządkowany, co mnie cieszy bo burdel niesamowity...






















Fotele już sprzedane (chodź jeszcze na aucie) więc kubełek na miejsce kierowcy wpadnie a ten co mam teraz, naprawić i dla pasażera.

[Mystic888]

Po co pchasz tam takie pasy?

[PINIU]

poceniem silnika ja bym sie nie przejmowal , no sporo pracy masz przy blacharce tylko zrob to madrze zeby nie wyszlo wszystko od nowa za 3-4 lata jak chcesz nim dalej jezdzic

[Alexof]

Po co pchasz tam takie pasy?

Dla niektórych to nie zrozumiałe, jednak mi się to podoba. Nic na to nie poradzę

Co do blachary i lakieru będę starał się jak najwięcej zrobić sam z kolegą. W miarę możliwości postaramy się to zrobić jak najlepiej.

[Moloch]

no czeka cię niezła walka z rudą:) ale będę śledził temat

[Alexof]

no czeka cię niezła walka z rudą:) ale będę śledził temat

Roboty dużo, ale uważam, że warto, bo plan docelowy jaki mam w głowie uważam, że zmiażdży system


Zdjęcia z dzisiejszej polerki z SebaE36 (dzięki za wszystko). Efekt - dużo lepiej lakier wygląda zakładając, że nie patrzy się na niedociągnięcia ) Ja jestem zadowolony. Miałem również wymyć silnik, felgi i założyć listwę z tylnego zderzaka ale brakło już czasu. Jutro będę na STK więc można poogladać z bliska jak ktoś chce. Zdj:




















Oczywiście nie mogło być zbyt pięknie.. Podczas jazdy gdy silnik jest zimny prędkościomierz nie działa, później gdy trochę się nagrzeje raz działa raz nie aż w końcu jak osiągnie swoją temp. działa cały czas...

[Alexof]

Z serii.... Jak długo można wkurzać się nad nowym autem ;]

[Micwin94]

dobrze, że tych kabli mi jeszcze nie oddałeś. Zostaw sobie je na razie

[SebaE36]

Znowu? oO ;/

[Alexof]

Tym razem moja wina, bo światła zostawiłem

Napiszę jeszcze tyle, że wczoraj miałem chyba najgorszą jazdę w życiu... 5 osób na pokładzie i trasa na Rydułtowy a ja pomiędzy oponę a nadkole nie umiałem palca wcisnąć z tyłu, tak naprawdę to grubszy karton też by miał ciężko wejść...

[Alexof]

Wnętrze:








Parę fotek na pakingu podczas zlotu STK:

[Moloch]

Nie no po odswierzeniu lakieru jakoś już zaczęło to wyglądać, sporo pracy przed tobą ale bedzie ok

[Admin]

Alexof jak ci nie działa predkosciomierz to obrotomierz też wariuje? Predkosciomierz stoi jak wryty czy czasem się ruszy.
Ogólnie dziwna sprawa bo czujnik znajduje sie w tylnym dyferencjale także moze nie jest to uzaleznione od temp silnika ale temp oleju w dyfrze. Bardziej wydaje mi sie że gdzieś na stykach jest syf.

[Alexof]

Obrotomierz caly czas działa sprawnie. Możliwe, że będzie to z powodu oleju w dyfrze bo wydaje mi się, że jest go dość mało i na razie czekam na wypłatę aby wymienić... Po przejechaniu 2, 3km zaczyna działać normalnie.




EDIT:

Prędkościomierz zaczął działać cały czas Coraz bardziej lubię ten samochód Nowości na razie żadnych, prócz przykręconego tunelu środkowego, kolejnego mycia i odkurzania. Mogę jedynie napisać, że lampy oddałem do zrobienia BH i na dniach będę zamawiał kubełek (mam już upatrzony) i w czwartek przeczyszczę magistralę olejową i zacznę szukać miejsca gdzie zamontować szelki tak aby dało się z tyłu jeszcze jakoś podróżować.

Jedno zdjęcie z dzisiaj... Trzeba będzie zacząć barkować już metr od krawężników i się przyzwyczajać...