e39 touring gumy pod tuleje

kris146 · Post autor: **kris146** » 2013-08-08, 18:43

witam, czy ktoś z Was wstawiał gumy do e39 touring pod tylne tuleje belki? Jak wrażenia? Gdzie takie coś można zrobić? pozdrawiam

Antek · Post autor: **Antek** » 2013-08-08, 21:26

Napisz do Darex'a , on Ci to może zrobić , musisz zagadać .

Co do wrażeń to to jest dość prowizoryczna naprawa , ale spisuje się .

Cysio · Post autor: **Cysio** » 2013-08-09, 08:13

prowizorka ale na jakis czas starcza - ja zalozylem zeby sie upewnic czy to aby napewno tuleje

zrobisz sam - 30 minut roboty
tniesz krazki i podkladasz, zreszta gdzies na forum widzialem tutek do tego

Mystic888 · Post autor: **Mystic888** » 2013-08-09, 08:19

Watpie, ze Darex sie podejmie zrobienia takiego dziadostwa. Zuzyte gumy wymienia sie na nowe.

kris146 · Post autor: **kris146** » 2013-08-09, 08:30

dzięki za informację

to ma przetrwać 2 miesiące i wymiana oczywiście na oryginał albo poliuretan. CHyba,że można jeździć z zerwanymi tulejami belki?

Mystic888 · Post autor: **Mystic888** » 2013-08-09, 08:32

Poza tym, ze bedzie stukac to belka Ci nie odpadnie.

Antek · Post autor: **Antek** » 2013-08-09, 08:33

Mystic888 pisze:Watpie, ze Darex sie podejmie zrobienia takiego dziadostwa. Zuzyte gumy wymienia sie na nowe.

Nie każdy ma 665 zł na gumowe tuleje z Lemfordera....
Ja też w swojej będę robił na razie prowizorkę , bo mnie po prostu nie stać na to , żeby za głupie gumy , których jeszcze nie mam do końca wywalonych , bo nie są jeszcze takie złe, zapłacić tyle pieniędzy .

Tuleje się zmieni na nowe jak będę obniżał ciśnienie w Nivo'macie żeby zglebić tył.

Soki · Post autor: **Soki** » 2013-08-09, 09:29

Jak czytam to co tu ludzie piszą to możliwe jest jednak tylko w Polsce.

Po co kupować e39 skoro nie stać cię na wymianę tulei za 600zł, trzeba się przerzucić na komunikacje miejską albo rower tam nie trzeba wymieniać nic za 600zł.

Mnie wymiana tulei kosztowała dokładnie 480zl tak na marginesie. Touring E39

Koszt tulei 2x lemforder 180zł
Koszt wymiany 300zł

Co do lawiny usterek jakie mogą wystąpić nie wymieniając uszkodzonych tulei tylnej belki jest mnóstwo. Już nie będę się rozpisywał co bo i tak nie ma sensu. Skoro kogoś nie stać na wymianę tulei w okolicy 500zł to na kolejne usterki spowodowane przez uszkodzone tuleje na pewno nie będzie ciebie stać.

Tak więc druciarstwo i tego typu podchody to zostaw dla potomnych. Albo znajdź forum:
DRUCIARZE.PL Tam na pewno udzielą ci fachowej porody żeby najlepiej to zaspawać.

Mystic888 · Post autor: **Mystic888** » 2013-08-09, 09:36

jakie usterki powoduja wywalone tuleje?
I dlaczego wymieniles tylko 2 a nie wsztystkie 4? Druciarstwo czy zwykla oszczednosc?

Antek · Post autor: **Antek** » 2013-08-09, 09:36

Napisałem że teraz mnie nie stać , bo aktualnie jestem w Świnoujściu na wakacjach , a jak wiadomo zazwyczaj wakacje pochłaniają dość dużo z domowego budżetu .

Co do tulei , to na tylnej belce jest ich 4 , więc wymiana 2 jest jak wymiana jednego amortyzatora, gdy do wymiany jest para .

Tak jak napisałem wyżej , u mnie jeszcze nie są wywalone , tylko w rzadkich wypadkach potrafią o sobie dać znać .

Mystic888 pisze:jakie usterki powoduja wywalone tuleje?

Z tego co mi wiadomo to tylko wkurzające stuki, bo raczej belka przez to nie odpadnie .

Jak się mylę to mnie popraw.

Cysio · Post autor: **Cysio** » 2013-08-09, 11:38

poczulem sie urazony ... 600 zł w rowerze to tylko zestaw kaseta+lancuch i 2 blaty na korbe
a wracajac do tulei - juz przy wywalonych 2 sztukach bmka tanczy tylem i to nie tylko na koleinach

kris146 · Post autor: **kris146** » 2013-08-09, 11:49

Panowie nie chce z e39 robić druciarstwa itp. Po prostu chce je wymienić w przyszłym lub maksymalnie za 2 miesiące... mam podobną sytuację jak kolega Antek.
Chciałem tylko zapytać o wrażenia i czy ktoś to robił.

Antek · Post autor: **Antek** » 2013-08-09, 13:44

kris146 pisze:Panowie nie chce z e39 robić druciarstwa itp. Po prostu chce je wymienić w przyszłym lub maksymalnie za 2 miesiące... mam podobną sytuację jak kolega Antek.
Chciałem tylko zapytać o wrażenia i czy ktoś to robił.

Jedyny który rozumie uroki przełomu sierpnia/września .

A co do podłożenia gum , to znam osobiście jedną osobę z forum która to robiła na zimę w zeszłym roku i do teraz na tym jeździ i nie narzeka, a drugą jaką znam to już dawno sprzedała beemkę i jeździła na tych gumach ponad rok i też nic nie mówiła negatywnego .

dareke36 · Post autor: **dareke36** » 2013-08-09, 17:53

krzyś mówiłem ci ze zrobię ci to
dla tych co nie rozumieją takiego zabiegu to nie każdy ma 3 tysie co miesiąc wypłaty jak i inne dodatki w pracy.
Jeśli chodzi o możliwości uszkodzeń to można wyrwać szpilki wózka z budy, zniszczyć resztę tulei, poduszki amortyzatorów i podporę wału w ciężkich przypadkach.

kris146 · Post autor: **kris146** » 2013-08-09, 20:36

Darek wiem,wiem

tylko zbieram informację i wrażenia z takiej operacji

W przyszłym tygodniu się zgłoszę