Witam.
Dziś rano wyjmowałem płytę z panelu radiowego - panel się normalnie zamknął.
Po przejechaniu kilku kilometrów patrzę, że panel luźno chodzi i coś jest nie tak..
Zatrzymałem się i widzę, że przycisk do wkładania płyt (wtedy panel się obniża), nie działa..
Co więcej gdy zdejmę panel to ta ruchoma ramka - do której się przykłada panel lekko opadła.. tak aby włożyć płytę..
Czy miał ktoś taki problem ? Pierwsza myśl jaka mi przeszła to, że jakiś zaczep się urwał lub jakaś sprężynka poszła.
Nie chciałbym z tego powodu zmieniać radia bo gra przyzwoicie.
Może jest jakiś serwis w Obrębie Katowic, który się zajmuje takim czymś ?
Dzięki za wszystkie uwagi i sugestie.