[e46] 330d by Primo>> > Akutalizacja
zhamowałem tylkoPsyche pisze:No najsluszniejszy silnik w tym aucie nie liczac M! Robiles cos z moca czy tylko zhamowales? jak kolektor klapki wywalone?
pozdrawiam fura ladna i spoko felgi



EDIT >>
Skoro Marian sie wygadal to pokaze setup z SCP

NO SPEED NO FUN 



tak jezdze na dojazdówce z przoduszczepciu pisze:PRIMO dobrze mi sie wydawało że wczoraj koło 21 jechałeś na dojazdówce


strzeliła mi opona , a nowe beda dopiero w pon.

i tak sie lansuje na stali

EDIT :
W poniedziałek założyłem nowe oponki na przód
KUMHO KU31 215/40/18 na 8J zdjecia jak to siadło >>




NO SPEED NO FUN 



Zima chyba na śląsk nie przyjdzie, a ja zapomniałem sie pochwalic że Turas dostal nowe felgi zimowe. Stare s44 uległy polskim drogom i delikatnie sie pokrzywiły, a że ja nie uznaje prostowania to znalazły nowego właściciela. 3-litrówka dostała s18 w rozmiarze 7,5j x 17 et 41, weszły na styk pod zaciski
Eksploatacyjnie auto dostalo w grudniu: nowe wahacze na przód Lemf, drążki kierownicze z końcówkami Lemf, nowe tarcze i klocki na przód z ATE co ciekawe "udało" mi sie pokrzywić EBC Turbogroove z klockami green staff ten komplet nawet 10tyś. nie wytrzymał a kosztował prawie 1,5tyś zł, w sklepie mówili że chyba jestem pierwszy w polsce, :unknown: szkoda że tylko tak krótko sie nimi cieszyłem
za niedługo serwis olejowy i musze wymienic gumy stabilizatora opłaca sie poliuterany wsadzać ? Ma ktoś wogóle namiary na firme co sprzedaje takie rzeczy ?

Sprzątanie grupowe


Eksploatacyjnie auto dostalo w grudniu: nowe wahacze na przód Lemf, drążki kierownicze z końcówkami Lemf, nowe tarcze i klocki na przód z ATE co ciekawe "udało" mi sie pokrzywić EBC Turbogroove z klockami green staff ten komplet nawet 10tyś. nie wytrzymał a kosztował prawie 1,5tyś zł, w sklepie mówili że chyba jestem pierwszy w polsce, :unknown: szkoda że tylko tak krótko sie nimi cieszyłem


Sprzątanie grupowe


NO SPEED NO FUN 



Ja się wcale nie dziwie że pokrzywił taki zestaw, jak one nie nadają się do codziennej jazdy. Te hamulce muszą osiągnąć odpowiednią temperaturę, żeby dobrze dawać im po piż**ie, gdzie przy normalnych drogowych warunkach nie jesteś w stanie tego zrobić. Co innego wjechać na tor, rozgrzać i się bawić. A na co dzień bezsensu to zakładać 
To tak jak w zeszłym roku gość pojechać lamborghini na tor i zamiast pierw rozgrzać hamulce to od razu dawał w palnik i ten sam efekt

To tak jak w zeszłym roku gość pojechać lamborghini na tor i zamiast pierw rozgrzać hamulce to od razu dawał w palnik i ten sam efekt
