Witajcie, w sumie dzień taki nieodpowiedni żeby o takie rzeczy pisać ale cóż
więc tak zacznę od początku auto moje sobie stało i stało ( z racji tego że śmigam firmówką )
Akumulator padł ( mam centralny zamek) do tego jakiś czas temu ktoś próbował wejść do mojego auta czy coś nie wiem od tego czasu klamka od Strony kierowcy nie reaguje jakby linka spadłą czy coś ...
Wszystko ok kiedy był aku dobry bo od strony pasażera mogłem sobie otworzyć , do czego dążę w drzwiach pasażera jak i Bagażniku są inne zamki ... więc kluczyk nie pasuje w nie ...
I mam dylemat taki jak otworzyć to auto .... kluczykiem sobie otworze drzwi kierowcy albo lepiej Rygielek tylko się podniesie ale nie otworzę bo klamka jest zepsuta ...
Pany co ja mogę na to poradzić..... ;/ dziś próbowałem już drutem złapać za klamkę ale jakoś tego nie widzę ....
Proszę o pomoc ( najlepiej na PW bo wiadomo temat dziwny .... jakby podpowiadać złodziejowi ... ) pozdrawiam !
[E36] AKU rozładowany / Nie mogę dostać się do samochodu
https://www.google.pl/#q=otworzyc+maske ... to&spell=1
Ściągaj nerki i ciąg linke z maski daj prąd i central zadziała,najmniej szkód
Ściągaj nerki i ciąg linke z maski daj prąd i central zadziała,najmniej szkód
- Boro
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 152
- Rejestracja: 2012-04-15, 16:27
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
ale jak ci może central nie zadziałać?
Mam taką samą sytuacje w aucie tylko że mam zamek w drzwiach od kierowcy tylko i jest inny. Ale jak akum mi padnie to i tak i tak potrafię otworzyć auto. Bo już też sięmartwiłem raz żeby kluczyk dorobić czy coś, ale jak dla mnie to nie potrzebne
Pozdrawiam i Wesołych Świąt
Mam taką samą sytuacje w aucie tylko że mam zamek w drzwiach od kierowcy tylko i jest inny. Ale jak akum mi padnie to i tak i tak potrafię otworzyć auto. Bo już też sięmartwiłem raz żeby kluczyk dorobić czy coś, ale jak dla mnie to nie potrzebne
Pozdrawiam i Wesołych Świąt
[url=http://-lines.ru/][img]http://-lines.ru/rez/ab272906.gif[/img][/url]
Akumulatory bardzo nie lubią takiego rozładowywania do zera. Możesz mieć z nim duże problemy.
Tak jak koledzy napisali.
Ew jeśli jesteś pewien że zamki są ori, to puszka WD-40, i lej do zamków, wkładając kluczyk. Może się wkładki rozruszają. (Chociaż ja w swojej musiałem wkładkę wyciągać i czyścić, taki syf tam był.)
Wszyscy sie cieszą centralnym, ale jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że wkładki zawalone syfem, i nie chcą ruszyć.
Raz na pół roku, chociaż przekręcić kluczykiem i zalać najlepiej smarem silikonowym.
Tak jak koledzy napisali.
Ew jeśli jesteś pewien że zamki są ori, to puszka WD-40, i lej do zamków, wkładając kluczyk. Może się wkładki rozruszają. (Chociaż ja w swojej musiałem wkładkę wyciągać i czyścić, taki syf tam był.)
Wszyscy sie cieszą centralnym, ale jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że wkładki zawalone syfem, i nie chcą ruszyć.
Raz na pół roku, chociaż przekręcić kluczykiem i zalać najlepiej smarem silikonowym.