[E46] Przegrzewa się bestia!
[E46] Przegrzewa się bestia!
Panowie, Mordeczki moje pomóżcie, bo do głowy dostana! Problem mam taki, że pewnego dnia (tydzień temu) przejechałem się moją troszkę szybciej i mi wybiło płyn przez zbiorniczek wyrównawczy (rozsadziło go). Zbiorniczek wymieniłem, zalałem na nowo układ wodą, jako tako odpowietrzyłem, pompa wody chodzi normalnie,gdy dodaję gazu (przy otwartym zbiorniczku to mocno pryska) ,w samochodzie było ciepło, temperatura się nie podnosiła powyżej 98*C,wentylator się włączał, wszystko było ok. Jeździłem w granicach 100-140km/h nie agresywnie. Dzisiaj postanowiłem ją troszkę pogonić, dosłownie kilka razy obrotomierz dobił do 6tyś obrotów i znowu patrzę leci para spod maski. otwieram i widzę, że ten przewód gumowy z odpowietrznikim oderwał się prawie od termostatu. Na rysunku poniżej nr 1.
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... 30&lang=pl
Może termostat nie otwierać?? Narazie wszystko gorące, więc poczekam. Proszę o pomoc!
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... 30&lang=pl
Może termostat nie otwierać?? Narazie wszystko gorące, więc poczekam. Proszę o pomoc!
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 157
- Rejestracja: 2011-01-25, 00:37
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Witaj. Mam podobny problem w mojej 320i. Może czytałeś mój wątek??? Przy spokojnej jeździe jest OK. Ale wystarczy troche mocnej depnąć... Odrazu kontrolka się zapala i w zbiorniczku echoooo. Tylko że ja nie mogę zlokalizować wycieku... Ale obiawy widać mamy podobne ... Identyczne.
było: e46 318ci '04, e46 316i '05, e46 320i '03, e91 320d ’10
jest: patrz pod nick.
"...gdyby Bóg kochał przedni napęd, to chodzilibyśmy na rękach..."
jest: patrz pod nick.
"...gdyby Bóg kochał przedni napęd, to chodzilibyśmy na rękach..."
Termostat wymieniony. Zalany,odpowietrzony. Na biegu jałowym temperatura dochodziła do 95*C, w środku autka cieplutko a gdy wyjechałem 500m do sklepu, zostawiłem go na jałowym obserwując temperature, to doszło nawet do 99*C, potem jakieś ccccc i znów płyn uciekł gdzieś dołem... Temperatura dobiła do 106*C i teraz już nie wiem... Doradźcie proszę, bo do łeby dostana... Uszczelka pod głowicą? Jak sprawdzić?
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 90
- Rejestracja: 2013-07-10, 14:18
- Lokalizacja: SBL
a sprawdziles ten nowy termostat ? ja w m50 kupilem nowy i tez nie dzialal (tak profilaktycznie mi zostało). Tylko dziwne czemu spod auta to ucieka , ja 2 razy przerabialem glowice w swoich autach (uszczelke) a węże sa twarde ? Uszczelke cięzko tak stwierdzic na oko , ja poierwszy raz jak sie to stalo zaczalem od ukladu chlodzenia , plukanie go octem , juz kiedys komus tutaj to pisalem jak bylem pewny ze uklad drozny to zaczynalem od termostatu ewentualnie pompe wody , na koncu glowica. W m50 mialem tak ze jak glowica padla , to jak odkrecilem korek z chlodnicy to na jalowym biegu poprsotu podnosil sie plyn i sie wylewal , cisnienie szlo w uklad i tyle
BMW to nie tylko zwykła marka, to cecha charakteru,to klasa, to elegancja ...
Gabrielo pisze:Termostat wymieniony. Zalany,odpowietrzony. Na biegu jałowym temperatura dochodziła do 95*C, w środku autka cieplutko a gdy wyjechałem 500m do sklepu, zostawiłem go na jałowym obserwując temperature, to doszło nawet do 99*C, potem jakieś ccccc i znów płyn uciekł gdzieś dołem... Temperatura dobiła do 106*C i teraz już nie wiem... Doradźcie proszę, bo do łeby dostana... Uszczelka pod głowicą? Jak sprawdzić?
Jak masz stary termostat zrób z 4 dziurki wiertłem 4mm i zobaczysz co sie bedzie działo.
Według mnie to termostat,przerabiałem to ostatnio w vw t4,grzał sie i wywalało płyn przez zbiorniczek,znawcy mechanicy juz chcieli wymieniac uszczelke pod głowicą.
Myślę, że dzisiaj ogarnąłem temat. Na spokojnie rano zobaczyłem co się stało. Raczej moja wina. tak to sobie tłumaczę... Wąż z odpowietrznikiem był poluzowany i wybił płyn przy zbiorniczku, bo się zrobiła temperatura, na pewno nie był dobrze odpowietrzony,itp.
Dzisiaj wszystko poskładałem "znowu" do kupy, zalałem płynem, sprawdziłem szczelność, odpowietrzyłem wg. schematu poniżej
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=3905
i jak narazie temperatura nie przekracza 96*C. Wentylator się włącza przy 94*C, dochodzi do 96*C i znowu opada do 93*C i tak w koło. Ciepło w samochodzie, więc myślę, że jest dobrze odpowietrzony. Bąbelków itp. w zbiorniczku nie widać, oleju jest tyle, ile wlałem w maju 2013, nie dymi na biało.
Będę obserwował, co się będzie działo. Już i tak mam za każdym razem obawy, jak wsiadam, że znowu coś się może zdu.. zepsuć
A i pytanie do was. Znacie kogoś, kto ma czujnik do sprawdzania CO2 w układzie chłodzenia. Tak dla pewności! Pozdrawiam.
Dzisiaj wszystko poskładałem "znowu" do kupy, zalałem płynem, sprawdziłem szczelność, odpowietrzyłem wg. schematu poniżej
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=3905
i jak narazie temperatura nie przekracza 96*C. Wentylator się włącza przy 94*C, dochodzi do 96*C i znowu opada do 93*C i tak w koło. Ciepło w samochodzie, więc myślę, że jest dobrze odpowietrzony. Bąbelków itp. w zbiorniczku nie widać, oleju jest tyle, ile wlałem w maju 2013, nie dymi na biało.
Będę obserwował, co się będzie działo. Już i tak mam za każdym razem obawy, jak wsiadam, że znowu coś się może zdu.. zepsuć
A i pytanie do was. Znacie kogoś, kto ma czujnik do sprawdzania CO2 w układzie chłodzenia. Tak dla pewności! Pozdrawiam.