[e36] Stuka, stuka i stukac nie przestaje...
[e36] Stuka, stuka i stukac nie przestaje...
Witam, od dluzszego czasu mam w swoim e36 pewien problem - z tylu auta dociera stuki tak jakby byly uszkodzone siedliska amortyzatorow, mocowanie tylnej belki...ale mocowanie tylnej belki jest w dobrym stanie, siedliska amortyzatorow rowniez w dobrym stanie, poza tym wymienilem:
- poduszki tylnej belki wszystkie
- tuleje dyfra wszystkie
napewno nie jest to tez kwestia amortyzatorow i sprezyn, podmienialem na inne i dalej to samo, juz brak mi pomyslow co to moze byc, moze jakies sugestie? Dodam ze stukanie nie tylko jest na dziurach takze na lekko pofaldowanej drodze cos sie tam tlucze ;/
- poduszki tylnej belki wszystkie
- tuleje dyfra wszystkie
napewno nie jest to tez kwestia amortyzatorow i sprezyn, podmienialem na inne i dalej to samo, juz brak mi pomyslow co to moze byc, moze jakies sugestie? Dodam ze stukanie nie tylko jest na dziurach takze na lekko pofaldowanej drodze cos sie tam tlucze ;/
- Mystic888
- Maniak forumowy
- Posty: 1099
- Rejestracja: 2012-01-21, 14:56
- Lokalizacja: Żory Alko Team
- Kontakt:
Ile Ty masz lat? 3?Głodek pisze:czaska
Sprawdz czy Ci sie nie odrywa dyfer od podlogi. Dosc czeste w e36.
V12 znane z BMW 750i miało dawać radość z jazdy, moc, dźwięk i szeroki uśmiech na twarzy bogatego klienta, który miał w nosie średnie spalanie na poziomie 20 l/100 km przy podmuchach wiatru z tyłu.
Na bank nie jest to mocowanie wózka do budy
a powiedz mi ,ręczny łapie ci na oba koła ,
ja miałem w jednym kole wyrwany bolec który trzyma szczękę hamulcową do osłony(blachy-ankerplaty)
wystarczyło że koło podskoczyło i wydawało się że śruby wyrwało z podłogi
wymiana blachy i problem znikł
być może jeden bolec uleciał ,i teraz pałęta się w tarczy
a powiedz mi ,ręczny łapie ci na oba koła ,
ja miałem w jednym kole wyrwany bolec który trzyma szczękę hamulcową do osłony(blachy-ankerplaty)
wystarczyło że koło podskoczyło i wydawało się że śruby wyrwało z podłogi
wymiana blachy i problem znikł
być może jeden bolec uleciał ,i teraz pałęta się w tarczy
tarcze kotwicze obie nowe bo jakis czas temu mialem taka akcje ze ten bolec mi przlecial przez ta tarcze i mi na drodze w trakcie jazdy reczny zlapal na jedno kolo ;/ cale szczescie przy malej predkosci i nic sie nie stalo a stukanie z tylu juz bylo wczesniej ;/ z mocowaniem tylnych wahaczy watpie, niedawno mialem wymieniane tuleje belki i dyfra wiec sciagali praktycznie caly zawias i zakrecali od nowa a stuka jak stukalo wiec to nie wina tego napewno.
Wahacze mogą być do wymiany. Miałem kiedyś taki problem i pomogła wymiana, nawet tanio znalazłem tutaj http://www.autoparto.pl/zawieszenie/.
To typowy dźwięk stukania, a nie buczenia? Może problem jest całkiem gdzieś indziej
To typowy dźwięk stukania, a nie buczenia? Może problem jest całkiem gdzieś indziej
stukanie, i to czasem nie proporcjonalnie szybkie do ilosci nierownosci na drodze. chyba sproboje wyjac wszystko z tylu kabiny tzn. siedzenia oparcie cala zawartosc bagaznika bo moze gdzies tam tkwi problem skoro mechanicznie auto jest sprawne? jedynie co to mechanik mowil ze na jednej polosi jest maly luz.