Witam, dziś byłem na hamowni a zarazem w firmie zajmującej się chip tuningiem. Z racji dobrej kondycji całego silnika zdecydowałem się na chipa, jak się okazało po pierwszym hamowaniu autko było już wcześniej chipowane. Co dziwniejsze sprzedający (nie handlarz) nic o tym nie wspominał . Autko wypluło 144,5 KM i 340Nm, facet z hamowni jak i od chipa stwierdził że ewidentnie było coś grzebane w programie i to dosyć nieudolnie z racji wytworzenia gigantycznego spadku mocy (będzie na foto). Auto zostawiłem do jutra bądź pojutrza, w celu wgrania świeżej serii i wtedy shamowania i sprawdzenia od czego owa powstała dziura. I dopiero wtedy ewentualny chip.
I teraz moje pytanie, czy ktoś może orientuje się co może być powodem takiego dziwnego wykresu? Czy to kwestia idiotycznie ustawionej mapy, czy coś jednak z kwestii mechanicznej?
Facet od chipa stwierdził że jemu ciężko postawić diagnozę 100% pewną na ten moment, stwierdzając dodatkowo że niektóre wartości ustawiane w mapie przyjmują kosmiczne wartości- takie których on by bał się ustawić komukolwiek.
Wrzucam foto poniżej.