[E39] Klosze lamp // Przód
[E39] Klosze lamp // Przód
Jak w temacie.Jak się maja zamienniki kloszy co do orginału,dokładnie chodzi mi o przypasowanie lamp po ich montażu.Jakość wykonania pomijam bo to jest różnie.
Proszę nie pytać co z moimi kloszami
Proszę nie pytać co z moimi kloszami
[you] uważaj na przejeździe bo Mroziu jedzie
do xenonu z tego co sie orientuje zamiennikow nie ma chyba
ja mam tyca przerobionego pod xenon ( te szkla nie pasuja od zwyklych lamp i trzeba tam nieco podrzezbic
zamienniki...hmm...srednio pasuja do blotnika np ( nie jest to idelanie dokladnie wykonanie ) ale jakosc swiecenia poprawia sie znacznie
wiem ze depo robi zamienniki ale maja one TONE napisow ktorych ja nie chcialem ( depo moze nawet juz ma zamienniki do xenonu - trzeba by zerknac )
ja polecam polerke ori kloszow i oklejenie ich bezbarwna folia
u mnie zamienniki z tyca wytrzymaly bez problemow 3 lata - teraz ostatnio je nieco polerowalem i oklejalem wlasnie zeby sie nie piaskowaly
ja mam tyca przerobionego pod xenon ( te szkla nie pasuja od zwyklych lamp i trzeba tam nieco podrzezbic
zamienniki...hmm...srednio pasuja do blotnika np ( nie jest to idelanie dokladnie wykonanie ) ale jakosc swiecenia poprawia sie znacznie
wiem ze depo robi zamienniki ale maja one TONE napisow ktorych ja nie chcialem ( depo moze nawet juz ma zamienniki do xenonu - trzeba by zerknac )
ja polecam polerke ori kloszow i oklejenie ich bezbarwna folia
u mnie zamienniki z tyca wytrzymaly bez problemow 3 lata - teraz ostatnio je nieco polerowalem i oklejalem wlasnie zeby sie nie piaskowaly
...tak znowu sie czepiam...
BeleX jak zwykle pierwszy
Ja mam zwykłe lampy i pomarańczowe kierunki i nie chce tego zmieniać
Tak jak piszesz,depo ma w huk napisów,cała litania od strony nerek.
Inne zamienniki maja dwie króciutki linijki.
Właśnie chodzi o to przypasowanie do błotnika,jest tak tragicznie czy da rade to jakoż przeżyć?
Zastanawiałem się nad polerką ale ja moje sam załatwiłem od środka,gdy się uporałem z parowaniem lamp przetarłem wnętrze chyba jakąś twarda szmatka i pozostały drobne rysy które na pewno będzie widać po spolerowaniu lamp z zewnątrz
Stąd ta zamiana kloszy
Ja mam zwykłe lampy i pomarańczowe kierunki i nie chce tego zmieniać
Tak jak piszesz,depo ma w huk napisów,cała litania od strony nerek.
Inne zamienniki maja dwie króciutki linijki.
Właśnie chodzi o to przypasowanie do błotnika,jest tak tragicznie czy da rade to jakoż przeżyć?
Zastanawiałem się nad polerką ale ja moje sam załatwiłem od środka,gdy się uporałem z parowaniem lamp przetarłem wnętrze chyba jakąś twarda szmatka i pozostały drobne rysy które na pewno będzie widać po spolerowaniu lamp z zewnątrz
Stąd ta zamiana kloszy
[you] uważaj na przejeździe bo Mroziu jedzie
a tam pierwszy - nie moja wina ze jak o cos pytasz to juz to przerabialem u siebie
moim zdaniem z dopasowaniem nie jest zle - zawsze jest jakas mozliwosc przesuniecia lampy na zaczepach ( pare mm luzu tam jest ) i mozna cos ustawic...a nawet trzeba
jak juz kupisz klosze to sprawdz ich szczelnosc...wlej troche wody i sprawdz czy gdzies nie wycieka bo u mnie np jeden klosz byl zle sklejony pod uszczelka...parowala lampa a ja szukalem przyczyny w zlym zlozeniu lamp itd...a okazalo sie ze jest nie doklejony plastik i tyle...takze trzeba sie upewnic przed zalozeniem - dziurke zakleilem i problemu z parowaniem nie ma wcale
trzeba bardzo BARDZO uwazac na zaczepy...nowa uszczelka jest dosc gruba i ciezko to spasowac ( nie ma sensu zakladac starej )...jak zapniesz jeden zaczep to na 100% go stracisz...trzeba to docisnac do siebie i zlapac na jak najwieksza liczbe zaczepow i dopiero zwolnic docisk ( ja to robilem na wersalce...prawie siadajac na lampie ktora byla kloszem w dol...a i tak stracilem o ile dobrze pamietam jeden zaczep - trzeba uwazac
moim zdaniem z dopasowaniem nie jest zle - zawsze jest jakas mozliwosc przesuniecia lampy na zaczepach ( pare mm luzu tam jest ) i mozna cos ustawic...a nawet trzeba
jak juz kupisz klosze to sprawdz ich szczelnosc...wlej troche wody i sprawdz czy gdzies nie wycieka bo u mnie np jeden klosz byl zle sklejony pod uszczelka...parowala lampa a ja szukalem przyczyny w zlym zlozeniu lamp itd...a okazalo sie ze jest nie doklejony plastik i tyle...takze trzeba sie upewnic przed zalozeniem - dziurke zakleilem i problemu z parowaniem nie ma wcale
trzeba bardzo BARDZO uwazac na zaczepy...nowa uszczelka jest dosc gruba i ciezko to spasowac ( nie ma sensu zakladac starej )...jak zapniesz jeden zaczep to na 100% go stracisz...trzeba to docisnac do siebie i zlapac na jak najwieksza liczbe zaczepow i dopiero zwolnic docisk ( ja to robilem na wersalce...prawie siadajac na lampie ktora byla kloszem w dol...a i tak stracilem o ile dobrze pamietam jeden zaczep - trzeba uwazac
...tak znowu sie czepiam...
Ja cieknąca i parująca lampę przerabiałem u siebie,silikon mam na całej lampie dookoła,dalej ciekło i parowało.Jeździłem w deszcze,auto stało w deszczu i tak w kółko.Szukałem aż znalazłem miejsce winne za to.
Fotka poglądowa,miejsce zaznaczone strzałką
Mam nadzieję że z nowymi nie będzie problemu z parowaniem.
Jak jest możliwość ustawienia to jest dobrze,przy orginalnych lampach też po założenie małą korektę zrobić.
A co do sposobu zakładania klosza to mam już to na uwadze co napisałeś
Jeden fałszywy ruch i pstryk,zaczepu niema
Fotka poglądowa,miejsce zaznaczone strzałką
Mam nadzieję że z nowymi nie będzie problemu z parowaniem.
Jak jest możliwość ustawienia to jest dobrze,przy orginalnych lampach też po założenie małą korektę zrobić.
A co do sposobu zakładania klosza to mam już to na uwadze co napisałeś
Jeden fałszywy ruch i pstryk,zaczepu niema
[you] uważaj na przejeździe bo Mroziu jedzie
Bo to jedyna takie miejsce gdzie woda sie zbiera,reszta miejsc mało prawdopodobna no chyba że lampę ktoś uderzył ręka aby naprawić zarówkę he heBeleX pisze:jezeli sie nie myle to dokladnie w tym miejscu byl nieszczelny nowy klosz ehhe wiec juz wiesz na co patrzec
Póki co zamienniki zamówione,umówiony jestem z gosciem ze jak na kloszu bedzie wypisana cała litania to jej nie biore w przeciwny razie pakuje je do pudełka i do domu
[you] uważaj na przejeździe bo Mroziu jedzie
No i lipa z kloszami,wszystkie te co oglądałem mają cała litanię wypisaną
Biorąc za i przeciw moje klosze nie są w tragicznym stanie na wiosnę zrobię konkretną polerkę I od pytanie,czy takowy klosz da radę rozkleić i po polerce części wewnętrznej i zewnętrznej da go rade ponownie posklejać
Biorąc za i przeciw moje klosze nie są w tragicznym stanie na wiosnę zrobię konkretną polerkę I od pytanie,czy takowy klosz da radę rozkleić i po polerce części wewnętrznej i zewnętrznej da go rade ponownie posklejać
[you] uważaj na przejeździe bo Mroziu jedzie
nie ma potrzeby niczego rozklejac do czyszzcenia - wyciagasz szkla i wsadzasz reke
(te szkla sa wyciagane na zawleczkach)
prac w 40 - nie prasowac - nie wirowac
tam gdzie zostaja kropelki wody wciskasz chusteczke higieniczna zeby nie bylo zaciekow...tak to suszysz suszarka normalnie
aaa i delikatnie z odblysnikiem bo latwo zetrzec ta odblaskowa warstwe... polecam tez kupic nowe regulatory...bo stare sie pewnie rozleca w rekach
ogolnie polecam mycie srodka itd ...sprawnosc swiatel poprawia sie dramatycznie
(te szkla sa wyciagane na zawleczkach)
prac w 40 - nie prasowac - nie wirowac
tam gdzie zostaja kropelki wody wciskasz chusteczke higieniczna zeby nie bylo zaciekow...tak to suszysz suszarka normalnie
aaa i delikatnie z odblysnikiem bo latwo zetrzec ta odblaskowa warstwe... polecam tez kupic nowe regulatory...bo stare sie pewnie rozleca w rekach
ogolnie polecam mycie srodka itd ...sprawnosc swiatel poprawia sie dramatycznie
...tak znowu sie czepiam...
Lampe to ja juz miałem rozbrana na czesci pierwsze Ile mogłem tyle wybebeszyłem.
Hmm,moze zrobie najpierw bez rozklejania tak jak piszesz,tylko przy mojej pseudo polerce kloszy wsadziłem kiedys tam szmatke,pod te szkła i zostały drobne ryski Dltego chciałem je rozkleic,obadam to jak bedzie to wygladac po takiej konkretnej polerce z zewnatrz.Regulatory mam wymienione bo porzednie to był juz mak.jeden odbłysnik tez załatwiłem plynem do szyb,zeszło lutro,musiałem nowy odbłysnik kupic.CZłowiek uczy sie na błedach.
BeleX polecasz jakis zestaw do polerki czy lepiej oodac to firmie ?
Hmm,moze zrobie najpierw bez rozklejania tak jak piszesz,tylko przy mojej pseudo polerce kloszy wsadziłem kiedys tam szmatke,pod te szkła i zostały drobne ryski Dltego chciałem je rozkleic,obadam to jak bedzie to wygladac po takiej konkretnej polerce z zewnatrz.Regulatory mam wymienione bo porzednie to był juz mak.jeden odbłysnik tez załatwiłem plynem do szyb,zeszło lutro,musiałem nowy odbłysnik kupic.CZłowiek uczy sie na błedach.
BeleX polecasz jakis zestaw do polerki czy lepiej oodac to firmie ?
[you] uważaj na przejeździe bo Mroziu jedzie
hmmmm
ja jechalem pasta tempo wiertarka i czyms tam do polerowania z castoramy
to nie lakier wiec nie ma sie co spinac...nawet specjalnie nie trzeba swiatel sciagac do zewnetrznej polerki
nie jest to najtrudniejsza rzecz na swiecie...trzeba tylko pamietac o tym ze pasta musi sie pod padem "przerobic" czyli nie za duzo pasty i dac jej troche czasu pod padem bez naciskania na sile...spokojnie i powoli bedzie ladnie
papierem tez trzeba nieco przejechac klosze ( wodnymi ) - pelno jest poradnikow jak to zrobic na youtube
ja dopiero na drugim kloszu skapowalem o co chodzi
szkoda ze nie mieszkasz blisko bo bym Ci dal stary klosz do polerki - do nauki
po polerce polecam oklejenie klosza folia...w czasie polerki sciera sie utwardzona warstwa ktora chroniony jest klosz a szkoda roboty - oklejanie trudne tez nie jest
ja jechalem pasta tempo wiertarka i czyms tam do polerowania z castoramy
to nie lakier wiec nie ma sie co spinac...nawet specjalnie nie trzeba swiatel sciagac do zewnetrznej polerki
nie jest to najtrudniejsza rzecz na swiecie...trzeba tylko pamietac o tym ze pasta musi sie pod padem "przerobic" czyli nie za duzo pasty i dac jej troche czasu pod padem bez naciskania na sile...spokojnie i powoli bedzie ladnie
papierem tez trzeba nieco przejechac klosze ( wodnymi ) - pelno jest poradnikow jak to zrobic na youtube
ja dopiero na drugim kloszu skapowalem o co chodzi
szkoda ze nie mieszkasz blisko bo bym Ci dal stary klosz do polerki - do nauki
po polerce polecam oklejenie klosza folia...w czasie polerki sciera sie utwardzona warstwa ktora chroniony jest klosz a szkoda roboty - oklejanie trudne tez nie jest
...tak znowu sie czepiam...
Zobaczymy jak z tą polerka będzie,ja sam albo firma ale to już moje zmartwienie
Ale ta folia to fajna sprawa,zastanawiam się czy lamp tylnych też nie oblepić
http://allegro.pl/folia-do-przyciemnian ... 13808.html
Ja już chyba wybrałem
Ale ta folia to fajna sprawa,zastanawiam się czy lamp tylnych też nie oblepić
http://allegro.pl/folia-do-przyciemnian ... 13808.html
Ja już chyba wybrałem
[you] uważaj na przejeździe bo Mroziu jedzie
ja kupilem wiecej i zaczynalem wlasnie od tylnych lamp bo jak nigdy tego nie robiles to warto sie na czyms nauczyc...skonczylo sie tak ze folia na tyle zostala a potem zabralem sie za przednie lampy
tylne oklejalem min czyli 30% a przod ....niebieskawa folia pod kolor auta opinie sa rozne na ten temat ale zawsze mozna to zerwac jak sie zniszczy...narazie zostalo
kameleon...jezeli tylko Ci sie podoba to smialo
tylne oklejalem min czyli 30% a przod ....niebieskawa folia pod kolor auta opinie sa rozne na ten temat ale zawsze mozna to zerwac jak sie zniszczy...narazie zostalo
kameleon...jezeli tylko Ci sie podoba to smialo
...tak znowu sie czepiam...