Witam, dzisiaj mam lepsza zagadkę
Wczoraj miała po raz 1 miejsce taka sytuacja.
Jak codzień rano wsiadam do samochodu i odpalam silnik, włączam światła i tu nagle dyskoteka na desce , migaja niezwykle szybko błędy wszystkich żarówek , trwa to 2-3 sekundy, jak już xenony się ustawia to wszystko się uspokaja z zewnątrz (patrząc na przednie lampy) wygląda to tak:
Zapala się prawy Xenon na sekundę potem gasnie, zaczyna mrugac i po chwili się zapala, sekunde po zapaleniu prawej zapala się lewa i potem się nic nie dzieje nadzwyczajnego. Ktoś ma jakiś pomysł? Mogę nagrać filmik jak to wygląda dla ciekawych