to moje pierwsze BMW, ma jakąs historie, jest sprowadzony całkiem niedawno bo w kwietniu.
został zakupiony w 2003 roku przez moją ciocie w Monachium, i od tamtego czasu w rekach w mojej cioci, i tak oto się kończy historia
na co dzień jeżdżę Japońskimi autami, rozważałem sprzedaż tego auta, ale ze względu na stan, zatrzymam sobie i najprawdopodobniej zagazuję
jest to 2.2 170 hp
odkąd go mam, zrobiłem już cewke zapłonową, usunałem klapkę zaworu czy tam regulatora Disa (pierwszy raz widze takie ustrojstwo), łacznik staba z tyłu i to by było narazie na tyle
zaprezentuje na zdjeciach:
planów dużo, na początek dostanie hak, relingi, owiewki, potem pewnie pomyślę nad zmianami wizualnymi ale niewielkimi.
przy okazji orientuje sie ktoś co to za komunikat, bo za chiny nie umie odczytać, bede licznik naprawiał, słyszałem że najlepiej do żor oddac
komentarze mile widziane
