[E39] falujace obroty
[E39] falujace obroty
pytanie dotyczy e39 523. gdy silnik jest zimny chodzi normalnie.przejade sie nim moze z 5 minut to obroty zaczynaja falowac.podejrzewam krokowke,ale wole zaczerpnac opini specjalistow.poradzcie chlopaki.
Ostatnio zmieniony 2008-06-17, 16:41 przez lukasz 21, łącznie zmieniany 1 raz.
w kresie zimowym tez mi troche falowaly i nawet nieprzeszkadzalo, ale jak sie ocieplilo i od falowania auto gaslo to w koncu zrobilem cos z tym ... i tak jak wyzej napisalem .... i bylo gitarakisol pisze:mi tez faluja ale mi sie nie chce kopac bo mi to narazie nie przeszkadza i tylko niekiedy faluja
wracam do tematu
dzis wymontowalem kalektor ssacy i wyczyscilem silnik krokowy i przepustnice silniczek nie byl zatarty ani mocno zabrudzony i chodzil bez problemu mimo wyczyszczenia i zlozenia silnik dalej faluje
podejzewam sonde lambda ale nie zabardzo wiem jak ja sprawdzic ,napiecie na sondzie stoi w granicach 0,2-0,3 V i sie nie waha moze ktos wie jaka jest sonda zamontowana w 325 z 91 roku
dzis wymontowalem kalektor ssacy i wyczyscilem silnik krokowy i przepustnice silniczek nie byl zatarty ani mocno zabrudzony i chodzil bez problemu mimo wyczyszczenia i zlozenia silnik dalej faluje
podejzewam sonde lambda ale nie zabardzo wiem jak ja sprawdzic ,napiecie na sondzie stoi w granicach 0,2-0,3 V i sie nie waha moze ktos wie jaka jest sonda zamontowana w 325 z 91 roku