[E36] PROBLEM Z e36 318 pomóżcie chłopaki

Sprawy dotyczące tylko BMW-czyli wszystko o problemach z silnikiem, skrzynią, zawieszeniem itp. oraz pytania dotyczące płynów, olejów itp.
Dragon

[E36] PROBLEM Z e36 318 pomóżcie chłopaki

Post autor: Dragon »

witam, mam problem z e36 318 rok 1993, szukam mechanika, który podjął by sie zobaczyć co jest grane lub może ktoś z was wie o co chodzi w tym złomie. Na wstępie chciałem powiedzieć że nawet człowiekowi, który chyba tu się zna najlepiej na bmw tez nieudało się dojść co jest zepsute- DZIęKI KORONA :wink: .
AUTO niewkręca się do końca na obroty (nieodcina paliwa) i przy ok 3,0-3,5 tyś obrotów słychac taki dziwny głuchy dzwięk (jakby się dusiło lub coś w stylu zapchanego wydechu) i dalej już niechce iść. do tych 3,0 tyś obrotów niby wszystko jest ok, jeździ i odpala normalnie, wyciąga chyba 110-120km/godz.
w tym aucie już była sprawdzana większość części (chyba że ktoś ma jeszcze jakiś pomysł) :
-pompa paliwa ok, (ciśnienie prawidłowe),
-regulator ciśnienia paliwa, filter paliwa
-świece, kable, kopułka, palec, cewka zapłonowa ok,
-przepływomierz ok,
-wałek rozrządu niby ok,
- wydech tez byl odcinany za kolektorem ale nic, więc wykluczam go że jest zatkany,
- podobno jakis debil stwierdził że popychacze więc je wymienil (tak twierdzi że wymienił) i skasował 700zł i dalej to samo.
- niepamiętam teraz co jeszcze było sprwdzane.
jeśli ktoś ma jakieś pomysły co to może być albo zna się troche i sam chce to auto obejrzeć to piszcie tu na forum lub na PW.
może ktoś mi pomoże nanim zdąże to wepchnąć to stawu :mad: z góry dzięki więc dzwońcie do babci, dziadków i innych i pytajcie to co może być :mrgreen: pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2008-06-17, 12:55 przez Dragon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
korona
Zaawansowany forumowicz
Posty: 152
Rejestracja: 2007-10-20, 07:18
Lokalizacja: SRB

Post autor: korona »

Prawda, troche tam grzebalem, mierzyłem, podmieniałem itd. i nie mam pojęcia o co kurde chodzi :neutral: to niestety jeden z przypadków gdzie bardzo trudno coś zdiagnozować, możliwe że kilka usterek się na siebie nakłada i stąd problemy. Zazwyczaj takich banalnych rad nie daję ale tym razem napiszę - podjedź na porządny komputer się podłączyć, najlepiej do serwisu.
To co jeszcze mi do głowy przychodzi to gubienie któregoś sygnału z czujników gdzieś na wiązce do ECU (szczególnie przepływka, cewka zapłonowa i czujnik położenia wału), trzeba by po kolei mierzyć wszystkie przewody lub podmienić całą wiązkę silnika
Dragon

Post autor: Dragon »

hejo Korona :wink: tutaj chłopaki mi odpisali (ale niewiem dlaczego w tym momencie i w tym temacie niema od nich wiadomości jak wcześniej były) że to wałek rozrządu i popychacze. Ja właśnie przed chwilą wróciłem z garażu i już mi leży wałek obok mnie. Jednak tamten mechanik mnie nie zrobił w balona i je wymienil bo są nówki, ale niewiem dlaczego był ślepy że przy wymianie popychaczy nie widział że ten wałek nie jest pierwszej nowości. A raczej jest całkiem do kitu i dość zjechany. więc kupuje nowy wałek, rozrząd itp. i myśe że będzie OK :mrgreen: a jak nie to potem napisze :cry: i będziemy dalej myśleć, ale chłopaki tu z forum też oglądali moje auto i powiedzieli że napewno wałek, ja jak go wyciągnąłem też tak uważam-- chyba że się zdziwie hehe no nic zobaczymy, w poniedzialek zamawiam nowe części.

[ Dodano: Sob Maj 03, 2008 9:03 pm ]
kurde skleroze mam :mrgreen: te posty co mi chlpaki odpisali są w dziale--> POMOCNA DłOń <-- bo tam też ten temat zamieściłem :roll:
Awatar użytkownika
korona
Zaawansowany forumowicz
Posty: 152
Rejestracja: 2007-10-20, 07:18
Lokalizacja: SRB

Post autor: korona »

Cześć Dragon. Wałek mierzyliśmy i jest w nienajgorszym stanie (widziałem dużo gorsze a auta jeździły dobrze), ale może ktoś już wałek wymienił a dźwigienki zostały stare wytarte i stąd problemy. Oby to było to
Dragon

Post autor: Dragon »

cześć :wink: no wiem że mierzyliśmy ten wałek i mój majster z warsztatu też go mierzył i też powiedział że niby OK, ale dopiero jak go wyciągnąłem to widać na krzywkach że są takie wyrwy i jest wyszlifowany, widać i czuć takie ranty (jak w tarczy hamulcowej) trz :564: eba go przetoczyć :mrgreen: hehe a dźwigienki też są wyszlifowane. Tamten mechanik co wymieniał popychacze to jakiś ślepy, tagedia z gościem jest, to nawet ja wiem że trzeba to wszystko razem wymienić, a jak ojciec dał to auto do roboty to mnie nie było w polsce, to ja teraz wymieniam wałek, dżwigienki i pasek rozrządu z rolkami i zapłace taniej niż ojciec zapłacił za same popychacze :mad: no nic zawsze tak jest że jak sobie sam nie zrobisz to niemasz, no zobaczymy, jak bede mial części to to złoże i napisze, pozdro i młej niedzieli :564:

[ Dodano: Pią Maj 09, 2008 12:17 pm ]
witam, można zamknąć ten temat, wymieniuone popychacze, dzwigienki wałek, pasek rozrządu itp i auto chodzi jak nowe, cicho i nieklepie jak stara... DZIęKI pozdro
Załączniki
Kopia 2DSC07607.JPG
Kopia 2DSC07607.JPG (23.54 KiB) Przejrzano 41 razy
ODPOWIEDZ