No To powodzenie Maturzysci

[Tomek]

U mnie z dwóch klas 54 osoby zrobili jedną i jest teraz 30... z czego 15 chodzi hahahah

[olka]

a na jaki profil chodziłaś, jeżeli wolno spytać :

matematyczno- językowy

[Judi]

aha... a z kim miałaś matmę : bo nas męczyła przez 3 lata Witoszka zwana "krwawą Mirką"

[olka]

u ten samej pani co roku przed zakończeniem semestru bądź roku szkolnego byłam bardzo częstym gościem zaliczającym sprawdziany "byle tylko na dwa" 6 godzin z nią tygodniowo to stanowczo o dużo za dużo

[Judi]

nie przejmuj się, bo z mojej ekipy też sporo osób marzyło o tzw. "SŁODKIEJ DWÓJI"

[przemek]

wiece jaka ja mam szkołę od 2 lat tam jestem "zapisany" byłem tylko raz i zdaje z roku na rok

[Judi]

wiece jaka ja mam szkołę od 2 lat tam jestem "zapisany" byłem tylko raz i zdaje z roku na rok

masakra a co to za szkoła??

[przemek]

czemu masakra właśnie fajnie.Wieczorówka ale nie podam nazwy

[Judi]

spoko masakra, że masz się tak fajnie.... pozazdrościć.... mnie skończenie LO kosztowało sporo nerwów i wysiłku....

[Tomek]

Ja mam technikum 3 dni w tygodniu na 14:15 hehe

[cybek1984]

czemu masakra właśnie fajnie.Wieczorówka ale nie podam nazwy

wieczorowa szkoła szycia i dziergania , matura kiedy to było nawet mam za sobą chwilowy epizod na Polibudzie w gliwicach a co jeszcze przedemna kto wie wypadało by cos skończyć studia to podstawa na dzien dzisiejszy niestety

[Beret]

a ja mam wolne dopiero w czwartek na niemiecki i piatek gera

[Aurel]

mowa o jedynce była, a o tym maćkowskim słyszałem dużo.....gdy idziesz do odpowiedzi i nic nie umiesz masz 3 a gdy wszystko umiesz to też masz 3 heh i sie ponoć slini czy cos masakra jednak budowlana rulezzz :D

[olka]

gdy idziesz do odpowiedzi, nic nie umiesz i jesteś chłopakiem to masz trzy, gdy idziesz do odpowiedzi, nic nie umiesz, jesteś dziewczyną i masz bluzke z dekoltem to masz 4 gdy siedzisz w pierwszej ławce (tak jak ja) a maćkowski robi jakiś eksperyment to musisz sie plecakiem zasłaniać żeby czymś nie dostać w głowe a na sprawdzianach to miałam na niego mega sposób, oczywiście nic nie umiałam, pytania były ABCD, więc jeśli obok odpowiedzi (które oczywiście zaznaczałam na zasadzie wyliczanki) rysowałam serduszko z napisem "pan maćkowski" to dostawałam trójke. O tym nauczycielu to by można całą książke napisać

[Aurel]

no no dużo mi też kumpela o nim opowiadała, przedupny gościu haha u nas zas w budowlance jak chcielismy przełożyć spr z budownictwa to nauczyciel musiał sie zmierzyć na ręce z jednym z uczniów w klasie......no i zawsze tak trafił ze wybrał najmocniejszego haha a wogule to w każdej szkole są smieszni nauczyciele co jest mnóstwo historii o nich