Z podbeskidzi napewno sie zjawimy jak nie to sam przyjade
Co do pacholkow to mozna je zastapic bankami po plynie od spryskiwaczy, swietie sie do tego nadaja.
Moze wrzucil by ktos mape jak dojechac na ten "Gwarek" jadac od Pszczyny ??
asek pisze:Z podbeskidzi napewno sie zjawimy jak nie to sam przyjade
Co do pacholkow to mozna je zastapic bankami po plynie od spryskiwaczy, swietie sie do tego nadaja.
Moze wrzucil by ktos mape jak dojechac na ten "Gwarek" jadac od Pszczyny ??
Jadac z Pszczyny to Gwarus znajduje sie jakies 5km przed zorami. W suszcu bodajze jest sygnalizacja swietlna z przejsciem dla pieszych i przed tym przejsciem jest taka mala droga w lewo i prawo. Jest nawet oznakowanie ze tam jest Gwarus. Wlasnie na tych swiatlach skrecisz w lewo i pojedziesz taka waska uliczka do samego konca tak jakby do lasu A jesli nie trafisz to zapytasz ludzi. Napewno beda wiedzieli gdzie Gwarus
[you], wiesz jakie s� �arty elektryka???
- PORA�AJ�CE
Krzys pisze:napewno trafisz i czekaj cierpliwie. No chyba ze bedzie taka pogoda jak u mnie teraz - czyli deszcz A wiec trzeba do kosciola isc po pogode na 20 maja
dziwne ze u Ciebie deszcz pada , jak u mnie swieci slonce heh.
trzeba jesc i pic zeby miec sile sie bawic i jezdzic 
A jesli nie trafisz to zapytasz ludzi. Napewno beda wiedzieli gdzie Gwarus 
A wiec trzeba do kosciola isc po pogode na 20 maja