[E36] BMW 328is Mańka
- ManiekCSL
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 492
- Rejestracja: 2011-01-09, 16:46
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Też Cię widziałem właśnie jak tam przejeżdżałeś Pierwsze skojarzenie "co to kurna, musk przyjechał"
Moje BMW: http://bts-bmw.pl//viewtopic.php?t=11734
- ManiekCSL
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 492
- Rejestracja: 2011-01-09, 16:46
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Czytelnicy działu galeria już zapewne wiedzą o wypadzie w góry, wraz z krzysiem, który postanowiliśmy skromnie uwiecznić...
Tak więc kilka fotek za chwileczkę
Widzę, że mój temat ostro przepadł w odchłań, ale to tylko chwilowe bo jestem na etapie zbierania przeróżnistych części potrzebnych do przekładki silnika Gdy już ogarnę napewno pokażę co dorwałem w ręce
Coraz bardziej mi się podoba Bandit ;> muszę w przyszłym roku podziałać coś w tym kierunku
A może "Stay Classy" czy jak to się tam godo
Tak czy siak coraz bardziej mnie nękają pewne myśli i chcę popracować nad stylem
Hmmm...
Pozdrawiam
Tak więc kilka fotek za chwileczkę
Widzę, że mój temat ostro przepadł w odchłań, ale to tylko chwilowe bo jestem na etapie zbierania przeróżnistych części potrzebnych do przekładki silnika Gdy już ogarnę napewno pokażę co dorwałem w ręce
Coraz bardziej mi się podoba Bandit ;> muszę w przyszłym roku podziałać coś w tym kierunku
A może "Stay Classy" czy jak to się tam godo
Tak czy siak coraz bardziej mnie nękają pewne myśli i chcę popracować nad stylem
Hmmm...
Pozdrawiam
Moje BMW: http://bts-bmw.pl//viewtopic.php?t=11734
- ManiekCSL
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 492
- Rejestracja: 2011-01-09, 16:46
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Prace nad silnikiem rozpoczęte...
Aktualnie to co trzeba trafiło do malowania proszkowego
Stara wiązka to koktail, więc już dawno zakupiłem nową do E36
Oraz jak zwykle Maniek żeby zrobić lepiej niż było to najpierw musi popsuć
Zdjęcie przed ściągnięcie auta z lawety
Byłem się przejechać jeszcze przed wyciągnięciem silnika, niestety pech chciał
Z felgi zrobiła się doniczka, oczywiście już ją wylizałem na cycuś
Na następny dzień było mycie i diagnoza
Z wahacza i dyfra wyciągnąłem kukurydze, moja dowcipna mama ugotowała mi ją - w sumie zjadłem - przy czym ona nie była świadoma z kąd to jest
Na dzień dzisiejszy znalezione straty to:
-zgubiłem halogeny
-wszystkie osłonki i tunele na tarcze zgruchotane
-poturbowany dół błotnika lewego
-rozerwane nadkole lewe przednie
-opadnięty zderzak tylny
-zagięty wahacz poprzeczny dolny tylny
-urwana półoś lewa
Dodatkowo znalazłem sparciałe przewody elastyczne między budą a wahaczem więc wpadną w stalowym oplocie
Każdy ciekawy co się stało?
Opowiem na spocie, ważne że żyje i dobrze wybrałem mniejsze zło
Aktualnie to co trzeba trafiło do malowania proszkowego
Stara wiązka to koktail, więc już dawno zakupiłem nową do E36
Oraz jak zwykle Maniek żeby zrobić lepiej niż było to najpierw musi popsuć
Zdjęcie przed ściągnięcie auta z lawety
Byłem się przejechać jeszcze przed wyciągnięciem silnika, niestety pech chciał
Z felgi zrobiła się doniczka, oczywiście już ją wylizałem na cycuś
Na następny dzień było mycie i diagnoza
Z wahacza i dyfra wyciągnąłem kukurydze, moja dowcipna mama ugotowała mi ją - w sumie zjadłem - przy czym ona nie była świadoma z kąd to jest
Na dzień dzisiejszy znalezione straty to:
-zgubiłem halogeny
-wszystkie osłonki i tunele na tarcze zgruchotane
-poturbowany dół błotnika lewego
-rozerwane nadkole lewe przednie
-opadnięty zderzak tylny
-zagięty wahacz poprzeczny dolny tylny
-urwana półoś lewa
Dodatkowo znalazłem sparciałe przewody elastyczne między budą a wahaczem więc wpadną w stalowym oplocie
Każdy ciekawy co się stało?
Opowiem na spocie, ważne że żyje i dobrze wybrałem mniejsze zło
Moje BMW: http://bts-bmw.pl//viewtopic.php?t=11734
- Mystic888
- Maniak forumowy
- Posty: 1099
- Rejestracja: 2012-01-21, 14:56
- Lokalizacja: Żory Alko Team
- Kontakt:
Takie rzeczy sie zdarzaja jak sie autem jezdzi. Wazne, ze jestes caly.
Tragedii nie ma, buda cala. reszta to [na forum nie przeklinamy].
Tragedii nie ma, buda cala. reszta to [na forum nie przeklinamy].
V12 znane z BMW 750i miało dawać radość z jazdy, moc, dźwięk i szeroki uśmiech na twarzy bogatego klienta, który miał w nosie średnie spalanie na poziomie 20 l/100 km przy podmuchach wiatru z tyłu.
- ManiekCSL
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 492
- Rejestracja: 2011-01-09, 16:46
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Byłem się przejachać na odstresowanie wieczorkiem (oczywiście zgodnie z przepisami bo ja przecież wcale nie stroję samochodu pod osiągi i ostre zakręty, mi tam 1.6 i opona 165 starcza w zupełności), jednak w dość ciasnym zakręcie wyskoczyła mi sarna - zgrabnie i bezstresowo ją ominąłem w towarzystwie poślizgu jednak to było za dużo. Odbiło auto w drugą stronę, ślizg kołem po trawie i wciągnęło mnie to koło do rowu. Z przednim napędem spokojnie do ogarnięcia ale z tyłem bałem się wykręcić np. spina, bo nie wiedziałem co się by stało potem - może i jeszcze gorzej bym narobił.
Moje BMW: http://bts-bmw.pl//viewtopic.php?t=11734