Głodek pisze:wiesz ogólnie to ja bym sobie mógł sam po lakierowac tylko nie ma gdzie ,bo juz nie jedno auto malowałem
Chętnie bym Ci pomógł gdybym był w Krośnie, ale nie mam opcji jechać tam, a samego tam Cie nie wpuszczą. Jak chcesz to moge zapytać ile kosztuje takie coś.
[ Dodano: 17 Październik 2011, 22:22 ]
W sumie prawie dwa miesiące bez auta. W piątek po nie jadę

w końcu... Byłem dziś jeszcze po motywy klameczek z nowymi uszczelkami. Loga też nowe. Dużo zdjęci takich pierdół jak teraz nie mam, bo większość kupował ojciec na miejscu w Krośnie.
Edit
Przywiozłem dopiero samochód. Wrzucam parę fotek. W końcu dorwałem autosola. Uszczelki dach i podszybie. Brakuje mi na ten moment zaślepki zderzaka tył, uszczelki bagażnika, bo sparciała i zakupie jeszcze uszczelki szyb bocznych wszystkie. Progów nie zakładałem. Później jeszcze coś wrzucę. Jutro postaram się zrobić jakąś dobrą sesję i opisać co i jak było zrobione w tym czasie, co samochodu nie było. Aha.. czekam na zagłówki, bo zostały w Krośnie. Na szczęście o tylnych zapomniałem...
Odzyskałem jeszcze od Elvisa swoje dystanse, na zimę będą potrzebne.
Edit.
Tak jak mówiłem auto przywiozłem. Dach jest do małych poprawek, ale to na razie nie mam czasu. Podszybia i takie motywy już pomontowane, trzeba jeszcze przepolerować felgi i lakier, bo był jeszcze za miękki - zaraz po malowaniu odebrałem auto.
Co do skóry. Wygrałem skórę "łamaną", podobną kolorem do ori jasnego wnętrza. Zagłówki tylne będę miał w przyszłym tygodniu, bo o nich zapomniałem. Boczki zostały obszyte w kwadraty i wg mnie wygląda to ok. Inaczej niż wszyscy, a chyba przesady nie ma.
Fotele były od compacta, który miał czarne wnętrze. Postanowiłem zostawić czarne skorupy foteli, bo jednak więcej tego czarnego jest w aucie. Wg mnie wyszło okej. Skorupy można zawsze obszyć. Z powodu tego, że to fotele od 2 drzwiowej, to mają te klameczki do podnoszenia. Fotel będzie zablokowany, a tam jakoś domontuje zaślepki czy coś innego wymyśle.
Dywaniki zostaly zakupione czarne ze względu na zbliżającą się złą pogodą, na lato będą oczywiście jasne.
Kolejna sprawa to wydech ori do 2.0 Teraz z dokładką to wygląda śmiesznie (jedna rurka). W przyszłym tygodniu będzie przerobiony na dwururkę.
Nowa szyba też została zakupione. Oraz nowa ori klapka do lusterka.
Parę fotek uszczelek i malowania. Fotki wnętrza i całokształtu później.
Naklejki trzeba troszkę poczyścić, ale ważne, że zostały.
Zrobiłem sesje sam, bo miałem ustawionego typa z lustrem, ale nie miał jak podbić. W przyszłym tyg więcej fotek dobrym aparatem. ¯eby było śmieszniej, to przy*** dziś dokładką w krawężnik, ale nic się nie stało. Pedał mi wyjechał dostawczym i spierdzielił. Miałem do wybory krawężnik albo dostawczaka, wybrałem beton.
Kilka fotek wnętrza i mpakietu.
Reszta fotek będzie tak jak mówiłem w przyszłym tyg. Na zdjęciach chciałem pokazać to, co kupiłem, nie miała to być jakaś mega, wypas sesja, a taką mam nadzieję, że będę miał zrobioną. Strasznie razi w oczy ten wydech 2.0, ale damy rade z tym. Chłodnica albo wisko pada, bo się grzeje w mieście i trzeba to zbadać jutro niezbędnie.
Auto nie jest dobrze umyte, stało pod drzewem. Laskier jest jeszcze do przepolerowania, na które braklo czasu.