
[E36] BMW 328is Mańka
-
- Małopiszący
- Posty: 31
- Rejestracja: 2011-10-27, 18:54
- Lokalizacja: Nowy Wi¶nicz
- ManiekCSL
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 492
- Rejestracja: 2011-01-09, 16:46
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Jak obiecałem tak zrobiłem... Hamulce już na aucie
Porównanie do starych seryjnych hamulców z E36? Niebo a ziemia mimo że jeszcze są niedotarte i nie próbowałem ich możliwości.

Przyszedł kolejny element układanki również, bo jak wiadomo reanimuje elektryczne lusterka. Przycisk jest już na swoim miejscu więc dla mnie drzwi w końcu nabrały smaku.
Padł też przy pierwszym przymrozku akumulator! Jedna cela miała zwarcie i auto przy odpalaniu powiedziało: "Nie nie nie, nie, niee, nieeee -tyk tyk". Jego miejsce zajął nowy z Boscha, nie wiem czy dobry wybór bo wolałem Centre albo Varte, ale ostatecznie jest ten i narazie spisuje się rewelacyjnie

Oraz parę zdjęć na podsumowanie sezonu
Fotograf ze mnie żaden ale w chociaż minimalnym stopniu chciałem podkreślić urok E36 Coupe


To nie wszystko oczywiście co jeszcze chce zrobić w tym roku
Prace trwają nadal oraz już kompletuje części na przyszły sezon. Mowa tu o zawieszeniu, przewodach hamulcowych w oplocie, przednich hamulcach oraz wieeelu innych mechanicznych ciekawostkach 
Pozdrawiam i dziękuje za pozytywne komentarze, motywują do dalszego działania


Przyszedł kolejny element układanki również, bo jak wiadomo reanimuje elektryczne lusterka. Przycisk jest już na swoim miejscu więc dla mnie drzwi w końcu nabrały smaku.
Padł też przy pierwszym przymrozku akumulator! Jedna cela miała zwarcie i auto przy odpalaniu powiedziało: "Nie nie nie, nie, niee, nieeee -tyk tyk". Jego miejsce zajął nowy z Boscha, nie wiem czy dobry wybór bo wolałem Centre albo Varte, ale ostatecznie jest ten i narazie spisuje się rewelacyjnie


Oraz parę zdjęć na podsumowanie sezonu




To nie wszystko oczywiście co jeszcze chce zrobić w tym roku


Pozdrawiam i dziękuje za pozytywne komentarze, motywują do dalszego działania

Ostatnio zmieniony 2014-12-16, 13:52 przez ManiekCSL, łącznie zmieniany 1 raz.
- ManiekCSL
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 492
- Rejestracja: 2011-01-09, 16:46
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Miałem wreszcie troche czasu i odwagi więc rozebrałem fotel kierowcy, który mi się kołysał od początku jak kupiłem te fotele. Moje przypuszczenia były trafne, pęknięta rama oparcia. Długo sie nie zastanawiając rozebrałem moje stare folele leżące w piwnicy i przełożyłem ramy oraz tylną osłonę, która była rozerwana w okolicach dźwigni oraz miała wgniotkę z tyłu 
Jakby co to rama od zwykłych foteli pasuje do foteli SPORTSIZE, jak i pewnie vaderów, to dla potomnych...

Zakupiłem łożysko SKF na lewą stronę, tym razem drugie się rozleciało więc już będę miał komplet

No i naprawiłem wreszcie podszybie!!!!!
Wszystko zostało dobrze obspawane, szyba pęknięta wymieniona i wycieraczka trafiła spowrotem na swoje miejsce
Na szybę były 3 opcje:
Bez paska, z paskiem czarnym i niebieskim. Bez paska nie mieli a taka chciałem najbardziej żeby zachować klasyczną linię. Czarnej nie produkują i nie chciało mi się sprowadzać z niewiadomo kąd. Za parę złotych chłopaki zamontowali szybę z niebieskim paskiem oraz przełożyli naklejkę z numerem rejestracyjnym

A na deser:
Felgi 17" BMW M-System II wszystkie 8J. Przez zime je zrobię na bóstwo


Pozdrawiam

Jakby co to rama od zwykłych foteli pasuje do foteli SPORTSIZE, jak i pewnie vaderów, to dla potomnych...

Zakupiłem łożysko SKF na lewą stronę, tym razem drugie się rozleciało więc już będę miał komplet


No i naprawiłem wreszcie podszybie!!!!!

Wszystko zostało dobrze obspawane, szyba pęknięta wymieniona i wycieraczka trafiła spowrotem na swoje miejsce

Na szybę były 3 opcje:
Bez paska, z paskiem czarnym i niebieskim. Bez paska nie mieli a taka chciałem najbardziej żeby zachować klasyczną linię. Czarnej nie produkują i nie chciało mi się sprowadzać z niewiadomo kąd. Za parę złotych chłopaki zamontowali szybę z niebieskim paskiem oraz przełożyli naklejkę z numerem rejestracyjnym


A na deser:
Felgi 17" BMW M-System II wszystkie 8J. Przez zime je zrobię na bóstwo



Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony 2014-12-16, 14:00 przez ManiekCSL, łącznie zmieniany 1 raz.
- ManiekCSL
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 492
- Rejestracja: 2011-01-09, 16:46
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Tak wyglądała piasta, aż smutne. Tak to jest jak się oszczędza na środkach, poprzedni właściciel naraził mnie na dodatkowe koszta zamiast zrobić raz a porządnie na markowych częściach:

Na szczęście problem łożysk już zażegnany... nowa piasta z Febi - szły na pierwszy montaż w wielu autach więc myślę że dobry wybór.
Zrobiłem już 2 felgi na ciśnieniu, efekt jeszcze mnie nie zadowala więc na koniec wszystkie przejadę autosolem. Rotory na pewno zostaną takie jasne srebrne, lakier na nich spolerowałem więc już sie ładnie błyszczą co widać na żywo. Rotory w graficie to nie dla mnie, lubie jak felga daje kontrast... sprawia wrażenie bardziej czystej a w przypadku grafitu to tak... nie bardzo

Pozdrawiam serdecznie

Na szczęście problem łożysk już zażegnany... nowa piasta z Febi - szły na pierwszy montaż w wielu autach więc myślę że dobry wybór.
Zrobiłem już 2 felgi na ciśnieniu, efekt jeszcze mnie nie zadowala więc na koniec wszystkie przejadę autosolem. Rotory na pewno zostaną takie jasne srebrne, lakier na nich spolerowałem więc już sie ładnie błyszczą co widać na żywo. Rotory w graficie to nie dla mnie, lubie jak felga daje kontrast... sprawia wrażenie bardziej czystej a w przypadku grafitu to tak... nie bardzo


Pozdrawiam serdecznie

Ostatnio zmieniony 2014-12-16, 19:28 przez ManiekCSL, łącznie zmieniany 1 raz.
- ManiekCSL
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 492
- Rejestracja: 2011-01-09, 16:46
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
OO jaaaa!
Ale tu nic dawno w temacie się nie zmieniło ;(
Przyszły lepsze cieplejsze czasy więc coś trzeba zacząć robić
Moja bawarka trafiła do garażu na kompletny remont przedniego zawieszenia
Hasłem przewodnim jest likwidacja podsterowności
Luźne były 2 sworznie i to psuło całą zabawę i przyjemność jazdy E36
Postanowiłem zainwestować w najlepsza półkę więc stałem się klientem Lemfordera
Tuleje postanowiłem wsadzić Acentryczne - pełne, którą usztywnią przednie zawieszenie oraz wpłyną pozytywnie na jego kąty - czyli wszystko zmierza do lepszego prowadzenia mojej kochanki
No to rozbieramy, przy użyciu odpowiednich sposobów demontaż wahaczy okazał się prosty

Oto nowy sprzęt:
-Sworznie lemfordera 4szt.
-Drążki kierownicze wraz z końcówkami 2 szt.
-Tuleje acentryczne z M3 Meyle 2szt,


Przeprasowanie tulei zleciłem znajomemu na warsztacie
Gdy wmontowałem wahacze przyszła kolej na drążki kierownicze,
Dla potomnych jak to wygląda od środka
Klucz 32 - koniecznie cienki oraz flansza którą trzeba odbezpieczyć, a po robocie zabezpieczyć spowrotem wrazie wu

Tutaj już całe zawieszenie nowe na aucie - gotowy do powrotu na koła

Oraz już na nich

Stan jak widać zimowy...
Szybko wróciłem do domku i już w drodze powrotnej pojawił się uśmiech na twarzy - niebywała precyzja zawieszenia oraz brak stuków. Na drugi dzień pojechałem prosto na warsztat ustawić zbierzność
Wynik? Jasne kurczaki - jak to auto się prowadzi nie do poznania! Nareszcie po mocniejszym dotknięci gazu stawia go bokiem a nie przodem do krawężnika
Dłuższe łuki!? No nie jestem w stanie opisać jaka precyzja.
Najwięcej dała oczywiście wymiana tych sworzni ale tuleje znacznie poprawiły efekt - w stosunku do innych e36 którymi jeździłem jest dużo bardziej stabilnie
Ciąg dalszy nastąpi...
W poniedziałek wymienię łączniki stabilizatora na oczywiście Lemfordera a następnie biorę sie za silnik to znaczy:
- Polerka kolektora dolotowego
- Polerka pokrywy zaworów
- Wymiana uszczelniacza koła pasowego
- Wymiana uszczelek pokrywy rozrządu
- Regeneracja alternatora
- Wymiana pasków klinowych itp.
- Wymiana oleju oraz filtrów
Pozdrawiam
P.S. Oczywiście wszystko przekopiuje żywcem na BMW3ER
Ale tu nic dawno w temacie się nie zmieniło ;(
Przyszły lepsze cieplejsze czasy więc coś trzeba zacząć robić

Moja bawarka trafiła do garażu na kompletny remont przedniego zawieszenia

Hasłem przewodnim jest likwidacja podsterowności
Luźne były 2 sworznie i to psuło całą zabawę i przyjemność jazdy E36
Postanowiłem zainwestować w najlepsza półkę więc stałem się klientem Lemfordera
Tuleje postanowiłem wsadzić Acentryczne - pełne, którą usztywnią przednie zawieszenie oraz wpłyną pozytywnie na jego kąty - czyli wszystko zmierza do lepszego prowadzenia mojej kochanki

No to rozbieramy, przy użyciu odpowiednich sposobów demontaż wahaczy okazał się prosty

Oto nowy sprzęt:
-Sworznie lemfordera 4szt.
-Drążki kierownicze wraz z końcówkami 2 szt.
-Tuleje acentryczne z M3 Meyle 2szt,


Przeprasowanie tulei zleciłem znajomemu na warsztacie

Gdy wmontowałem wahacze przyszła kolej na drążki kierownicze,
Dla potomnych jak to wygląda od środka

Klucz 32 - koniecznie cienki oraz flansza którą trzeba odbezpieczyć, a po robocie zabezpieczyć spowrotem wrazie wu


Tutaj już całe zawieszenie nowe na aucie - gotowy do powrotu na koła


Oraz już na nich


Stan jak widać zimowy...
Szybko wróciłem do domku i już w drodze powrotnej pojawił się uśmiech na twarzy - niebywała precyzja zawieszenia oraz brak stuków. Na drugi dzień pojechałem prosto na warsztat ustawić zbierzność
Wynik? Jasne kurczaki - jak to auto się prowadzi nie do poznania! Nareszcie po mocniejszym dotknięci gazu stawia go bokiem a nie przodem do krawężnika

Dłuższe łuki!? No nie jestem w stanie opisać jaka precyzja.
Najwięcej dała oczywiście wymiana tych sworzni ale tuleje znacznie poprawiły efekt - w stosunku do innych e36 którymi jeździłem jest dużo bardziej stabilnie

Ciąg dalszy nastąpi...
W poniedziałek wymienię łączniki stabilizatora na oczywiście Lemfordera a następnie biorę sie za silnik to znaczy:
- Polerka kolektora dolotowego
- Polerka pokrywy zaworów
- Wymiana uszczelniacza koła pasowego
- Wymiana uszczelek pokrywy rozrządu
- Regeneracja alternatora
- Wymiana pasków klinowych itp.
- Wymiana oleju oraz filtrów
Pozdrawiam
P.S. Oczywiście wszystko przekopiuje żywcem na BMW3ER

Ostatnio zmieniony 2014-12-16, 19:39 przez ManiekCSL, łącznie zmieniany 1 raz.