Wie ktoś z was co zrobić żeby obroty przestał falować ? Mechanik stwierdził że przepływomierz się zepsuł, więc z Sebą wstawiliśmy nowy i dale to samo. Obroty falują. Czy to może być przepustnica,albo możę krokowy (gdzie on się znajduje w E36) ?
Artur330d, stawiam na nieszczelnosć układu dolotowego. Sprawdź całkowicie polączenie od filtra do przepustnicy, wszytkie przewody gumowe, wężyki podciśnienia i jeszcze przeczyścilbym przepustnice.
A i czy autko przez te falujace obroty przygasa podczas jazdy?
nie podczas jazdy nie przygasa i właśnie nie wiem co to jest , jutro jak dobrze pójdzie to postaram się przeczyścić krokowy tylko gdzie ona jest w e36 ? i zobaczymy co dalej będzie z tym się działo
Artur330d, stawiam na nieszczelnosć układu dolotowego. Sprawdź całkowicie polączenie od filtra do przepustnicy, wszytkie przewody gumowe, wężyki podciśnienia i jeszcze przeczyścilbym przepustnice.
A i czy autko przez te falujące obroty przygasa podczas jazdy?
Dzisiaj był u mnie Seba i wyciągnęliśmy rurę dolotową, cała została uszczelniona i obroty silnika momentalnie wzrosły i przestały falować.
no tak przestały ale i tak jeszcze przeczyszczę ten silniczek obroty sie ustatkowały jednak dalej jest problem z tym przyśpieszeniem co opisałem w innym temacie
Widze ze wam pomoglem:) Jeżeli autko by przygasało podczas jazdy zwlaszcza przy dochamowywaniu to wtedy obstawialbym czujnik spalania stukowego. Dobrze ze skonczylo sie na uszczelnienieu dolotu:)
Pozdrawiam
.