[E46] Sreberko by Przygoda
Belex nie wiem skąd w tobie tyle negatywnie nacechowanych wypowiedzi Przygoda szukał sedana, stosunkowo młodego i w dobrym stanie i go kupił! Jak sam zauważyłeś miał już BMW i wiedział czym się kierować przy zakupie i na pewno nie będzie go żałował tak jak np. ja kupując pierwsze m40.
Przygoda dobrze że nie kupiłeś focusa
Przygoda dobrze że nie kupiłeś focusa
stety albo nie stety zgadzam sie w 100%BeleX pisze:1.6...oszalales... przeciez to deptane i z Twoja waga to bedzie palilo tyle co 2.0 malutki nie jestes a jak wsadzisz kolegow to CI to nie ruszy spod swiatel ja wiem ze E46 to nowsze autko niz E36...ale cenowo za czesci masz to samo co E39 a tutaj golas e46 bez niczego...wychodzi na to ze bardzo chciales e46...reszta jakos sie nie liczyla...moze to i jest bmw...ladne i zadbane...ale po tym pieknym mpaku e36 ktory miales zrobiles jednak krok w tyl...wiem ze bylo zapotrzebowanie na sedana ale nie tedy droga... teraz jak zaczniesz do tego wsadzac halogeny potem glebe felgi moze jakis zderzaczek inny itd...to sie okaze ze trzeba cos naprawic...zawieszenie po zimie itd..wyjdzie nagle tyle co zadbane e39...ten silnik jest owszem nie do zajechania i pojedzie doslownie na wszystkim i bez niczego czy to bedzie plyn chlodniczy ...nawet bez oleju pojedzie...to jednak mocy w nim tyle co w strugaczce do kredek...a auto ma sluzyc do przewozu ludzi...zaden taxiarz nie kupi 1.6 bo nikomu nie chce robic sie remontu co 12mcy...plus to taki ze jest klimatyzacja...tyle ze jak ja odpalisz w lato z pasazerami w srodku to auto zdechnie calkowicie...w 2.0 bardzo czuc klime online a co dopiero w 1.6 plus komplet pasazerow...wiem ze tak jade...ale tak czytam to same pochwaly...moze jedna dwie opinie "neutralne" kazdy krzyczy ze pieknie super itd...ALE TAK NIE JEST nie usprawiedliwia Cie to co mnie przy kupnie auta...bo to nie jest Twoje pierwsze bmw
mimo tego co napisalem wiem ze autko bedzie smigalo bezawaryjnie i dlugo bedzie dzielnie sluzylo...tylko nie tej sciezki do przodu sie spodziewalem
- El Diablo
- Maniak forumowy
- Posty: 1950
- Rejestracja: 2009-01-09, 18:30
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza/Wittlich
- Kontakt:
Łukasz kierował się zupełnie inną filozofią przy zakupie tego auta ( już nie na sportowo, miało być praktycznie), ważne jak dla mnie że finalnie został przy BMW (czego oczywiście chciał, ale nie za wszelką cenę), a to że nie ruszy obciążony spod świateł, że klima nie wydoli to jakieś bezpodstawne bzdury, napisane zupełnie nie wiem po co i w oparciu o jakie doświadczenia z tym związane... Wozidło oblukane, poparte doświadczonym mechanikiem (który zna samochody BMW i osobiście je serwisował, Łukaszowi poradził jako kolega a nie handlarz bądź układ ze sprzedającym) i tak jak wypowiedź poprzednika, lepiej zadbane mniejsze, niż nie wiadomo tak do końca w jakim stanie inne. Zmieniając autko Łukasz bardzo dobrze wiedział co straci, a co zyska, a przede wszystkim czego chce...
Belex nie pitu pitu bo przeciez nikt nikomu w cztery litery nie wchodzi, żebyś wiedział ile Łukaszowi podrzucałem e39 i to w niezłym stanie a o wyposazeniu nie wspomne, ale nie chciał i to z wiadomych względów, auto ktore chciał kupić miało być funkcjonalne i miał sie zmiescic w z góry ustalonej kwocie, chodziło także o rocznik, Przygoda takze nie chciał jezdzic po Polsce i doskonale go rozumiem bo to co mu pokazywałem było kilkaset kilometrow od domu.BeleX pisze: a nie takie pitu pitu
Uważam że kupił auto z ktorego bedzie zadowolony, a to że silnik 1,6 i co z tego to nie sa silniki z epoki pozny gierek gdzie po zasiadnieciu 4 osob do srodka było cieżko rozpedzic sie do 80km/h.
Przygoda chiał samochod ekonomiczny i taki kupił
Aha i wcale nie taki golas
Latać bokiem to jo lubia wtedy w nosie sobie dłubia
Chroń mnie Boże przed mym samym bo pod maską mam barany
Chroń mnie Boże przed mym samym bo pod maską mam barany
ogolnie cos wiecej odpisze na temat auta jak mi sie laptop naprawi bo na komorce nie jest mi zbyt wygodnie odczytywac i odpisywac a tak jak wspomnialem laptop mi niesmiga bo dosc ostro sie zawirusowal, mam nadzieje ze w tym tygodniu uda mi sie juz odebrac go sprawnego, fotki moze porobie ale wiele wiecej na nich niebedzie widac, narazie zadnych zmian nieplanuje, moze sie znajdzie gotowka a wtedy bede myslal
tez tak nie krytykujcie ze jest zla..chodzi glownie o to chyba ze e36 miala wszystko m pakiet gleba fajna felga..a tutaj czysta seria bez zadnych modyfikacji, ale skoro chcial cos ekonomiczniejszego to ma i tyle:) ja napewno na e46 poki co bym sie nie zdecydowal bo jednak czesci zamienne sa troche drozsze a e36 to tez godny samochod:)