W arykule dokladnie pisze ze tym czyms mostkujemy temperature powietrza!!
ponizej cytat osoby jakiejs tam
Z 316i nie da sie nic zrobic. A jesli sie da to sie nie oplaca nic poza swapem silnika na mocniejszy!!Jest to rozwiązanie tylko do silników wolnossących, benzynowych, z
elektronicznym sterowaniem wtrysku paliwa. Dołącza się ten rezystor równolegle
do czujnika temperatury powietrza zasysanego, co powoduje, że sterownik wtrysku
myśli, że powietrze jest CIEPLEJSZE niż w rzeczywistości, skutkiem czego ZUBA¯A
mieszankę paliwowo-powietrzną i zmniejsza kąt wyprzedzenia zapłonu. Czemu moc
rośnie? Ponieważ fabryczne nastawy komputera są bezpieczne dla silnika -
bogatsza niż optymalna mieszanka zmniejsza ryzyko spalania stukowego i obniża
temperaturę spalania, co chroni nas w przypadku zatankowania paliwa o liczbie
oktanowej mniejszej niż deklarowana, a to się zdaża częściej niż większość
ludzi może przypuszczać. Niemniej, założenie rezystora o optymalnej rezystancji
może spowodować przyrost mocy i momentu obrotowego według moich szacunków do
10% wartości fabrycznych - sprawdziłem to na swoim samochodzie (1.6 8V
benzyna). Jak się przesadzi z rezystorem (zbyt mała rezystancja), to silnik
będzie się przegrzewał, wył, a na wyższych obrotach moc mu spadnie zamiast
wzrosnąć. Szybka droga do przepalenia uszczelki pod głowicą lub zatarcia
silnika (przy kiepskim oleju). Jak się bardzo przesadzi, to się zapali lampka
awarii silnika (ECU stwierdzi zwarcie na czujniku temperatury) i auto będzie
jeździć na nastawach awaryjnych - stałych i niezależnych od temperatury na
zewnątrz.
Zużycie paliwa z właściwym rezystorem przy normalnej jeździe nie wzrośnie, a na
trasie powinno nawet lekko spaść (przynajmniej tak jest u mnie). Jeśli komuś
wzrosło, to znaczy że założył zły rezystor, albo ciągle "testował" osiągi auta
po "tuningu". Osobiście polecam ten chip-tuning za 5-15 groszy, ale lepiej
tankować wtedy paliwo tylko z pewnego źródła. Nie piszę, jaka ma być
rezystancja do jakiego auta, bo w każdym silniku optymalna będzie inna, a nie
chcę być współsprawcą jakiejś awarii, poza tym wiem tylko ile ma być do
moejgo ;-)
Na koniec pragnę rozwiać pewne mity. Po pierwsze: auto nie jeździ na ciągłym
ssaniu, bo o ssaniu decyduje czujnik temperatury cieczy chłodzącej. Jazda na
ssaniu przy ciepłym silniku może raczej spowodować zalanie silnika, a nie
przyrost mocy. Po drugie: czysty chip-tuning w swojej idei niewiele się różni
od tego, co robi ten rezystor - po prostu przeprogramowuje się ECU na nastawy
optymalne pod względem mocy, a nie trwałości lub ekologii. Oczywiście,
profesjonalny chip-tuning będzie rozwiązaniem bardziej kulturalnym, ale moim
zdaniem nie wartym swojej ceny w odniesieniu do tego, co można zwojować dobrym
rezystorem praktycznie za darmo.
Na koniec zapewniam, że nie handluję na aukcjach rezystorami, a posta
napisałem, gdyż zirytowała mnie ilość bzdurnych informacji na temat "chip-
rezystora" w internecie - odnosi się to zarówno do handlarzy jak i krytykantów
tego bądź co bądź prymitywnego rozwiązania.
Szerokiej drogi wszystkim!
Mysle ze wiecej nikt nie napisze na ten temat.
Konik nie napinaj sie bo na kazdym forum by tak samo napisali. Kazdy powinien o tym wiedziec ze czipy z allegro to sciema.