zniszczenia po gradobiciu
zniszczenia po gradobiciu
po dzisiejszym gradobiciu mam mnóstwo wgnieceń. zna ktoś fachowca który zajmuje się czymś takim? słyszałem o metodzie wyciągania wgnieceń bez malowania. miał ktoś z tym do czynienia?
ja mialem i moge polecic tylko jeden zaklad: http://www.dufal.pl w katowicachMaT pisze: miał ktoś z tym do czynienia?
tanio nie jest - ale i tak wyjdzie taniej niz malowanie itd itd
...tak znowu sie czepiam...
tylko zebys nie wpadl na pomysl robienia tego samemu....do tego trzeba miec sporo sprzetu i wprawy...czasami lepiej oddac do kogos ( nawet nie po znajomosci ) a w razie niezadowalajacego efektu - wydzierac sie do chwili uznania reklamacji
ja z dufala jestem MEGA zadowolony:
przed: http://img227.imagevenue.com/img.php?im ... _246lo.JPG
po: http://img294.imagevenue.com/img.php?im ... _552lo.JPG
bez malowania itd itd - 3 dni roboty prawie bylo
ja z dufala jestem MEGA zadowolony:
przed: http://img227.imagevenue.com/img.php?im ... _246lo.JPG
po: http://img294.imagevenue.com/img.php?im ... _552lo.JPG
bez malowania itd itd - 3 dni roboty prawie bylo
...tak znowu sie czepiam...
Witaj daje link do stronki http://www.usuwanie-wgniecen.com.pl/pl/ ... dex/2.html
Facet ma warsztat w Raszczycach, trzeba sie umowic wczesniej. Po wgniotach ani sladu nie pozostaje.
Facet ma warsztat w Raszczycach, trzeba sie umowic wczesniej. Po wgniotach ani sladu nie pozostaje.
Mialem taka sama sytuacje... We wtorek rano jechalem po fele ktorych szukalem szmat czasu. Uradowany nowym zakupem:) zdazylem przyjechac z powrotem wejsc do domu, nagle sie zrobilo ciemno powoli zaczl spadac grad wielkosci przepiurczowego jajka... zdazylem podjechac na stacje jednak juz bylo fulll ludzi!!! oslonilem maske i drzwi:( dach dostal okropnie mam chyba ze 40 wgniotek nie glebokich ale widocznych... klapa bagarznika pare, a reszta nie ma nic.. szkoda na AC zgloszona zobaczymy co dalej...
dzwoniłem dziś do gościa i powiedział 40 zł za dziure ale jak mu powiedziałem że na samej masce jest tego ok 30 jak nie więcej a jedynym nieobitym elementem są drzwi od kierowcy to stwierdził że musiał by to zobaczyć i wyliczyć. a gdzie się to stało? w Turzy. wybiegłem z domu z kocami, przykryłem maskę i dach ale niestety niewiele pomogło ;/ jak dostałem w głowę z kulki to do teraz mam guza
w tamtym roku po gradobiciu mi zostały ślady (z 5,6 a 2 takie spore) na dachu słupku jedna na masce taka mała i 2 średnie na klapie tylnej - w sumie to tylko w oczy rzuca się ta na dachu... Po środowym gradobiciu nie widać nic za bardzo ale nie wykluczam, że jak umyję autko to cosik malutkiego gdzieś się może znajdzie ... Teraz nie ma sensu wyciągać bojli bo niedajboże jeszcze znów zacznie walić a poza tym teraz w piz du osób wyciąga wgniotki i ci co to robią mają w 3 dupy roboty... Poczekać do zimy jechać wtedy na wyciąganie...