[Exx] jakie bmw
ja nie mówie o starym tds który był jaki był a akurat ja myślałem o nowym 2,5d a napisałem tds i nie mówiłem ze 3d jest kiepskim silnikiem jest b.dobrym tyle ,że mało trwałym i nie wymyślam to ja tylko ktoś kto składa blisko 35 lat silniki bmw "nie w szopie tylko w fabryce" i on mi odradził 3d ale jak to kazdy mechanik kazdy technolog ma swoje zdanie jak i uzytkownicy a co sie psuje najpowazniejsza i praktycznie jedyna jest głowica.arcabuz pisze:Co się takiego psuje w tym silniku kolego,? bo ja pytałem ludzi którzy rozbierają silniki BMW od 25 lat i twierdzili że jest to bardzo dobry silnik, który nie cierpi na poważne awarie, dużo lepszy niż TDS.
A 35 tys reklamacji w 2006 to jednak sporo.
Ale życze, żeby nikt nie musiał i nie miał tego problemu wkońcu i nasze ideały nie są az tak idealne
[ Dodano: Sob Kwi 19, 2008 3:30 pm ]
to nie benzyna to ma robic kilometry w spokoju a nie koszyk niespodzianek 300tys to nie powinienes wiedziec co to problem z silnikiem oczywiście zalezy jak kto to uzytkował ale to juz inna inszość.pisarek pisze:ja tez pierwsze slyszeę o awaryjności 3.0...kupe sie na sluchalem. naczytalem. mechanicy rozniez niezawodnosc tego silnika potwierdzaja, ale kazdy pewnie wie swoje i obys nie mial racji....a po 140 tys trzeba liczyc sie że każde autko będzie coś miało nie teges
U nas jeżdzi taki diesel z 3d z 99r i ma prawie 700tys. i nie ma z nim zadnych kłopotów poza normalnym zurzyciem materiału tyle zo on jezdził od nowości także ja po radzie i odradzeniu 3d tez sie dziwiłęm ale jak ktoś kto zna od podszewki wie wiecej niż pojedyńcczy uzytkownik który akurat trafił na extra egzemlarz wiec można tak debatować bez końca : .
Ja i tak pozostane przy benzynie
Z tą głowicą to juz przesada. Pewnie że jak ktoś ma świra i ciśnie z rana ile fabryka dała, albo nie pilnuje układu chłodzenia to w każdym dieslu takie problemy moga wyskoczyć ale bez przesady. A w benzyniakach głowice nie pękają??? Nie dajmy się zwariować diesel potrzebuje specjalnego traktowania a nie katowania.scrozer pisze:ja nie mówie o starym tds który był jaki był a akurat ja myślałem o nowym 2,5d a napisałem tds i nie mówiłem ze 3d jest kiepskim silnikiem jest b.dobrym tyle ,że mało trwałym i nie wymyślam to ja tylko ktoś kto składa blisko 35 lat silniki bmw "nie w szopie tylko w fabryce" i on mi odradził 3d ale jak to kazdy mechanik kazdy technolog ma swoje zdanie jak i uzytkownicy a co sie psuje najpowazniejsza i praktycznie jedyna jest głowica.arcabuz pisze:Co się takiego psuje w tym silniku kolego,? bo ja pytałem ludzi którzy rozbierają silniki BMW od 25 lat i twierdzili że jest to bardzo dobry silnik, który nie cierpi na poważne awarie, dużo lepszy niż TDS.
A 35 tys reklamacji w 2006 to jednak sporo.
Ale życze, żeby nikt nie musiał i nie miał tego problemu wkońcu i nasze ideały nie są az tak idealne
[ Dodano: Sob Kwi 19, 2008 3:30 pm ]to nie benzyna to ma robic kilometry w spokoju a nie koszyk niespodzianek 300tys to nie powinienes wiedziec co to problem z silnikiem oczywiście zalezy jak kto to uzytkował ale to juz inna inszość.pisarek pisze:ja tez pierwsze slyszeę o awaryjności 3.0...kupe sie na sluchalem. naczytalem. mechanicy rozniez niezawodnosc tego silnika potwierdzaja, ale kazdy pewnie wie swoje i obys nie mial racji....a po 140 tys trzeba liczyc sie że każde autko będzie coś miało nie teges
U nas jeżdzi taki diesel z 3d z 99r i ma prawie 700tys. i nie ma z nim zadnych kłopotów poza normalnym zurzyciem materiału tyle zo on jezdził od nowości także ja po radzie i odradzeniu 3d tez sie dziwiłęm ale jak ktoś kto zna od podszewki wie wiecej niż pojedyńcczy uzytkownik który akurat trafił na extra egzemlarz wiec można tak debatować bez końca : .
Ja i tak pozostane przy benzynie