[E36] BMW 323i coupe by PrzemaS
- PrzemaS
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 88
- Rejestracja: 2009-03-28, 12:08
- Lokalizacja: Żary (województwo Lubuskie)
Sam nie wiem jak to jest z tymi nerkami u mnie..... Auto na 100 % nie było rozbite, więc ciężko określić dlaczego w tym roczniku nie ma nowych. Ale trudno się mówi... W takim razie będzie to pierwsza rzecz do wymiany
Dorzucam kilka fotek wnętrza i profilu autka, robione jeszcze w drodze do domu z Niemiec.
a tutaj parę fotek wieczorem
jakiś wzmacniacz, który zresztą nie jest podłączony....
Przy okazji mam pytanie odnośnie licznika otóż wyświetla tylko do połowy przebieg. Co to może być? Czasami wskazuje normalnie, świecą wszystkie piksele (zwłaszcza przez pierwsze kilka minut )
Macie jakieś pomysły co robić z tym licznikiem?
Dorzucam kilka fotek wnętrza i profilu autka, robione jeszcze w drodze do domu z Niemiec.
a tutaj parę fotek wieczorem
jakiś wzmacniacz, który zresztą nie jest podłączony....
Przy okazji mam pytanie odnośnie licznika otóż wyświetla tylko do połowy przebieg. Co to może być? Czasami wskazuje normalnie, świecą wszystkie piksele (zwłaszcza przez pierwsze kilka minut )
Macie jakieś pomysły co robić z tym licznikiem?
Ostatnio zmieniony 2009-09-09, 07:35 przez PrzemaS, łącznie zmieniany 2 razy.
- MaRio-sKaTe
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 2008-05-26, 09:33
- Lokalizacja: Jaworzno
- PrzemaS
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 88
- Rejestracja: 2009-03-28, 12:08
- Lokalizacja: Żary (województwo Lubuskie)
Wczoraj, mając trochę wolnego czasu postanowiłem nieco popracować przy mojej buni.
Jako, że pogoda dopisała postanowiłem wykonać jej pewien zabieg KONSERWACJA PODWOZIA:D:D
Chcę mieć auto dobrze przygotowane do zbliżającej się powoli zimy, a każdy wie, jak sól, błoto działa na karoserię. Może powiecie, że trochę jeszcze za wcześnie z tą zimą, ale wolałem zrobić to wcześniej. Całą zabawę zacząłem od osi tylnej
Kilka fotek z przebiegu całej operacji:
było tak:
widać sporo syfu, nazbierało się od lat:)
po wstępnym umyciu i wyczyszczeniu:
Po dokładnym oczyszczeniu zakonserwowałem środkiem do konserwacji podwozia. Przy okazji odśnieżyłem nieco zaciski.
No i kolejna strona
Niestety okazało się, podczas prac renowacyjnych, że muszę jeszcze wymienić odboje amortyzatorów, ale wymienię już cały komplet amorków na jakieś lepsze niż te co są obecnie.
Wkrótce dalsza część....
Jako, że pogoda dopisała postanowiłem wykonać jej pewien zabieg KONSERWACJA PODWOZIA:D:D
Chcę mieć auto dobrze przygotowane do zbliżającej się powoli zimy, a każdy wie, jak sól, błoto działa na karoserię. Może powiecie, że trochę jeszcze za wcześnie z tą zimą, ale wolałem zrobić to wcześniej. Całą zabawę zacząłem od osi tylnej
Kilka fotek z przebiegu całej operacji:
było tak:
widać sporo syfu, nazbierało się od lat:)
po wstępnym umyciu i wyczyszczeniu:
Po dokładnym oczyszczeniu zakonserwowałem środkiem do konserwacji podwozia. Przy okazji odśnieżyłem nieco zaciski.
No i kolejna strona
Niestety okazało się, podczas prac renowacyjnych, że muszę jeszcze wymienić odboje amortyzatorów, ale wymienię już cały komplet amorków na jakieś lepsze niż te co są obecnie.
Wkrótce dalsza część....
Ostatnio zmieniony 2010-08-30, 12:26 przez PrzemaS, łącznie zmieniany 2 razy.
- PrzemaS
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 88
- Rejestracja: 2009-03-28, 12:08
- Lokalizacja: Żary (województwo Lubuskie)
Dzisiaj wreszcie dotarły do mnie długo oczekiwane ringi na zegary. Mając trochę czasu wolnego postanowiłem zrobić mojej buni prezent i zamontować je na zegary.
Cały przebieg zabawy zajął mi ok 3 godzinek
Kilka fotek z przebiegu operacji
Zakupione ringi
W trakcie prac....
Tak wyglądają zegary po złożeniu z nowymi ringami
Przy okazji przeczyściłem środkiem do styków i spirytusem styki wyświetlacza, oraz zmieniłem wszystkie żarówki...
A oto efekt mojej pracy:
przed:
po:
Czy się opłaca sami oceńcie
moim zdaniem TAK!
Cały przebieg zabawy zajął mi ok 3 godzinek
Kilka fotek z przebiegu operacji
Zakupione ringi
W trakcie prac....
Tak wyglądają zegary po złożeniu z nowymi ringami
Przy okazji przeczyściłem środkiem do styków i spirytusem styki wyświetlacza, oraz zmieniłem wszystkie żarówki...
A oto efekt mojej pracy:
przed:
po:
Czy się opłaca sami oceńcie
moim zdaniem TAK!
- PrzemaS
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 88
- Rejestracja: 2009-03-28, 12:08
- Lokalizacja: Żary (województwo Lubuskie)
Dziś wreszcie dotarły do mnie długo oczekiwane nowe lampki. Z racji tego, że moje oryginalne ZKW są bez soczewek i troszkę zaczęły parować postanowiłem nieco ulepszyć auto. Wybór padł na DEPO black.
Oto kilka fotek jeszcze przed założeniem nowych świecidełek:
całość starannie zapakowana
Stare lampki świeciły tak:
a nowe po założeniu prezentują się tak:
Kilka spostrzeżeń odnośnie nowego nabytku:
1. jakość wykonania- na średnim poziomie, szczerze to trochę się zawiodłem, ale cóż chcieć od podróby. Jednak co oryginał to oryginał :bmw
2. nie pasują do nich oryginalne silniczki od regulacji świateł. Musiałem dokupić jeszcze jeden komplet silniczków i je przerabiać. Mianowicie oryg silniczki są nieco za długie. Czytałem, że u niektórych pasują idealnie, u innych trzeba kombinować;
3. wygląd- tutaj moim zdaniem duża zmiana na plus. Szkło jest czyste, i dobrze przez nie widać soczewkę i wnętrze reflektora. Fajnie wyglądają ringi
4. Co do dołączonych do zestawu kierunków to nie mogę się zdecydować czy pozostać przy nich czy przy originale. Zresztą na fotkach jest jeden oryginalny i jedne DEPO.
5. lampy po 5 minutach od założenia TAK¯E ZAPAROWAŁY JAK MOJE STARE
A co Wy myślicie o nich? Pasuja do mojego auta czy siano wywalone w błoto? I jak do cholery jasnej pozbyć sie tego zaparowanego !!
ps dzięki krzyś za pomoc w wyborze
Oto kilka fotek jeszcze przed założeniem nowych świecidełek:
całość starannie zapakowana
Stare lampki świeciły tak:
a nowe po założeniu prezentują się tak:
Kilka spostrzeżeń odnośnie nowego nabytku:
1. jakość wykonania- na średnim poziomie, szczerze to trochę się zawiodłem, ale cóż chcieć od podróby. Jednak co oryginał to oryginał :bmw
2. nie pasują do nich oryginalne silniczki od regulacji świateł. Musiałem dokupić jeszcze jeden komplet silniczków i je przerabiać. Mianowicie oryg silniczki są nieco za długie. Czytałem, że u niektórych pasują idealnie, u innych trzeba kombinować;
3. wygląd- tutaj moim zdaniem duża zmiana na plus. Szkło jest czyste, i dobrze przez nie widać soczewkę i wnętrze reflektora. Fajnie wyglądają ringi
4. Co do dołączonych do zestawu kierunków to nie mogę się zdecydować czy pozostać przy nich czy przy originale. Zresztą na fotkach jest jeden oryginalny i jedne DEPO.
5. lampy po 5 minutach od założenia TAK¯E ZAPAROWAŁY JAK MOJE STARE
A co Wy myślicie o nich? Pasuja do mojego auta czy siano wywalone w błoto? I jak do cholery jasnej pozbyć sie tego zaparowanego !!
ps dzięki krzyś za pomoc w wyborze
Ostatnio zmieniony 2010-01-13, 01:19 przez PrzemaS, łącznie zmieniany 1 raz.