Zima unieruchomiła auto
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 241
- Rejestracja: 2009-05-02, 21:23
- Lokalizacja: SJZ
ja bym konik obstawiał ten filtr :] a majac diesel i tankujac na crabie odwazny jestes dobrej opini jeszcze nie slyszalem o tej stacji procz tego ze maja troche taniej... ja leje BP ultimate auto stoi teraz po dwa dni na mrozie i mi pali bez krecenia 2-3 razy swiece zagrzeje i pali za 1 jak rozwiazesz problem to go opisz
NO SPEED NO FUN
- ManiekCSL
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 492
- Rejestracja: 2011-01-09, 16:46
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Świece najpierw sprawdź zanim wymienisz... Z dnia na dzień się nie popsują. Przy mrozach mogło stać sie coś z paliwem. Paliwo na crabie - taknowałem benzyne do hondy - nie chciała jechać na tym dziadowskim paliwie od tej pory omijam tą stację.
W jakiej kondycji jest ogólnie silnik? Ja miałem w dieselku problem odpalić przy mrozach jak trochę lały mi wtryskiwacze a też obstawiałem świece żarowe. Po wymianie końcówek wszystko ok, a świece jeżdżą do dziś To jest taka droga myślenia poparta przykładami z mojego doświadczenia, moich samochodów ale to może być naprawdę pierdoła
P.S. Kiedyś miałem ropę w bańce przeźroczystej z pewnej stacji - fajnie było widać jak wytrąciła się woda czy cokolwiek co w niej było do kitu - zrobiła się biało mętna przy ujemnej temperaturze co normalnie nie ma prawa bytu.
W jakiej kondycji jest ogólnie silnik? Ja miałem w dieselku problem odpalić przy mrozach jak trochę lały mi wtryskiwacze a też obstawiałem świece żarowe. Po wymianie końcówek wszystko ok, a świece jeżdżą do dziś To jest taka droga myślenia poparta przykładami z mojego doświadczenia, moich samochodów ale to może być naprawdę pierdoła
P.S. Kiedyś miałem ropę w bańce przeźroczystej z pewnej stacji - fajnie było widać jak wytrąciła się woda czy cokolwiek co w niej było do kitu - zrobiła się biało mętna przy ujemnej temperaturze co normalnie nie ma prawa bytu.
Moje BMW: http://bts-bmw.pl//viewtopic.php?t=11734
No to pięknie.KoNiK pisze:Ostatni raz tankowałem na crabie
Ja dziś miałem problem, brakło mi paliwa, choć ledwo co zapaliła mi się rezerwa.
Zatankowałem pełny bak na CRABIE w Orzeszu.
Jak będę miał podobny problem co ty to sprawa jasna.
Normalnie tankuję na lotosie i pali na dotyk po jednokrotnym rozgrzaniu świec.
widzę ze nie jestem sam, u mnie w 320D e46 auto całym dniu stania na mrozie nie odpaliło, okazało sie ze wszystkie 4 świece jebły. ale auto dalej nie odpala i podejrzenie pada na zamarznięte paliwo albo walnięta pompa wtryskowa ;/ Zna ktoś jakiś warsztat gdzie sprawdza Mi sprawność pompy wtryskowej?
sprawdzales to przez podpiecie kompa ? rzadko sie zdarza ze padaja 4 swiece na 4... jezeli pokazalo 4 spalone to moze byc zepsuty przekaznik odpowiadajacy za grzanie swiec...Tasior pisze:widzę ze nie jestem sam, u mnie w 320D e46 auto całym dniu stania na mrozie nie odpaliło, okazało sie ze wszystkie 4 świece jebły. ale auto dalej nie odpala i podejrzenie pada na zamarznięte paliwo albo walnięta pompa wtryskowa ;/ Zna ktoś jakiś warsztat gdzie sprawdza Mi sprawność pompy wtryskowej?
NO SPEED NO FUN
Na kompie jako tako nic nie wyszło, ale wyjąłem filtr, strzykawką usunąłem z obudowy filtra starą rope, nalałem do pełna nowej vpower diesel pokręciłem chwile i zastartował, widać jednak to wina paliwa, musiało sie rozdzielić
[URL=http://www.fotosik.pl]
Przy takich mrozach tankowanie diesla na Crabie to prawdziwe kamikaze , trzeba dolewać wtedy te różne deseparatory do paliwa , choć trochę bym się ich obawiał mając jakiegoś nowszego diesla ... Więc albo będziesz tankował na lepszej stacji , droższe paliwo , albo będziesz dolewał deseparatory ... Poza tym ponoć na stacji mają jakieś specjalne karty , z których mozna odczytać parametry paliwa przywiezionego przez dostawcę ( temperatura wytrącania się parafiny , parametry gazu LPG itd ) , bo te parametry są zmienne w zależności od temperatur , gdybyś miał olej napędowy jeszcze z lipca to już przy - 10 byś auta nie odpalił ...
Tak samo unikajcie wszystkich BIO diesli . Mój dziadek w zeszłym roku zagapił się i nalał do swojej mazdy DiTD kilka litrów tego szitu . Później do pełna już nalał zwykłego ON , ale niestety , auto postało trochę godzin na mrozie , a ta mieszanka załatwiła pompę wtryskową , porobiły się jakieś zwarcia i 1500 zł poszło ot tak sobie ...
Sam mam starą E34 z M20B20 + LPG i mimo tego , że w baku nigdy nie miałem więcej jak 15l paliwa jeszcze nigdy mi nic nie zamarzło , autko stoi cały czas na dworze i nawet po 5 dniach stania w okresie jak w nocy było - 28 C odpalało bez problemów Benzyna czy to z Craba , czy to V-power nie daje żadnej różnicy Nie ma to jak stare , pancerne silniki
Tak samo unikajcie wszystkich BIO diesli . Mój dziadek w zeszłym roku zagapił się i nalał do swojej mazdy DiTD kilka litrów tego szitu . Później do pełna już nalał zwykłego ON , ale niestety , auto postało trochę godzin na mrozie , a ta mieszanka załatwiła pompę wtryskową , porobiły się jakieś zwarcia i 1500 zł poszło ot tak sobie ...
Sam mam starą E34 z M20B20 + LPG i mimo tego , że w baku nigdy nie miałem więcej jak 15l paliwa jeszcze nigdy mi nic nie zamarzło , autko stoi cały czas na dworze i nawet po 5 dniach stania w okresie jak w nocy było - 28 C odpalało bez problemów Benzyna czy to z Craba , czy to V-power nie daje żadnej różnicy Nie ma to jak stare , pancerne silniki
A mój pożyczył kiedyś siekiere na zlot . . .House pisze: Mój dziadek w zeszłym roku zagapił się i nalał do swojej mazdy DiTD kilka litrów tego szitu
Wiesz ja tankowałem na początku grudnia, wtedy nie było takich mrozów, a później złamałem rękę i auto stało nie jeździło, pojechałem nim dopiero pod koniec stycznia pierwszy raz do pracy i wróciłem już autobusem ;P Nie zajarzyłem żeby dolać tego dodatku zimowego i zonk
[URL=http://www.fotosik.pl]