PISALEM Na poczatku PO CO TO ROBIA w skrocie bo nie bede sie rozpisywac ,
Ty tez na poczatku tylko i wylacznie napisales ze nie mam RACJI tylko dlaczego?
Chcesz mnie objechac swoim m40 na zakrecie bo sie spieszysz i chcesz mnie odstawic ale przeciez piszemy o normalnej jezdzie, hmm gdybym mial z toba na jakis KS wjechac to oczywiscie rowniez redukowal bym przed zakretami i calkiem inaczej bym jezdzil niz normalnie do pracy.
NAPISALES ZE NIE MAM RACJI - w czym nie mam racji?
Udowodnilem ci FILMEM ze mam racje:
pokazalem ci ze wyczynowo redykuja z wyprzedzeniem przed zakretem , a nie za zakretem - Tak jak bys chcial mi uzmyslowic (i innym rowniez) ze tego nie robia i tylko po to jest filmik.
O technice jazdy wyczynowej nie bede sie wypowiadac bo sa pewne priorytety ktorymi sie kieruja wszyscy "wyczynowi" + dodatkowo swoj sposob na pokonywanie zakretu.
I skoro sam piszesz i zazucasz komus nie wiedze ( w tym mi) to wyjasnij w czym moja nie wiedza jest zla BO CHODZILO mi tylko i wylacznie O REDUKCJE WYCZYNOWYCH SAMOCHODOW podczas wyscigu.

swoja droga mozemy kiedys sie zmierzyc w technice jazdy - moze zorganizujecie cos takiego na zlocie to chetnie z toba powalcze

i dalej podczymuje swoje slowa ze jak zauwaze jak ktos dojezdza do swiatel i redukuje z 5 ,4,3,2 i nawet przy tym uzywa hamulca to uznam to za debilizm nawet jak robi to dla spalania (tylko teoretycznie jest mniejsze - i sugerowanie sie ekonomizerem jest glupie - pokazuje 0l/h bo panuje podcisnienie w kolektorze ssacym ?) a w naglych hamowanie biegami czy jest dobrym nawykiem? dobrze jest to opanowac - dla ostrej jazdy, ale napewno w kryzysowej sytuacji nie bedziesz sie bawic w mieszanie biegami.
